REKLAMA

Jaś Kapela na celowniku. Prokurator zajmie się... kontrowersyjnym tatuażem lewicowego wojownika MMA

Jaś Kapela może mieć kłopoty - do prokuratury wpłynie zawiadomienie w jego sprawie. Chodzi o kontrowersyjny tatuaż lewicowego aktywisty i twierdzenie, że "Jan Paweł II gwałcił małe dzieci".

jaś kapela prokuratura zawiadomienie tatuaż jp2gmd papież walka mma
REKLAMA

Dołącz do Amazon Prime z tego linku, skorzystaj z promocji (30 dni za darmo) i kupuj taniej podczas pierwszego Amazon Prime Day w Polsce.

REKLAMA

Publicysta, pisarz, poeta i aktywista, Jaś Kapela, w sobotę stoczył drugą w swej karierze walkę. Tym razem to przeciwnik okazał się górą - cięższy o ponad osiem kilogramów (a w rzeczywistości jeszcze więcej, bo na potrzeby walki po prostu się odwodnił) Konrad "Skolim" Skolimowski po wyrównanej pierwszej rundzie w końcu z trudem pokonał "wojownika MDMA". Tym razem przewaga intelektualna nie poszła w parze z przewagą pięści.

W niedalekiej przyszłości Kapela może mieć inny powód do zmartwień - Tomasz Bartosiak, członek zarządu Fundacji Patriotyzm I Wolność, poinformował na Twitterze, że jego pełnomocnik pisze zawiadomienie do prokuratury w związku z tym, co aktywista mówi o papieżu Janie Pawle II.

Donos na Jasia Kapelę

Kapela na klatce piersiowej ma wytatuowany skrótowiec "JP2GMD", co oznacza - jak sam potwierdził w czasie konferencji, prowokując atak Michała Gorzelanczyka (ps. "Bagieta") - "Jan Paweł II gwałcił małe dzieci". To hasło znane wielu internautom - wykorzystywane po to, by sprowokować i zezłościć Polaków postrzegających Karola Wojtyłę jako prawdziwie świętego człowieka. A takich, jak wiemy, nie brakuje. Akronim - jak inne tzw. cenzopapy - został zatem stworzony z pobudek trollingowych. To potężna spuścizna po Testovironie.

W przypadku Kapeli podobna dziara ma nieco inny wymiar - nie chodzi wyłącznie o prowokację, a raczej o manifestację krytyki kościoła katolickiego. O ile sam Wojtyła raczej żadnych dzieci nie gwałcił, o tyle zarzuca się mu tuszowanie pedofilii w kościele - ukrywanie przestępstw seksualnych i chronienie sprawców. A to czyniłoby go współodpowiedzialnym. Obawiam się jednak, że to wyjaśnienie może okazać się niewystarczające dla polskiego sądu.

REKLAMA

W przeszłości poeta stał już przed sądem - poszło o fragment kontrowersyjnego filmu, opublikowanego w 2015 roku. Kapela i trzy inne osoby wykonały na nim hymn Polski z przerobionymi słowami: "Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy, nasza bieda już minęła, migrantów przyjmiemy. Marsz, marsz, uchodźcy, z ziemi włoskiej do Polski, za naszym przewodem, łączcie się z narodem". W 2016 roku Sąd Rejonowy w Wołominie uznał, że publicysta naruszył w ten sposób przepisy o godle, barwach i hymnie, zarządzając karę 1000 zł grzywny. Po wniesionej przez Rzecznika Praw Obywatelskich kasacji, Sąd Najwyższy uniewinnił poetę uznając, że nie znajduje w "w sposobie, który został zaprezentowany przez Jana Kapelę, niczego nagannego" a przyświecający mu cel "jak najbardziej zasługuje na aprobatę".

Disney+ zadebiutował w Polsce. Tutaj kupisz go najtaniej.

Publikacja zawiera linki afiliacyjne Grupy Spider's Web.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA