Nowy "True Detective" i "Harry Potter". Najważniejsze zapowiedzi seriali od serwisu Max

Za nami wyczekiwana konferencja Warner Bros. Discovery, podczas której oficjalnie ogłoszono nowy serwis: Max. Tymczasem temat platformy streamingowej nie był jedynym, który rozemocjonował odbiorców. Podczas prezentacji zapowiedziano kilka seriali, które nie pozostawiają wątpliwości: Warner planuje intensywnie eksploatować swoje największe franczyzy. I nic dziwnego.

Po pierwsze: potwierdziły się informacje, o których niedawno pisaliśmy. Max wyprodukuje siedem sezonów serialu o Chłopcu, Który Przeżył - każdy z nich będzie adaptacją danej książki z cyklu. Zdaniem szefa WBD fanów czeka kolejna dekada przygody z Potterem i zupełnie nową ekranizacją, w której zobaczymy nowych aktorów. Według zapowiedzi twórcy stawiają na wierność książkom i jak najbardziej autentyczne przedstawienie znanej z prozy J.K. Rowling historii. Forma serialu ma pozwolić na "głębsze i bardziej szczegółowe" ukazanie tej opowieści na ekranie.

Czytaj także:

Fanów "Gry o tron" z pewnością ucieszyło oficjalne ogłoszenie nowego spin-offu: "A Knight of the Seven Kingdoms: The Hedge Knight", o którym pisaliśmy już wczoraj (jego scenarzystą będzie sam George R.R. Martin - złośliwi zauważają, że teraz pisarz znalazł sobie kolejną wymówkę, byle tylko nie musieć ślęczeć nad kolejnymi rozdziałami "Wichrów zimy"). Sporo szumu wywołała też zapowiedź serialu w uniwersum "Obecności". Ma on być kontynuacją historii opowiedzianej we wszystkich kinowych filmach.

O czym jeszcze opowiedziano na konferencji?

Prezentacja obejmowała premierę pierwszego teasera serialu z uniwersum "The Batman" Matta Reevesa - "Pingwina". Znana z kinowego filmu estetyka Gotham powraca na nowych ujęciach, a Colin Farrell w roli tytułowego złoczyńcy wciąż robi robotę. Produkcja będzie liczyć osiem epizodów i prześledzi drogę Cobblepota na szczyt hierarchii miejskiej przestępczości.

4. sezon "Detektywa" nosi podtytuł "Kraina nocy". Po raz pierwszy w historii serii za sterami nie stoi jej twórca - Nic Pizzolatto. Tym razem twórczynią, showrunnerką i scenarzystką jest Issa Lopez. Opowieść będzie rozgrywać się w mroźnym klimacie miasteczka Ennis (Alaska). Kiedy nad miejscem zapada długa zimowa noc, ośmiu mężczyzn obsługujących Arktyczną Stację Badawczą Tsalal znika bez śladu. Aby rozwiązać sprawę, detektyw Liz Danvers i Evangeline Navarro muszą skonfrontować się z własną przeszłością. Jodie Foster i Kali Reis w rolach głównych.

Nowy thriller szpiegowski z Robertem Downeyem Juniorem w jednej z głównych ról. Historia rozgrywa się w ostatnich dniach wojny w Wietnamie, czyli w 1975 roku. Bohaterem jest człowiek zwany Kapitanem (Hoa Xuande), który jest francusko-wietnamskim szpiegiem mieszkającym w Los Angeles. Co ciekawe, za kamerą trzech z siedmiu odcinków stoi sam Park Chan-wook. Za produkcję odpowiada studio A24.

Nowy miniserial serwisu. Historia rozgrywa się na przestrzeni roku we współczesnym europejskim kraju, w którym panuje reżim dyktatorki - i zaczyna się powoli rozpadać. W obsadzie są m.in. Kate Winslet, Matthias Schoenaerts, Guillaume Gallienne, Andrea Riseborough, Hugh Grant, Danny Webb, David Bamber, Henry Goodman, Stanley Townsend, Louie Mynett i Rory Keenan. Showrunnerem i autorem scenariusza jest Will Tracy, który pracował między innymi przy "Sukcesji".

Animowany prequel kultowej serii filmowej o gremlinach zadebiutuje 23 maja 2023 roku. Opowieść rozgrywa się w latach 20. w Szanghaju, gdzie 10-letni Sam Wing (czyli przyszły właściciel sklepu z filmu "Gremliny rozrabiają") poznaje młodego mogwaja zwanego Gizmo. Wraz z nastoletnią uliczną złodziejką o imieniu Elle, wyruszają w niebezpieczną podróż przez wiejskie tereny Chin.

Ponadto Warner zapowiedział, że "Rick and Morty: The Anime" zadebiutuje na platformach MAX i Adult Swim jeszcze w tym roku. Będzie to dziesięć epizodów, za które odpowiada Takeshi Sano.

Co więcej, do serwisu Max trafi też nowa komedia z uniwersum popularnego sitcomu pt. "Teoria Wielkiego Podrywu". Nad produkcją pracuje Chuck Lorre, czyli współtwórca i producent oryginału. Tytuł jest na bardzo wczesnym etapie rozwoju, więc póki co nic jeszcze o nim nie wiemy.