Widzowie zachwyceni dreszczowcem Netfliksa od twórcy "najgłupszego filmu wszech czasów". "11/10"
Wow! Czegoś takiego jeszcze nie było. Zazwyczaj jeśli piszemy o filmach Tylera Perry'ego to dlatego, że widzowie się na nich wyżywają w mediach społecznościowych. Tym razem jest inaczej. Ten dreszczowiec użytkownicy Netfliksa akurat polecają.
"Mea Culpa" była hitem na Netfliksie. Nie dlatego że się widzom podobała. Jak mogliśmy wnioskować po wpisach w mediach społecznościowych, użytkownicy ćwiczyli na niej hatewatching. W sieci nazywali ten thriller "najgorszym filmem wszech czasów" i postulowali, aby serwis streamingowy, żeby za niego przeprosił. Niedługo potem jego twórca zrealizował "Bez orzekania o winie", które trafiło na Prime Video. I znowu produkcja nie przypadła publiczności do gustu. Według obiegowej opinii był to "najgłupszy film wszech czasów".
Filmy Tylera Perry'ego od dłuższego czasu funkcjonują jako pewniaki... wątpliwej jakości rozrywki. Widzowie oglądają je zazwyczaj dla tzw. beki. Pewnie dla niej też odpalili starszy dreszczowiec reżysera dostępny na Netfliksie. Oglądając "Upadek Grace" musieli być nieźle zaskoczeni. Bo akurat im się spodobał.
Upadek Grace - widzowie zachwycają się dreszczowcem Netfliksa
"Upadek Grace" opowiada historię tytułowej kobiety, która przyznaje się do zabójstwa swojego nowego męża. Broniąca jej adwokatka podejrzewa jednak, że prawda jest nieco bardziej skomplikowana. Dążąc do jej odkrycia czeka ją wiele niespodzianek, a widzów - zaskakujących zwrotów akcji. Nie żeby rzeczywiście było to dobre. W końcu produkcja ma na Rotten Tomatoes zaledwie 15 proc. pozytywnych opinii od krytyków. Z podsumowania portalu dowiemy się jednak, że pomimo wszystkich absurdów, tytuł ten sprawia sporo frajdy. Z takiego też założenia wyszli odkrywający go właśnie użytkownicy Netfliksa.
"Upadek Grace" na Netfliksie ma jedne z najbardziej szalonych zwrotów akcji, jakie widziałem
Wszyscy musicie obejrzeć "Upadek Grace" na Netfliksie
"Upadek Grace" na Netfliksie 11/10
- czytamy na X (dawny Twitter).
Dużo jest podobnych głosów zachwytu. Weźmy jednak pod uwagę, że wciąż mamy do czynienia z filmem Tylera Perry'ego. Wielu widzów w mediach społecznościowych zarzuca "Upadku Grace" to, co zawsze tytułom od twórcy "Mea Culpy". Nie mogli bowiem czerpać nawet ironicznej przyjemności ze wszystkich nonsensownych zwrotów akcji, czy sztywnych dialogów.
Więcej o filmach Netfliksa poczytasz na Spider's Web:
- Dla Netfliksa zrobił "najgorszy film wszech czasów". Na Amazona wbija z "najgłupszym filmem wszech czasów"
- „Mea culpa” najgorszym filmem w historii? Netflix powinien przeprosić
- Piekło zamarzło: twórca najgorszych filmów Netfliksa nakręcił film, który da się oglądać
- Zrobił jeden z najgorszych filmów wszech czasów. Netflix postanowił go nagrodzić
- Najlepszy dreszczowiec (i jeden z największych hitów) Netfliksa dostanie sequel? Reżyser odpowiada