Jesz dwa miesiące, spłacasz cały rok. Ewa Chodakowska wymyśliła "jedzenie na raty"
Ewa Chodakowska wymyśliła dwumiesięczny catering, który potem można spłacać w ratach przez rok. Nic dziwnego, bo jego cena dla wielu osób jest zaporowa. Najsłynniejsza w Polsce trenerka fitness zszokowała nawet swoje największe fanki. "Jedzenie na raty? Tego jeszcze nie było" - napisała jedna z nich.
Ewa Chodakowska to znana każdemu trenerka, influencerka i bizneswoman. Z pewnością pomogła wielu osobom w osiągnięciu wymarzonej sylwetki, ale od czasu do czasu, jak na prawdziwą celebrytkę przystało, wywołuje kontrowersje. Tym razem sprawa jest dwuznaczna, bo z jednej strony można powiedzieć, że "tak działa wolny rynek" i nikt nikomu nie każe kupować od niej jedzenia, ale z drugiej strony niektórzy mają teraz... niesmak.
Nowy catering Ewy Chodakowskiej można kupić na raty. Cena zwala z nóg.
Oferowany przez Ewę Chodakowska pakiet diety pudełkowej kosztuje 5388 zł. Nie byłoby tematu, gdyby chodziło o catering na cały rok. Wręcz byłaby to niezła promocja, biorąc pod uwagę menu przygotowywane przez ekspertów, dowóz i zakładając wysoką jakość produktów. Tymczasem cena obejmuje 60 dni diety. Czyli wychodzi prawie 2700 zł za miesiąc. Na jedną osobę. Na samo jedzenie.
Jednak słynna trenerka wcale nie myśli tylko o pieniądzach oddanych fanek, lecz wychodzi do nich z pomocną dłonią. Można rozbić cenę pakietu na raty. Nad tym pomysłem pracowano rok. I również przez rok będziemy mogli spłacać jedzenie, które wcinaliśmy przez zaledwie dwa miesiące. Już sama cena powala wielu z nas, ale aspekt diety pudełkowej na krechę rozłożył nawet "Chodagang" na łopatki.
Internautki nie zostawiają suchej nitki na swojej idolce. Jedna z nich zauważyła, że skoro to oferta dla zamożnych osób, to po co te raty? Druga wyliczyła, że kupno cateringu osobno, a nie w pakiecie wychodzi nas taniej, choć przecież powinno wyjść inaczej. Wiele z nich pisze też, że to po prostu "niewypał". I ogólnie krytyczne komentarze przeważały pod filmikiem tłumaczącym ofertę trenerki na Facebooku. To akurat na jej profilu rzadkość.
* zdjęcie główne: screeny z Ewa Chodakowska / Facebook