Wystąpiła w nowym filmie Netfliksa. Zaginęła dwa dni przed premierą

Ta tragedia wydarzyła się w 2011 roku w miasteczku Joplin w stanie Missouri. Kiedy przechodziło przez nie tornado, mieszkańcom wydawało się, że to koniec świata. Za sprawą niszczycielskich sił natury zginęło 158 osób, a jakieś 1000 zostało rannych. Jednym z ocalałych był Steven Weersing, ówczesny licealista. Poniósł on spore obrażenia, z powodu których musiał walczyć z infekcją. Lekarze nie wiedzieli czy uda się go uratować, ale po operacjach wybudził się z medycznej śpiączki. Podczas rekonwalescencji towarzystwa dotrzymywała mu Tara Fleming. Wtedy zbliżyli się do siebie i zostali parą.

Historię narodzonego z tragedii związku Steven Weersing i Tara Fleming opowiedzieli niedawno twórcom dokumentu Netfliksa "Tornado: Miasto w pułapce", który dokładnie dzisiaj, 19 marca, pojawił się na Netfliksie. Nie mieli jednak w tym tygodniu zbyt wielu okazji do świętowania. Pewne wydarzenia z udziałem byłej partnerki wzbudziły bowiem niepokój mężczyzny.

Steven Weersing i Tara Fleming nie są już co prawda razem, ale wciąż utrzymują dobre kontakty, bo mają dwójkę dzieci. Dlatego jakiś czas temu mężczyzna zaczął bić na alarm z powodu telefonu, jaki dostał. Jak podaje Daily Mail, na swoim Facebooku napisał, że zadzwonił do niego nieznajomy z informacją, że jego była partnerka jest Tulsie w stanie Oklahoma. Została okradziona - straciła telefon, torebkę oraz samochód - i jest bardzo przestraszona.

Steven Weering nie mógł się z Tarą Fleming skontaktować i w poniedziałek 17 marca, dokładnie dwa dni przed premierą dokumentu Netfliksa, złożył zawiadomienie o zaginięciu Tary Fleming. Policja potwierdziła wspomnianemu portalowi, że otrzymała takie zgłoszenie, ale nie może podawać, żadnych szczegółów, bo sprawa jest rozwojowa.

Steven Weersing rozmawiał z osobami, które miały mieć z Tarą Fleming kontakt na krótko przed jej zaginięciem. Ich historie nie trzymały się kupy, co wzbudziło jego podejrzenia. Nawet jego obecna partnerka zaniepokoiła się wtedy losem kobiety i wrzuciła na media społecznościowe post z prośbą o pomoc w jej poszukiwaniach.

Na szczęście wszystko się dobrze skończyło, bo po jakimś czasie na profilu Stevena Weersinga pojawiła się informacja, że Tara Fleming została odnaleziona cała i zdrowa. Potrzebowała jednak pomocy w powrocie z Tulsy do Joplin.

Więcej o nowościach Netfliksa przeczytasz na Spider's Web: