REKLAMA

Fani Gry o tron, przełączcie się na Disney+. To fantasy was porwie

Disney+ uśmiecha się do fanów "Gry o tron". Ewidentnie liczy, że w nowym serialu fantasy dojrzymy duchowego spadkobiercę adaptacji prozy George'a R.R. Martina. W przypadku "The Ring and the Crown" jest na to spora szansa.

fantasy gra o tron disney co obejrzeć
REKLAMA

Wielu próbowało. Wszyscy zawiedli. Po sukcesie "Gry o tron" każdy nadawca chciał mieć w swoim katalogu prestiżowy serial fantasy, o którym mówiłby cały świat. Wiemy, jak się kończyło - z marnym, ewentualnie niezłym skutkiem. Do poziomu produkcji HBO zawsze było daleko. Dlatego walka o sukcesję po adaptacji prozy George'a R.R. Martina wciąż trwa. Teraz rękawice podejmuje Disney+. Czy uda mu się wypełnić pustkę po telewizyjnej wersji "Pieśni lodu i ognia"?

Wiele na to wskazuje. Bo w przeciwieństwie do wielu innych seriali fantasy, jakie otrzymaliśmy w ostatnich latach, nie wygląda na to, żeby "The Ring and the Crown" planowało "Grę o tron" zastąpywać. Raczej ma podążać jej śladami. Wydaje się, jakby adaptacja serii książek Melissy de la Cruz miała być duchowym spadkobiercą produkcji HBO.

REKLAMA

The Ring and the Crown - serial fantasy od Disney+

Disney+ już od lat współpracuje z Melissą de la Cruz. Pod szyldem własnej firmy autorka tworzy kolejne książki, z myślą o późniejszym przenoszeniu jej na ekran przez platformę. "The Ring and the Crown" to najgłośniejszy projekt pisarki i serwisu. Fabuła skupia się losach arystokracji różnych królestw, a w szczególności dziedziców i dziedziczek imperiów, którzy są zmuszani do zaślubin, aby powiększyć wpływy i uniknąć wojny. Żadne z nich się to nie podoba, co prowadzi do zdrad, manipulacji i przemocy.

Tak, "The Ring and the Crown" to young adultowe fantasy, aczkolwiek nie brakuje w nim seksu i przemocy. Oczywiście, nie należy się ich spodziewać w takim natężeniu, w jakim występowały w "Grze o tron", ale fani serialu HBO na nudę narzekać na pewno nie będą mogli.

REKLAMA

"The Ring and the Crown" jest na razie na bardzo wczesnym etapie rozwoju. Biorąc jednak pod uwagę współpracę Disney+ z Melissą de la Cruz, trudno sobie wyobrazić, żeby platforma miała postawić na tym projekcie krzyżyk. Dlatego fani fantasy powinni uzbroić się w cierpliwość i wyczekiwać dalszych informacji na temat nadchodzącego serialu - szczególnie daty premiery.

Więcej o fantasy poczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-12-09T06:15:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-08T18:02:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-08T14:50:09+01:00
Aktualizacja: 2025-12-07T13:39:42+01:00
Aktualizacja: 2025-12-07T12:11:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-07T10:35:53+01:00
Aktualizacja: 2025-12-06T13:33:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-06T11:32:53+01:00
Aktualizacja: 2025-12-06T10:08:07+01:00
Aktualizacja: 2025-12-05T19:33:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-05T18:27:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA