REKLAMA

Była kochanka Escobara pozwała Netfliksa. Kobieta twierdzi, że serial „Narcos” niewłaściwie pokazał ich relację

Serial „Narcos” dostarczył Netfliksowi wielu nowych widzów, ale też sprawił trochę kłopotów. Firmę właśnie pozwała była kochanka Pablo Escobara, Virginia Vallejo. To kolejne kłopoty prawne serwisu związane z tym serialem. Na ich szczęście Kolumbijka popełniła kilka błędów.

narcos pozew virginia vallejo
REKLAMA
REKLAMA

W ostatnich tygodniach coraz częściej mówi się o Netfliksie w kontekście spraw sądowych i sporów prawnych. Najgłośniejszą sprawą było oczywiście pozwanie twórców „Stranger Things” za rzekomy plagiat, ale ten wątek został ostatecznie rozwiązany na korzyść serwisu. Osoba oskarżająca braci Dufferów o naruszenie jej praw wycofała się ostatecznie z tych zarzutów tuż przed rozpoczęciem procesu. Netflix zaangażował się też w sprawę zaostrzenia przepisów prawa aborcyjnego na terenie stanu Georgia i zaoferował wsparcie osobom walczącym z wprowadzeniem zmian.

Firma była też o włos od poważnych problemów związanych z serialem „Narcos”. Jednym z wątków tego dzieła był romans łączący popularną kolumbijską dziennikarkę telewizyjną, Virginię Vallejo i szefa kartelu Medellin. Po latach kobieta napisała książkę „Kochając Pabla, nienawidząc Escobara” (na jej podstawie powstał film z Javierem Bardemem i Penelope Cruz), na której między innymi opierali się scenarzyści „Narcos”. Ale najwyraźniej nie dość wiernie.

Virginia Vallejo pozwała Netfliksa i Gaumont Television za trzy sceny niewłaściwie przedstawiające jej relację z Escobarem w „Narcos”.

narcos pozew virginia vallejo

Jak podaje Hollywood Reporter, Vallejo najbardziej nie spodobało się pokazanie intymnej sceny z 3. odcinka premierowego sezonu, w której Pablo używa na niej pistoletu. Podobna sytuacja została przedstawiona w książce, ale Netflix zdaniem pozywającej zmienił za dużo. Kobieta wyraziła też sprzeciw wobec sceny swojego spotkania z żoną Escobara i niesławnego ataku Ruchu 19 kwietnia na Pałac Sprawiedliwości w Kolumbii. Ta część obiekcji dziennikarki została oddalona przez sąd na Florydzie. W przypadku sceny spotkania Vallejo z żoną Pabla zabrakło dowodów, że było inaczej, a w sprawie powiązania szefa kartelu z atakiem terrorystycznym Vallejo sama nie jest pewna, czy Netflix ukazał fakty w niewłaściwy sposób.

REKLAMA

Pozew Vallejo został więc w znaczny sposób ograniczony, ale dziennikarka pracująca obecnie dla Russia Today wciąż może walczyć w sprawie naruszenia praw autorskich w związku ze sceną z pistoletem. Wbrew temu, co napisano do tej pory o sprawie w polskich mediach. Nie wiadomo jednak, jaka będzie dalsze strategia Vallejo i jej prawników. Co ciekawe, to nie pierwszy raz, gdy Netflix został pozwany przez osoby powiązane z Escobarem. Rodzina zmarłego bossa narkotykowego domagała się swego czasu od firmy odszkodowania w wysokości 1 mld dol.

  • Czytaj także: „Narcos” doczekało się ostatnio spin-offa dziejącego się w Meksyku. Jak prezentuje się w porównaniu do głównej serii i który sezon serialu trzeba uznać za najlepszy?
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA