Gwiazda Stranger Things w Spider-Manie 4. Kogo zagra? Odpowiedź nie jest taka oczywista
Poznaliśmy właśnie nazwisko pierwszej gwiazdy zaangażowanej do udziału w filmie „Spider-Man 4” z Tomem Hollandem. Nie jest to jednak, choć sporo się o niej w tym kontekście mówiło, Sydney Sweeney (przynajmniej póki co). Do obsady widowiska Marvela dołączyła znana ze „Stranger Things” Sadie Sink.

Jak donosi „Deadline”, Sadie Sink dołączyła do obsady filmu „Spider-Man 4” - nie wiemy jednak, w jaką postać się wcieli. Oprócz Toma Hollanda, który ponownie wcieli się w postać Petera Parkera, jest to na razie jedyne oficjalnie potwierdzone nazwisko. Nic zatem dziwnego, że internet aż huczy od spekulacji: czy Sink zagra nową wersję Gwen Stacy, pierwszej wielkiej miłości Petera? A może młodszą inkarnację Felicii Hardy, znanej jako Black Cat? A może - i do tej postaci pasowałaby zdecydowanie najlepiej - będzie to Angelica Jones, czyli Firestar?
Spider-Man 4: kogo zagra Sadie Sink?
Angelica Jones po raz pierwszy nie pojawiła się na kartach komiksu, a w serialu emitowanym oryginalnie w latach 1981-1983: „Spider-Man and his Amazing Friends” (kanoniczny debiut komiksowy zaliczyła dopiero w 1985 w „Uncanny X-Men” #193). W tej popularnej swego czasu produkcji Peter zaczynał naukę na studiach, gdzie poznał dwoje niezwykłych znajomych: właśnie Angelikę i Bobby’ego Drake’a (zgadza się, to Iceman). Szybko okazało się, że oboje są superbohaterami. Wówczas cała trójka zdecydowała się na wspólną walkę z przestępczością.
Relacja Angeliki i Petera miała wyraźny romantyczny podtekst - co pasowałoby do nowego filmu. Po wydarzeniach z „Bez drogi do domu”, gdy świat zapomniał o istnieniu Petera Parkera, być może nadszedł czas, by ten znalazł sobie bardziej „niesamowitych” przyjaciół.
Dodajmy, że byłaby to też pierwsza większa furtka prowadząca do debiutu innych mutantów w MCU. Przypomnę, że Firestar nigdy nie była integralną częścią X-Men: zaczynała jako członkini Hellions, grupy młodych superludzi pod skrzydłami Emmy Frost, a później dołączyła do Avengers. Zaprezentowanie mutantów, którzy nie są bezpośrednio powiązane z X-Menami, byłoby dobrym posunięciem narracyjnym: uczyniłoby świat MCU jeszcze bardziej rozległym i różnorodnym.
Inna sprawa, że po sieci od dawna krążą plotki, według których Sink jest rozważana do roli Jean Grey: kultowej mutantki i liderki X-Men. Jeśli jednak miałaby zadebiutować w Marvel Cinematic Universe, to właśnie powiązana oryginalnie z Parkerem Firestar wydaje się postacią idealną. Nowa energia, świeża relacja dla Spider-Mana i bardziej zdecydowane wprowadzenie mutantów na pierwszy plan - wszystko to sprawia, że jej obecność w „Spider-Manie 4” zdaje się mieć najwięcej sensu.
Czytaj więcej o Marvelu:
- To nie będzie łatwy seans. Nowy Punisher przesunie granice
- Kiedy rozgrywa się akcja nowego Daredevila? To nie takie proste
- Daredevil: Odrodzenie - ile odcinków? Kiedy kolejne epizody?
- Kolejność oglądania filmów Marvela - pełna lista wraz z serialami MCU
- Afera o nowego "Spider-Mana" powoli dociera do Polski. Ale się zacznie