REKLAMA

Czy "Numer 24" to film na faktach? Prawdziwa historia stojąca za norweskim hitem

„Numer 24” to jeden z najlepszych filmów wojennych od lat, choć ten norweski hit został zrealizowany za relatywnie niewielkie pieniądze, a Netflix niespecjalnie zadbał o jego międzynarodową promocję. Na szczęście (bo to dobra rzecz!) produkcja cieszy się rosnącą popularnością wśród subskrybentów platformy w wielu krajach. Część z mniej obeznanych w norweskiej historii widzów zadaje też pytania o prawdziwą historię, która stoi za scenariuszem.

numer 24 film na faktach prawdziwa historia gunnar sonsteby netflix
REKLAMA

Słusznie podejrzewają, że „Numer 24” to wojenna opowieść bazująca na faktach (co wcale nie musi być takie oczywiste). Świeżutki obraz w reżyserii Johna Andreasa Andersena przedstawia prawdziwą historię Gunnara Sønsteby'ego, jednego z najbardziej znanych członków norweskiego ruchu oporu podczas II wojny światowej. Sønsteby, znany również pod pseudonimami "Kjakan" i właśnie "Numer 24", odegrał kluczową rolę w działaniach sabotażowych przeciwko nazistowskim okupantom w Norwegii. Film ukazuje jego drogę od młodego praktykanta z Rjukan do lidera "Oslo-gangu", grupy oporu działającej w stolicy Norwegii.

REKLAMA

Numer 24: film na faktach. Prawdziwa historia Sønsteby'ego

"Numer 24" to portret wiarygodny, nieprzerysowany ani nieprzestylizowany. Szanujący widza i historię, prosty, ale i serwujący kilka ciekawych spostrzeżeń (po więcej informacji dotyczących jakości produkcji odsyłam tutaj).

Gunnar Fridtjof Thurmann Sønsteby (ur. 11 stycznia 1918 w Rjukan, zm. 10 maja 2012 w Oslo) był kluczową postacią norweskiego ruchu oporu podczas II wojny światowej. Znany pod pseudonimami "Kjakan" ("Podbródek") i "Numer 24", zasłynął z licznych akcji sabotażowych przeciwko niemieckim okupantom.

Numer 24

Urodził się w Rjukan w regionie Telemark jako syn Margit i Gustava Sønstebych. W młodości pasjonował się wędrówkami po okolicznych górach z przyjaciółmi, z których wielu później dołączyło do ruchu oporu. Uczęszczał do Rjukan videregående skole, gdzie w 1937 roku zdał egzamin maturalny. Po ukończeniu szkoły średniej przeniósł się do Oslo, studiując w Otto Treiders Business School, a następnie ekonomię społeczną na Uniwersytecie w Oslo. W tym czasie odbył również obowiązkową służbę wojskową i pracował w różnych miejscach.

Po niemieckiej inwazji na Norwegię w kwietniu 1940 roku, Sønsteby zaangażował się w działalność ruchu oporu. Początkowo działał w regionie Østlandet, biorąc udział w walkach przeciwko Niemcom. Z czasem stał się jednym z najbardziej skutecznych i poszukiwanych członków norweskiego podziemia, specjalizując się w sabotażu, wywiadzie i fałszowaniu dokumentów. Jego umiejętność kamuflażu i przyjmowania różnych tożsamości uczyniła go niezwykle trudnym do schwytania przez okupantów.

Czytaj więcej:

REKLAMA

Sønsteby brał udział w wielu kluczowych operacjach sabotażowych, które miały na celu osłabienie niemieckiej machiny wojennej w Norwegii. Jego działania obejmowały niszczenie infrastruktury, zakłócanie transportu wojskowego oraz eliminację kolaborantów. Jego odwaga i determinacja przyczyniły się do znaczącego utrudnienia działań okupanta.

Po zakończeniu wojny Sønsteby odmówił ofert pracy zarówno od brytyjskich, jak i norweskich służb wywiadowczych, tłumacząc, że ma już dość wojny. W 1945 roku wyjechał do Stanów Zjednoczonych; uczestniczył w programie studiów dla kadry kierowniczej w Harvard Business School. Po powrocie do Norwegii w 1949 roku zajmował kilka kluczowych stanowisk w sektorze prywatnym, a później pracował w Norweskim Muzeum Ruchu Oporu. Przez lata aktywnie angażował się w edukację młodszych pokoleń, dzieląc się swoimi doświadczeniami z czasów wojny.

Sønsteby jest najbardziej odznaczonym obywatelem Norwegii - jako jedyna osoba otrzymał Krzyż Wojenny z trzema mieczami, najwyższe norweskie odznaczenie wojskowe. W 1945 roku został również uhonorowany brytyjskim Orderem Wybitnej Służby (Distinguished Service Order) oraz amerykańskim Medalem Wolności. W 2007 roku w Oslo odsłonięto jego pomnik autorstwa Pera Unga, przedstawiający 25-letniego Sønsteby'ego stojącego obok roweru. Zmarł 10 maja 2012 roku w Oslo, a jego pogrzeb miał charakter państwowy, z udziałem najwyższych władz Norwegii.

Gunnar Sønsteby pozostaje symbolem odwagi i determinacji w walce o wolność Norwegii. Jego życie i działalność są inspiracją dla wielu, a jego wkład w ruch oporu jest nieoceniony. Jego historia przypomina o znaczeniu oporu wobec tyranii i wartości wolności oraz demokracji. A fIlm "Numer 24" opowiada ją w sposób najlepszy z możliwych: uczciwy.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA