REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Gry

Wiecie, czym jest „roguelike”? Na to pytanie odpowiada kolejne Weekly Humble Bundle

Rougelike to gatunek - legenda. Tyczy się gier komputerowych, ale nikt do końca nie wie, z czym to się je, jaką to ma formę i treść. Mgłę tajemnicy rozwiewają jednak potężne wiatraki Humble Bundle, oferując najznamienitszych przedstawicieli tego gatunku, w cenie (przynajmniej) jednego dolara.

24.01.2014
17:01
Zestaw gier Roguelike w kolejnym Humble Bundle
REKLAMA
REKLAMA

Czym więc jest gatunek gier roguelike? Cóż, aby gra mogła należeć do tego oryginalnego zbioru, musi spełniać trzy podstawowe kryteria. To taki dekalog, pismo święte dla całej grupy, które musi być przestrzegane co do joty.

Po pierwsze, roguelike opiera się na permanentnej śmierci gracza. Tutaj nie ma mowy o taryfie ulgowej. Giniesz raz, ale porządnie. W tym gatunku nie istnieją  punkty kontrolne, stany zapisu czy jakakolwiek inna pomocna dłoń wyciągnięta przez twórców w stronę gracza. Wraz ze śmiercią postaci dochodzi do prawdziwego „GAME OVER”, natomiast dzierżyciel myszki/kontrolera traci wszystko – poziomy doświadczenia, złoto, ekwipunek, bronie, pancerze, diamenty i na czym tylko może mu zależeć podczas przechodzenia gry. Boli? Być może, ale z drugiej strony, jak wielkiego kopa adrenaliny daje granie w taki tytuł! Strach przed śmiercią jest dzisiaj czymś zupełnie obcym dla graczy, którzy przyzwyczaili się do niskiego poziomu trudności oraz postępującej tak zwanej „casualizacji”. Roguelike zmienia to przy akompaniamencie krwi, łez i zgrzytania zębami.

game over

Po drugie, roguelike zakłada, że każdy poziom, jaki znajduje się w grze, jest w jakimś stopniu generowany losowo. Dzięki odpowiedniemu systemowi gracz za każdym razem, po każdej śmierci i ponownym rozpoczęciu przygody, zaczyna w innym miejscu. Inne są korytarze, sale, położenie sprzętu do odnalezienia oraz przeciwników do ubicia. Losowość sprawia, że zapamiętanie pozycji wszystkich czyhających na nas śmiertelnych pułapek oraz wymagającym oponentów jest niemożliwe. Każde podejście do danego tytułu z miotu roguelike to zupełnie nowe, oryginalne doświadczenie oraz nowe wyzwania.

diablo 1

Po trzecie, roguelike to wymóg zastosowania przez twórców gotowych, uniwersalnych fragmentów gry, które nadają się do wykorzystania w każdej  losowo generowanej lokacji. Roguelike jest więc czymś na kształt zbioru klocków lego, które pasują do siebie po każdym wymieszaniu, tworząc nową i niepowtarzalną formę, z którą gracz styka się po raz pierwszy i najprawdopodobniej po raz ostatni.

REKLAMA

Jak możecie zauważyć, wiele elementów gatunku roguelike posiada chociażby kultowe Diablo, czy jego niezwykle udany klon w postaci Torchlight. Silnie inspirowany rougelike jest także niesamowicie popularny Minecraft, czy też recenzowane przeze mnie Don’t Starve na PlayStation 4. Prawdziwych przedstawicieli gatunku zebrał jednak organizator Weekly Humble Bundle, oferując esencję roguelike, bezwzględną oraz uznaną na całym świecie.

Tym razem w cenie minimum jednego dolara dostaniecie Paranautical Activity (gra we wczesnej fazie rozwoju), Dungeons of Dredmor Complete oraz Hack, Slash, Loot. Niestety, największą atrakcją zestawienia jest jednak The Binding of Isaac wraz z dodatkiem Wrath of the Lamb. Aby dostać go razem z Teleglitch: Die More Edition oraz Sword of the Stars: The Pit - Gold Edition, musicie zapłacić przynajmniej 6 dolarów. W tym tygodniu Humble Bundle nie należy więc do najbardziej popularnych, ale moim zdaniem zgrupowanie w jednym miejscu wszystkich najlepszych przedstawicieli unikalnego gatunku to niesamowita gratka oraz okazja dla wymagających graczy.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA