Rap Generation: polski rapowy talent show Amazona jest zaskakująco w porządku
Za nami pierwsze dwa odcinki rapowego talent show pt. „Rap Generation” od Amazona. Póki co trudno jest jeszcze jednoznacznie ocenić całość, ale początki... są całkiem w porządku.

„Rap Generation” to nowy muzyczny talent show, który zadebiutował 7 marca w ofercie Prime Video. Celem programu jest wyłonienie najbardziej obiecujących młodych rapowych talentów w Polsce - i danie im niepowtarzalnej szansy na to, by zabłysnąć przed większą publicznością. W sumie format obejmuje osiem epizodów, w których uczestnicy przechodzą przez różne etapy rywalizacji.
Pierwsze odcinki to castingi - każdy uczestnik ma 90 sekund na występ i przekonanie jury o swoim talencie. Sędziowie w składzie Pezet, Young Leosia i Malik Montana oceniają całokształt występu: outfit, szeroko pojęty styl, performance, sposób poruszania się, charyzmę, pewność siebie, no i oczywiście nawijkę: technikę, flow, tekst, operowanie głosem.
Najlepsi z uczestników trafiają do Rap House’u, gdzie pod okiem profesjonalistów (mentorem jest m.in. Sir Mich) rozwijaj swój talent i szykują się do kolejnych konkurencji. Są to na przykład bitwy 1 na 1, tworzenie nowych wersji legendarnych hitów we współpracy z uznanymi artystami i prezentacja autorskich singli na scenie. Kamery śledzą ich codzienne życie, dokumentując pracę nad utworami i przygotowania do kolejnych etapów rywalizacji.
Zwycięzca programu otrzyma kontrakt fonograficzny z Warner Music Poland, co z pewnością otworzy mu drzwi do profesjonalnej kariery muzycznej. A jak wypadły pierwsze odcinki?
Rap Generacja - opinia o talent show od Prime Video
Otóż... całkiem przyzwoicie. Jasne, na tym etapie nie sposób wystawić pełnej oceny, tym bardziej, że przed nami kolejne, znacznie ciekawsze konkurencje. Poza dostępnymi dwoma odcinkami miałem jeszcze okazję obejrzeć co nieco fragmentów z późniejszych epizodów - i zapowiadają się one jeszcze ciekawiej, wychodząc poza klasyczną formułę zwykłych występów przed jury.
Póki co: jest okej. Sędziowie sprawdzają się naprawdę fajnie - widać, że nie są oswojeni z wygłaszaniem ocen cudzych występów (i nic dziwnego), ale ewidentnie starają się być jak najbardziej szczerzy, dzielić się swoimi wrażeniami na najbardziej podstawowym (i najważniejszym) poziomie, a jednocześnie nikogo nie skrzywdzić i nie zniechęcić. Żadnego zbędnego gwiazdorzenia: profeska. Doskonale zdają sobie też sprawę, że kilka niepotrzebnych słów mogłoby przekreślić czyjś zapał, a nawet załamać młodszych uczestników - a przecież porażka w tym programie wcale nie oznacza, że dana osoba w ogóle nie nadaje się branży i powinna z niej zrezygnować. Fajnie też, że nieraz się ze sobą nie zgadzają, a potem o tym dyskutują - unikają łatwych ocen, nie próbują nikogo zadowolić.
Czytaj więcej o Prime Video:
- Mało wam Reachera? Spin-off hitu Prime Video nadejdzie szybciej niż myślicie
- Brutalny serial wleciał na Prime Video. Opowieść prosto z Biblii jak Gra o tron
- Kapitalny serial Amazon Prime Video skasowany. Będziecie tęsknić (my też)
- Chrześcijanie krytykują Ritchsona za Reachera. - Jak możesz mówić o Jezusie?
- 3. sezon Reachera pręży muskuły dla twojej frajdy. Recenzja nowej serii hitu Prime Video
Dobre wrażenie robi też przekrój uczestników - to osoby w różnym wieku (choć najczęściej bardzo młode), z różnych środowisk i części Polski, obciążone różnorodnymi doświadczeniami: od dość typowych po naprawdę szokująco trudne i bolesne. Z niektórymi już teraz łatwo sympatyzować, tym bardziej, że naprawdę pokazali co nieco skilla, pazura, autentyzmu i/lub charyzmy. Przyznam, że dzięki temu jestem autentycznie ciekaw rozwoju wydarzeń - oraz tego, kto ostatecznie pozamiata i wygra show. Widać też, że niektórzy czują się nieco przytłoczeni stresem i presją, ale trudno się temu dziwić.
Montaż ewidentnie miał odpowiadać potrzebom najmłodszego pokolenia i osób z ograniczonym zakresem uwagi - jest bardzo tiktokowy, momentami może aż za bardzo, ale to kwestia preferencji. Szkoda, że przebijanie występów pytaniami od prowadzących utrudnia odbiór danego wykonania, tym bardziej, że w związku z powyższym nie słyszymy całych dłuższych fragmentów. Przesympatyczni prowadzący dorzucają co nieco od siebie do przebodźcowania całością, niemniej rozumiem, że właśnie tak powinno to wyglądać. Mogliby tylko odrobinkę poszerzyć arsenał komentarzy, bo nieco zbyt często powtarzają różne wariacje sformułowania „wie, po co tu przyszedł”.
Z chęcią sprawdzę, jak się to wszystko rozwinie.
Rap Generation: kiedy kolejne odcinki?
Pierwszy sezon show liczy w sumie 8 odcinków. Co tydzień - od 7 do 28 marca - subskrybenci Prime Video będą mogli oglądać po dwa nowe epizody:
- Rap Generation, odc. 1 i 2 - premiera 7 marca
- Rap Generation, odc. 3 i 4 - premiera 14 marca
- Rap Generation, odc. 5 i 6 - premiera 21 marca
- Rap Generation, odc. 7 i 8 - premiera 28 marca