Horror, na którym ludzie wymiotowali, doczeka się sequela. Większy budżet to więcej krwi
Mamy to! O kontynuacji "Terrifiera 2" mówiło się już od dawna, ale do tej pory nikt oficjalnie nie potwierdził, że powstanie. To się właśnie zmieniło i twórcy zapewniają, że budżet będzie o wiele większy. Reżyser obiecuje widzom jeszcze bardziej ekstremalne doznania. Fani krwawych horrorów mogą więc otwierać szampana.
Chociaż Klaun Art już wcześniej kilkukrotnie gościł na ekranie (jeszcze przed pierwszą częścią pojawił się krótki metraż i antologia "Cukierek albo psikus") dopiero "Terrifier 2" przyniósł mu globalną rozpoznawalność i kultowy status. Ten krwawy horror zrealizowany za ok. 250 tys. dolarów (na polskie: nic) zarobił na całym świecie jakieś 15 mln dolarów. Dlaczego każdy chciał go obejrzeć? Proste. Na pokazie w Stanach Zjednoczonych ktoś miał się zrzygać podczas seansu, po kogoś innego karetka przyjechała, słowo rozeszło się po internecie, więc widzowie postanowili sprawdzić, czy rzeczywiście jest taki straszny.
Fabuła "Terrifiera 2" jest pretekstowa. Film skupia się na nastoletniej Siennie i jej młodszym bracie, których terroryzuje Klaun Art. Produkcji można wiele zarzucić, ale Damien Leone obrzuca nas gumowymi flakami i oblewa sztuczną krwią w taki sposób, że zabawa okazuje się przednia. Czy jednocześnie wzbudza takie obrzydzenie, żeby wymiotować, albo jest tak intensywnie, żeby mdleć? To już zupełnie inna sprawa. Niemniej komercyjny sukces tego tytułu sprawił, że szybko zaczęło się mówić o sequelu. Dopiero jednak teraz został oficjalnie ogłoszony.
Czytaj także:
- Na tym horrorze ludzie mdleją i wymiotują. Niedługo pojawi się w Polsce
- Na tym horrorze widzowie mdleli i wymiotowali. Czy "Terrifier 2" rzeczywiście jest tak obrzydliwy?
- Film, na którym ludzie wymiotowali, zgłoszony do Oscarów. Fani kręcą bekę ze śmietanki Hollywood
- Gdzie obejrzeć "Terrifier 2. Masakra w Święta"? Na tym horrorze ludzie mdleli i wymiotowali
Terrifier 3 - większy budżet to więcej krwi
Na łamach portalu Deadline twórcy potwierdzają: "Terrifier 3" na pewno powstanie. Co więcej, jak to już w przypadku sequeli bywa, jego budżet będzie większy niż w przypadku poprzednich części. Co to oznacza? Zgadliście! Więcej krwi i gumowych flaków.
"Terrifier 3" będzie kolejnym przekraczającym granice gatunku horrorem, bo ponownie nie zamierzamy się hamować, serwując widzom bezkompromisową eksploatację, której fani oczekują i którą celebrują. Jeśli myśleliście, że rządy terroru Klauna Arta w dwójce były ekstremalne, to byliście w błędzie. Jeszcze niczego nie widzieliście
- twierdzi Damien Leone.
Szczegóły dotyczące fabuły "Terrifiera 3" trzymane są w tajemnicy. Zdjęcia mają rozpocząć się w listopadzie bądź grudniu, bo twórcy chcą wypuścić film na koniec przyszłego roku. Dokładna data premiery nie jest jeszcze znana, ale już możemy szykować parasole, które przydadzą się, aby ochronić nas przed lejącą się z ekranu krwią.