REKLAMA

"Rick i Morty" znikają z Netfliksa. Serial będzie dostępny w innym serwisie

"Rick i Morty" znikają z serwisu Netflix już 12 sierpnia. Serial dostępny będzie jeszcze trochę ponad dwa tygodnie. Fani nie powinni jednak załamywać rąk, bo produkcja ciągle jest dostępna, tyle że w innym serwisie VOD.

Rick i Morty netflix usuwa
REKLAMA

Netflix usuwa "Ricka i Morty'ego". Popularny serial będzie dostępny na platformie jeszcze tylko kilka tygodni. Co potem? Obejrzymy go wciąż legalnie w Polsce, a dokładniej mówiąc w HBO Max. Tragedii więc nie ma, ale użytkownicy i tak są zawiedzeni, jakby mieli po raz drugi i na długie miesiące stracić dostęp do "Przyjaciół".

REKLAMA

"Rick i Morty" znikają z biblioteki Netflix Polska. Szalony naukowiec zabiera swojego wnuka i zabiera się z platformy. To koniec. Tym razem nie chodzi tylko o zamianę w ogórka, lecz całkowite i (zapewne) definitywne opuszczenie platformy. Fani jednej z najpopularniejszych animacji na świecie są załamami, ale mieli sporo czasu, aby się do tego przygotować. W końcu taki obrót wydarzeń był do przewidzenia.

Użytkownicy Netfliksa mieli dostęp do międzywymiarowych i międzygalaktycznych przygód głównych bohaterów przez kilka dobrych lat. Kiedy jednak serial "Rick i Morty" pojawił się również na HBO GO, wszyscy zadawaliśmy sobie pytanie: jak długo jeszcze będzie dostępny na poprzedniej platformie? Teraz dostaliśmy odpowiedź, a subskrybenci serwisu i tak są zaskoczeni, jakby właśnie napotkali znaną z animacji rasę inteligentnych węży.

Z platformy Netflix znika Rick i Morty. To gwóźdź do jej trumny?

Kiedy informacja o usunięciu "Ricka i Morty'ego" pojawiła się na jednej z facebookowych grup poświęconych Netfliksowi, niemal od razu internauci zaczęli pisać o "gwoździu do trumny platformy", której "oferta staje się coraz słabsza". Tyle że to przecież nie jest tragedia na miarę zapłodnienia całej planety. Tak, to też wydarza się w "Ricku i Mortym". Serio, dajcie tej produkcji szansę, jest szalona.

Rick i Morty - Netflix - usuwane

Prawdą jest, że Netflix przyciąga dużą część użytkowników filmami i serialami na różnorakich licencjach. Wystarczy przecież wspomnieć, jaki podniósł się ryk, kiedy z platformy znikali "Przyjaciele". Teraz mamy do czynienia z podobną sytuacją. W przypadku "Ricka i Morty'ego" nie musimy jednak czekać miesiącami, aż pojawi się na innej platformie. On już jest na HBO Max i to z większą liczbą odcinków niż na Netfliksie.

Tam dostępne są tylko cztery sezony serialu Justina Roilanda i Dana Harmona. Na HBO Max znajdziemy ich natomiast pięć. "Rick i Morty" powstaje przecież pod szyldem Adult Swim, czyli jednej z marek należących do Warner Bros. Discovery, czyli zarazem właściciela HBO Max. Dlatego właśnie to jest właściwy dom dla tej animacji dla dorosłych. Jej obecność w konkurencyjnym serwisie zawsze była obciążana datą ważności.

Co oglądać zamiast Ricka i Morty'ego na platformie Netflix i w innych serwisach?

Użytkownicy Netfliksa mieli wystarczająco dużo czasu, aby nauczyć się dostępnych tam odcinków "Ricka i Morty'ego" na pamięć i przerzucić się na HBO Max w celu obejrzenia piątego sezonu serialu. A przecież na tej platformie znajdzie się jeszcze więcej świetnych animacji dla dorosłych, które mogą przypaść im do gustu. Mówię tu o "Primal", "Tuce i Bertie" czy "Harley Quinn". A jak seans tych tytułów już za nimi (a użytkownicy przy okazji mają dostęp do Disney+), to powinni sięgnąć po "Solar Opposites". Tam nie brakuje lubianego przez nich humoru, gdyż za produkcją stoi współtwórca przygód szalonego naukowca i jego wnuka.

Solar Opposites na Disney+

Netflix ciągle jest najpopularniejszą platformą w naszym kraju. Brak "Ricka i Morty'ego" z pewnością tego nie zmieni. Tym bardziej że w serwisie znajdziemy inne, utrzymane w podobnym stylu animacje dla dorosłych. W psychodeliczne podróże można wybrać się z "The Midnight Gospel", swoją wulgarnością bulwersuje "Paradise P.D.", a "Korporacja Konspiracja" jest równie szalona, co wymiar z cronenbergowskimi kreaturami.

"Rick i Morty" będzie dostępny na Netfliksie jeszcze tylko przez kilka tygodni. Ostatni raz użytkownicy platformy będą mieli okazję obejrzeć produkcję 12 sierpnia. Jeśli zdecydują się na pożegnalny maraton czterech sezonów serialu, to potem pozostanie im tylko krzyknąć: "WUBBA LUBBA DUB-DUB" i zabrać się za inne animacje dla dorosłych.

Netflix - pełna lista usuwanych tytułów*:

(Podane daty oznaczają ostatni dzień dostępności tytułu w serwisie)

14 lipca

  • Jak boss
  • Mary-Kate i Ashley: Nowy Jork, nowa miłość
  • Dziewczyny śmierci
  • Siedmiu wspaniałych
  • Jezioro marzeń
  • To nie jest miłość
  • Gniew tytanów
  • Na ringu z rodziną

15 lipca

  • Wielke oczy
  • Tulipanowa gorączka
  • Czas surferów
  • Dla ciebie wszystko
  • Asy bez kasy

16 lipca

  • Wszystko dla mojej matki
  • Zmienna chwała
  • Żelazny most
  • Krzyk

19 lipca

  • Piękny drań

20 lipca

  • Przygody Rudego
  • Moje wakacje z Rudym
  • Między nami wampirami
  • Rock Dog. Pies ma głos!

3 sierpnia

  • Kokainowe wybrzeże

11 sierpnia

  • Smerfy

12 sierpnia

  • Rick i Morty
REKLAMA

*Lista za Upflix.pl

Disney+ zadebiutował w Polsce. Tutaj kupisz go najtaniej.

Publikacja zawiera linki afiliacyjne Grupy Spider's Web.

Tekst został opublikowany w lipcu 2022 roku.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA