REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy

Śmierć Tony'ego Starka zmieniła origin story nowej superbohaterki. Jest znacznie smutniejsze

MCU podąża własną ścieżką. Przesuwa i przestawia historie superbohaterów znanych z komiksów Marvela. Jak po śmierci Tony'ego Starka będą wyglądały losy Ironheart, którą poznaliśmy już w "Czarnej Panterze: Wakandzie w moim sercu"?

14.08.2023
8:52
ironheart mcu disney
REKLAMA

Tony Stark przez wiele lat nosił MCU na swoich barkach. To przecież on ufundował, pomagał Nickowi Fury'emu zbierać, a potem dowodził grupą najpotężniejszych superbohaterów na Ziemi. Widzowie go pokochali, głównie za sprawą charyzmy, którą obdarował go Robert Downey Jr. Niestety, prowadząc czwartą fazę uniwersum do końca, twórcy postanowili Iron Mana uśmiercić. Na "Avengers: Koniec gry" fanom przyszło więc ronić gorzkie łzy.

Spuścizna Tony'ego Starka wciąż ma wielki wpływ na rozwój uniwersum. Głównie za sprawą jego młodego ucznia - Petera Parkera/Spider-Mana. W "Czarnej Panterze: Wakandzie w moim sercu" pojawiła się jednak superbohaterka, której origin story w komiksach jest powiązane z Iron Manem. W filmach okazuje się jednak o wiele smutniejsze niż w oryginale.

Czytaj także:

REKLAMA

Ironheart - losy superbohaterki w MCU

Jak na łamach ScreenRant zauważa Brad Curran, Riri Williams zadebiutowała w komiksach z serii "Invincible Iron Man" w maju 2016 roku. Czytelnicy poznali ją jako nastoletnią inżynierkę, która zaprojektowała własną wersję zbroi Iron Mana. Tony Stark o tym usłyszał i postanowił wziąć ją pod swoje skrzydła, przez co stała się superbohaterką znaną jako Ironheart. W "Czarnej Panterze: Wakandzie w moim sercu" dziewczyna jest natomiast studentką MIT. I w przeciwieństwie do Spider-Mana nie będzie mogła cieszyć się protekcją Tony'ego Starka.

REKLAMA
Ironheart - MCU

Jak dokładnie będą wyglądały losy Riri Williams i jaki pomysł na ich rozwinięcie mają twórcy MCU, przekonamy się za jakiś czas. W końcu bohaterka doczeka się własnego serialu, będącego częścią trwającej właśnie piątej fazy Kinowego Uniwersum Marvela. "Ironeheart" ma zadebiutować na Disney+ w 2024 roku.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA