REKLAMA

Steczkowska opublikowała oświadczenie. Wspomniała w nim o Lunie

Justyna Steczkowska opublikowała oświadczenie, w którym poinformowała, że pracuje nad nowym albumem i zapowiedziała wyjątkowy koncert w Warszawie. Piosenkarka, która ostatecznie nie pojedzie na Eurowizję, wypowiedziała się również na temat Luny, reprezentantki Polski podczas tegorocznego konkursu.

justyna steczkowska oswiadczenie eurowizja
REKLAMA

Wczoraj zapadała decyzja na temat tego, kto zostanie reprezentantem Polski podczas Eurowizji, która w tym roku przeniesie się do Malmo. Walka była zacięta i ostatecznie zwyciężczynią okazała się być Luna, 25-letnia artystka z Warszawy. Wokalistka pokonała m.in. Krystynę Prońko, Annę Jurksztowicz i Marcina Maciejczaka, choć niewiele brakowało, by to Justyna Steczkowska wygrała rywalizację - przesądził 1 punkt. Piosenkarka jeszcze tego samego dnia wydała oświadczenie.

REKLAMA

Justyna Steczkowska wydała oświadczenie. Wypowiedziała się na temat Luny

Na Instagramie Justyny Steczkowskiej pojawił się wpis, w którym wokalistka podziękowała za wsparcie, zapowiadając jednocześnie jej nowy album. Single będzie można usłyszeć na żywo podczas jedynego koncertu "WITCH-ER", który odbędzie w Warszawie już jesienią:

Kochani Moi. Z całego serca dziękuję Wam za wsparcie i to, że tak wielu z Was pokochało piosenkę "Witch-er Tarohoro". To dla mnie największe zwycięstwo. Już dziś zapraszam Was na jedyny koncert w Warszawie (COS - Torwar), który nosi tytuł "WITCH-ER", na którym już jesienią będziecie mogli zobaczyć (mam nadzieję) wspaniałe show mojej nowej płyty, nad którą pracuję, a której "Witch-er Tarohoro" jest pierwszym singlem

- napisała.

Wokalistka poprosiła o wsparcie, by "mogła na nowo rozwinąć skrzydła". W podsumowaniu wypowiedziała się także na temat Luny, która ostatecznie będzie reprezentować Polskę podczas tegorocznej Eurowizji. Steczkowska zaapelowała o to, by wspierać młodą artystkę i życzyła jej powodzenia:

P.S. Nie hejtujcie Luny, proszę. Nie jest łatwo nieść na sobie taką odpowiedzialność, a jeżeli już dziś będziecie podcinać jej skrzydła, to trudno będzie się wznieść ponad tak ciężką energię i dać dobre eurowizyjne show. Trzymajcie za nią kciuki, tak jak i ja trzymam. Powodzenia dla calej ekipy!

- podsumowała.

Zdjęcie główne: zrzut ekranu z filmu "Justyna Steczkowska: Marzy mi się znowu pojechać na Eurowizję" na YouTube.

REKLAMA

O Justynie Steczkowskiej przeczytasz więcej na łamach Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA