Tom Holland portretował Petera Parkera już sześciokrotnie, a przed nim kolejne występy w tej roli. Jego Spider-Man przeszedł już pewną drogę, ewoluując w znacznie dojrzalszego i świadomego herosa. MCU nie zamierza jednak rezygnować z nieopierzonych świeżaków, pytanie brzmi: kto zastąpi Parkera w tej roli? To proste: Kamala Khan.
Spider-Man pozostaje jednym z najważniejszych superbohaterów MCU - nie jest już jednak tym samym amatorem, co w okresie "Wojny bohaterów" czy "Homecoming". Peter Parker Toma Hollanda wiele doświadczył; zmienił się, dojrzał, sporo poświęcił. Ponieważ Kinowe Uniwersum Marvela stale się rozwija, twórcy regularnie wprowadzają kolejne postacie o różnych zdolnościach, pochodzeniu i charakterach. Siłą rzeczy w całej serii powtarzają się pewne modele czy archetypy, które ostatecznie przechodzą inną drogę i docierają do innych celów. Po wydarzeniach z "Bez drogi do domu" Spider-Man stał się innym typem postaci, zwalniając miejsce niedoświadczonego świeżaka. Wiemy już, że w tej roli Parkera zastąpi Kamala Khan, czyli Ms. Marvel (w tej roli świetna Iman Vellani).
MCU: Kamala Khan nowym Peterem Parkerem
Kamala to obecnie jedna z najmłodszych superbohaterek MCU. Postać zadebiutowała w swoim serialu Disney+, a lada moment zobaczymy ją w kinowej superprodukcji "The Marvels" u boku Carol Danvers i Moniki Rambeau. Dzięki parze magicznych bransolet Kamala jest w stanie okiełznać kosmiczną energię, ale wciąż musi się wiele nauczyć o historii swojej rodziny, mocy, odpowiedzialności - i tak dalej.
Choć Khan różni się charakterem od Parkera, obie postaci łączy entuzjazm - fanowski stosunek do Kapitan Marvel czy ekscytacja na widok Nicka Fury'ego w zwiastunie "Marvels" ("czy to test?") od razu przywodzą na myśl zachowania i reakcje Pajączka. Jak słusznie wskazuje serwis Screen Rant, to klarowny sygnał od studia i zapowiedź jednego z wątków 5. fazy. Nie ma wątpliwości, że zwolnione miejsce rozentuzjazmowanego, ale i niekompetentnego superżółtodzioba właśnie zostało ponownie obsadzone.
I w porządku - kino superbohaterskie potrzebuje młodych, niedoświadczonych postaci, których charaktery kształtują się na przestrzeni kolejnych filmów. Najważniejsze, by droga Khan nie była powtórką drogi Parkera - z uwzględnieniem tych samych błędów, nauczek, konfliktów. Przez większość czasu Pajączek był doklejony do kolejnych mentorów (Tony Stark, oszust Mysterio, w końcu Stephen Strange); miejmy nadzieję, że relacja Ms Marvel z Kapitan Marvel nie będzie ich odbiciem. Zaczęło się dobrze - Kamala wjechała do MCU we własnym, solowym serialu. Oby w kolejnych odsłonach pozostała samodzielną bohaterką, która ma szansę uczyć się na własnych błędach - nie pozostając w cieniu starszych i silniejszych.
Czytaj także: