REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy

Twórca jednego z najgorszych horrorów ma nadzieję, że nie zniszczył dzieciom psychiki. Film zobaczyli 4-klasiści

Krzyki, przemoc, krew - na to napatrzyli się uczniowie pewnej amerykańskiej szkoły podstawowej. Doszło w niej bowiem do niecodziennego zdarzenia, bo nauczyciel puścił czwartoklasistom horror, który krytycy zgodnie swego czasu okrzyknęli jednym z najgorszych filmów wszech czasów. Jego reżyser ma nadzieję, że nie zniszczył dzieciom psychiki.

23.10.2023
15:55
puchatek krew i miód horror szkoła kontrowersje
REKLAMA

Jak doszło do takiej pomyłki? Cóż, sam tytuł horroru może być mylący. Reżyser Rhys Frake-Waterfield wziął bowiem ukochanego przez dzieci misia o bardzo małym rozumku i zrobił z niego twardogłowego mordercę. "Puchatek: Krew i miód" to film skupiony na przemocy, który składa się z całkiem pomysłowych scen kolejnych morderstw. Krytycy nazywali go więc "pustym gorefestem" i mieszali z błotem. Tak na agregatorze recenzji Rotten Tomatoes, jak i na IMDB znajduje się przez to na listach najgorszych produkcji wszech czasów.

Jak już informowaliśmy, uczniowie jednej z amerykańskich szkół podstawowych obejrzeli sporą część "Puchatka: Krwi i miodu", bo nikt seansu nie przerwał, gdy uczniowie krzyczeli i prosili, aby film wyłączyć. Placówka poinformowała, że już bada, jak doszło do takiej sytuacji.

Więcej o "Puchatku: Krwi i miodzie" poczytasz na Spider's Web:

REKLAMA

Puchatek: Krew i miód to horror tylko dla dorosłych

O tym niecodziennym incydencie dowiedział się Rhys Frake-Waterfield. Reżyser "Puchatka: Krwi i miodu" odniósł się do niego w niedawnym wywiadzie dla Variety. Był zdumiony, że ktokolwiek uznał ten horror za film odpowiedni dla dzieci:

To szalone, prawda? Myślę, że to zwariowane. Bo kiedy oglądasz ten film, w życiu nie pomyślisz, że jest skierowany do dzieci. Literalnie w pierwszych 10 minutach dzieją się zwariowane rzeczy. A bohaterowie wyglądają strasznie. Więc nie wiem - mówią, że leciało to przez 20-30 minut - nie wiem, jakim cudem tak długo. Nie wiem, czy nauczyciel włączył film i wyszedł, czy postanowił jakoś dzieci wkręcić. Mam nadzieję, że nie zepsuliśmy im dzieciństwa.

REKLAMA
Puchatek: Krew i miód - horror - kontrowersje

Pomimo negatywnych opinii "Puchatek: Krew i miód" stał się (jak na swoje możliwości) hitem. Dlatego twórcy już pracują nad sequelem. Reżyser zapewniał, że dwójka ma być jeszcze bardziej brutalna niż pierwsza część.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA