Według raportów o stanie czytelnictwa w naszym kraju Polacy czytają mało i rzadko. Kiedy już jednak to robią, sięgają po książki sprawdzonych autorów. Jednym z nich jest Jakub Żulczyk, który w mediach społecznościowych chwali się liczbą sprzedanych powieści. Jest czym.
Jako pisarz Jakub Żulczyk zadebiutował w 2006 roku powieścią "Zrób mi jakąś krzywdę". Pierwszy nakład jego debiutu rozszedł się w całości. Potem pojawiły się kolejne książki, wraz z którymi przyszły nagrody i wyróżnienia, w tym nominacja do Paszportu Polityki. Narobił więc sporego szumu w rodzimej literaturze, zmieniając swoje nazwisko w sprawdzoną markę. Rozpoznawalną dzisiaj już nie tylko wśród miłośników polskiej beletrystyki, ale również fanów seriali.
Na podstawie książek Jakuba Żulczyka powstało już kilka produkcji. Najpierw ze "Ślepnąc od świateł" serial zrobiło HBO, a potem Netflix zaadaptował "Informację zwrotną". Autor oryginałów sam pracował przy ich scenariuszach. Zresztą, do dzisiaj angażował się nie tylko w ekranizacje swoich powieści. Jego nazwisko możemy też znaleźć na liście płac dwóch pierwszych sezonów "Belfra" czy "Warszawianki". Wszystkie te tytuły cieszyły się sporą popularnością.
Jakub Żulczyk chwali się liczbą sprzedanych książek
Jeszcze w 2020 roku wydawnictwo Świat Książki ogłosiło, że sprzedało ponad pół miliona książek Jakuba Żulczyka. Sukces ten zapewniło przede wszystkim "Ślepnąc od świateł", które czytelnicy zakupili w liczbie 300 tysięcy. W ciągu czterech lat wynik wszystkich powieści autora udało się podwoić. Pisarz właśnie poinformował o tym na swoim profilu w X (dawny Twiter).
"Z ostatnich raportów wynika, że sprzedałem milion egzemplarzy swoich książek" - czytamy we wpisie na X. W dalszej części postu Jakub Żulczyk podkreśla swoją dumę i szczęście, choć zaznacza, że w branży literackiej "kasa i liczby to nie wszystko". Jest wdzięczny czytelnikom i nie spodziewał się takiego obrotu spraw. Kiedy nakład jego debiutu w liczbie 200 tysięcy egzemplarzy cały się wyprzedał, był zaskoczony swoją popularnością. "Dzisiaj może już wstrząśnięty nie jestem, ale czuję się zmieszany i zdezorientowany" - przyznaje.
Jakub Żulczyk do dzisiaj wydał łącznie 10 powieści. Jak do tej pory ostatnią z nich jest "Dawno temu w Warszawie", kontynuacja "Ślepnąc od świateł", która ukazała się na rynku w zeszłym roku.
Więcej o Jakubie Żulczyku i jego twórczości poczytasz na Spider's Web:
- Czym serialowa „Informacja zwrotna” różni się od książki? To wierna adaptacja, ale nie dorównuje powieści
- Jeśli „Ślepnąc od świateł” złapało was za krtań, bądźcie pewni, że „Dawno temu w Warszawie” ją zgniecie
- Żulczyk wymownie o PiS, Kaczyńskim i twórczości Blanki Lipińskiej. "Widzę tam duży problem"
- Powieść Jakuba Żulczyka jako serial. Netflix zekranizuje "Wzgórze psów"
- Konkrety? Proszę bardzo: oto 5 powodów, dla których warto obejrzeć "Warszawiankę"