REKLAMA

To połączenie nie miało prawa się udać. A jednak - nowy film na Max to prawdziwy fenomen

Połączyć tematykę powstałej na skutek przemocy seksualnej traumy z improwizowaną komedią jest niebywale trudne, ale Ally Pankiw jakimś cudem podołała temu zadaniu. „Żarty się skończyły” to fenomenalny komediodramat, który polscy widzowie mogą nareszcie obejrzeć dzięki serwisowi Max.

max co obejrzeć żarty się skończyly film opinie weekend
REKLAMA

Główną bohaterką kanadyjskiego obrazu „Żarty się skończyły” jest Sam (Rachel Sennott), standuperka zmagająca się z zespołem stresu pourazowego. Walka z PTSD istotnie wpływa na jej zdolność do wykonywania zawodu i utrzymywania relacji z otoczeniem. Z czasem bohaterka angażuje się w poszukiwania zaginionej dziewczyny, którą kiedyś zajmowała się jako niania - co staje się katalizatorem jej własnej podróży ku uzdrowieniu.

Obraz Ally Pankiw zanurza się w psychologiczną głębię traum i procesów uzdrawiania, kontrastując je z improwizowaną komedią. Efekt? Znakomity.

REKLAMA

Max: co obejrzeć? Żarty się skończyły - opinia o filmie

Napisana i wyreżyserowana przez debiutantkę Pankiw historia przeplata dwie wersje jednej osoby - troskliwą, otwartą i zabawną oraz uginającą się pod ciężarem emocjonalnego zamętu. Twórczyni udała się rzadka sztuka - nie dość, że z zadziwiającym polotem napisała wątek standupowy i dowcipy, które nie ociekają cringe’em, to jeszcze subtelnie sportretowała szereg post-traumatycznych niuansów oraz wpływu, jaki urazy psychiczne mogą wywierać na życie codzienne, kreatywność i relacje.

Emocjonalna podróż Sam została doskonale podkreślona przez kreację Rachel Sennott - aktorka, która nieraz udowodniła swoje pierwszorzędne zdolności komiczne, doskonale sprawdza się również jako postać dramatyczna. To wszystko, co ściera się w tej jednej postaci, udało się Sennott odegrać z wiarygodnością, o którą bym jej - przy całej sympatii - wcześniej nie posądzał. Pankiw faktycznie dała artystce pole do popisu - okazję do zaprezentowania pełni potencjału.

Żarty się skończyły

Filmowa "tajemnica" wsiąka w każdy aspekt życia Sam, pozostawiając po sobie widoczne i niewidoczne ślady. Przemoc, której doświadczała, rozprzestrzenia się, wpływając na osoby, na których zależy bohaterce - rzecz jasna, kobieta reaguje w określony sposób czy odtwarza pewne wzorce całkowicie niezamierzenie. Sam musi nieustannie walczyć, starać się, pilnować; chce zachować swój komediowy wizerunek i nie dopuścić, by to, na czym jej zależy, legło w gruzach. Podejście reżyserki do tej kruchej tematyki jest zarówno delikatne, jak i stanowcze i konkretne, co ułatwia widzom głębsze zanurzenie się w problem. Mówiąc o samoakceptacji, potrafi zainspirować. Chyba nie muszę pisać, jak wielka to wartość.

Twórczyni udało się uniknąć klisz i stereotypów, by zamiast nich zaprezentować świeższe spojrzenie i narracyjne przeskoki tonacyjne, które rezonują z widzem i podbijają wydźwięk, zamiast go osłabiać czy rozwadniać. Przy okazji unika melodramatyzmu. Więcej takich filmów, proszę. Miejmy nadzieję, że Ally Pankiw rozgląda się już za kolejnym projektem.

Film obejrzycie tu:
Max
ŻARTY SIĘ SKOŃCZYŁY
Max

Czytaj więcej:

REKLAMA
  • Rok produkcji: 2023
  • Czas trwania: 1 godz. 45 min
  • Reżyser: Ally Pankiw
  • Aktorzy: Rachel Sennott, Olga Petsa, Jason Jones
  • Nasza ocena: 8/10
  • Ocena IMDB: 6,4/10
REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA