Zacieraliście już rączki na powrót do dystopijnego świata "Peryferal"? No to mamy dla was złą wiadomość. 2. sezon popularnego serialu Prime Video jednak nie powstanie. Dlaczego Amazon postanowił skasować produkcję?
"Peryferal" zabiera widzów do przyszłości, w której technologia zmieniła ludzkie życie. Główna bohaterka odkrywa alternatywną rzeczywistość i musi zmierzyć się z własną mroczną przeszłością. Brzmi dobrze, prawda? A dodajmy do tego, że producentami są Jonathan Nolan i Lisa Joy, czyli twórcy "Westworld", gwarantujący najwyższą jakość wykonania. Podobnie jednak jak w przypadku serialu HBO nie będą mieli okazji dokończyć swojej opowieści.
"Jak to 2. sezon "Peryferal" nie powstanie? Amazon zamówił go przecież jeszcze w lutym tego roku" - zastanawiacie się pewnie. Bo faktycznie mieliśmy dostać nowe odcinki, nad którymi prace zresztą ruszyły dosłownie parę miesięcy temu, a dokładnie w maju. Wydawało się, że je dostaniemy, gdyż serial Prime Video co prawda jakimś wielkim hitem nie był, to jednak cieszył się tak uznaniem krytyków, jak i całkiem sporą popularnością wśród widzów. W tym drugim wypadku nie mamy konkretnych danych, ale nawet w Polsce produkcja przez wiele tygodni nie schodziła z pierwszego miejsca listy najchętniej oglądanych tytułów na platformie w naszym kraju.
Czytaj także:
Peryferal - Amazon kasuje serial po jednym sezonie
Jak podaje Deadline, powodem skasowania "Peryferal" są trwające właśnie w Hollywood strajki. Scenarzyści zbuntowali się jeszcze w maju, a trochę ponad miesiąc temu dołączyli do nich aktorzy. Samo wstrzymanie produkcji generuje dodatkowe koszty, a to przecież dopiero początek nieprzewidzianych wcześniej wydatków dla Amazona.
Spowodowane przez strajki opóźnienie oznacza, że twórcy nie wyrobią się z realizacją serialu na planowany termin - 2. sezon "Peryferal" miał trafić na Prime Video w 2024 roku. Co za tym idzie, przez długą przerwę między kolejnymi odsłonami, trzeba byłoby więcej wydać na promocję nowych odcinków.
W ostatnim czasie Amazon nie szczędził pieniędzy na swoje treści, dzięki czemu na Prime Video pojawiły się dwa najdroższe seriale w historii. Chociaż "Peryferal" nie miał aż tak rozbuchanego budżetu, co "Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy" czy "Cytadela" , to jednak do tanich nie należał, bo osiem pierwszych odcinków kosztowało jakieś 175 mln dolarów.
Czytaj także:
Amazon (podobnie zresztą jak inni właściciele platform streamingowych) wchodzi właśnie w etap zaciskania pasa. Dlatego szuka oszczędności, gdzie tylko może. Jak czytamy w przywołanym wyżej artykule, "Peryferal" może nie być jedyną ofiarą przedłużających się strajków i polityki cięcia kosztów.