REKLAMA

Marki wypięły się na Samuelę „nie chcę żydostwa i LGBT” Górską. To wcale nie oznacza końca jej kariery

Samuela Górska z dnia na dzień stała się słynna na pół Polski. Filmik z jej homofobiczną i antysemicką wypowiedzią prawdopodobnie przekreślił jej przyszłość związaną z modelingiem i influencerką. To jednak nie oznacza, że nie zrobi kariery w mediach lub polityce. To zjawisko nazwałbym anty-cancel culture.

modelka samuela gorska kontrowersyjni celebryci
REKLAMA

Skandaliczne wideo udostępniła na swoim profilu Konfederacja, ale szybko je zdjęła. Na sympatyczkę partii wylało się wiadro pomyj, ale filmik został udostępniony w innych miejscach sieci. Marki modowe i projektanci jak m.in.  Be In Top, Le Prive, Gosia Barczyńska i Kubota. zerwały współpracę z niedoszłą uczestniczką „Top Model”.

Nawet jeśli kurz opadnie, nie wróżę Samueli Górskiej wielkiej kariery w branży, w której pracuje masa osób LGBT, a internet nie zapomina. W tej działce nastąpi cancel culture, czyli zostanie wykluczona kulturowo jak inni kontrowersyjni celebryci. Czy jednak już o niej nigdy nie usłyszymy? Nie jestem do końca pewien, bo w dzisiejszych czasach można stać gwiazdą nawet pomimo bardzo, że tak powiem, wyrazistych poglądów. I nie chodzi mi tu tylko o polityków.

REKLAMA

Jarosław Jakimowicz – od zapomnianego aktora do gwiazdy TVP

Gwiazdor „Młodych Wilków” nie podbił świata filmu, ale obecnie przeżywa swoją drugą młodość. Któż nie pamięta jak podlizywał się Antoniemu Macierewiczowi w TVP Info? Teraz ma tam swój program z Magdaleną Ogórek i jest często zapraszamy do telewizji publicznej w charakterze eksperta (obok znanego fizyka kwantowego Marcina Najmana). I to pomimo tego, że obraża ludzi w internecie (wyzywa ludzi od „cweli”, „ciot”, a „imigranci to brud”), został oskarżony o gwałt, a w swojej biografii chwalił się znajomością z handlarzami ludźmi. I przypadkowo kupił 12-letnią Tajkę za 2 tys. marek, a wcześniej okradał niemiecką pocztę.

Maria Kobylińska (Sokołowska) – nazwała Tuska „zdrajcą Polski”, dostała pracę w „Gazecie Polskiej”

Ten przykład pokazuje jak bardzo zmienił się poziom debaty publicznej w Polsce. W 2014 roku szokowało nas to, że można nazwać premiera „zdrajcą”, teraz na nikim nie zrobiłoby to wielkiego wrażenia. Nie zmienia to faktu, że 17-latka weszła do mediów jak przecinak. I została w nich dostając pracę w „Gazecie Polskiej Codziennie”. Ciekawe czy pomogły jej w tym też inne złote myśli np. o tym, że Wałęsa też jest „zdrajcą”, a „homoseksualistów należy leczyć”,bo to przez nich upadł Rzym. Obecnie nazywa się Maria Kobylińska, ponieważ wyszła za mąż za Kamila Kobylińskiego. Obecnie jest ekspertem w MEN, a wcześniej pracował w kancelarii prezydenta.

Rafał Ziemkiewicz – kiedyś pisarz fantasy, teraz autorytet prawicy

Czy ktoś w ogóle pamięta, że Rafał Ziemkiewicz pisał kiedyś poczytne książki fantasy i trzy razy dostał nagrodę Zajdla? To właśnie brzmi jak jakaś fantastyka, ale nie naukowa. W tym momencie jest znany z tego, że głosi to, co mu ślina na język przyniesie. W słowniku internetowej nowomowy pojawiło się nawet sformowanie „risercz ziemkiewiczowski”, ponieważ jego argumenty nie mają żadnego pokrycia z faktami. Uwielbia też wyzywać ludzi na Twitterze, w tym papieża. Co nie znaczy, że nie jest zapraszany na konferencje, nie cytują go media i nie wydaje dalej poczytnych książek – głównie politycznych jak „Cham niezbuntowany”, w której pisał o „micie Holocaustu”. Został za nią oskarżony o antysemityzm i mowę nienawiści.

Wojciech Cejrowski człowiek-kontrowersja od lat 90.

Wojciech Cejrowski jest totalnym zaprzeczeniem tego, że podróże kształcą. Zwiedził cały świat, dotarł do miejsc, o których nawet nie mieliśmy pojęcia, a jego światopogląd jest bardzo zaściankowy. Już w połowie lat 90. budził kontrowersje w swoim programie „WC Kwadrans”, w którym nazywał gejów „zboczeńcami”. „Dla mnie pederasta to pederasta, zboczeniec to zboczeniec, a nie tam jakaś orientacja czy preferencja. Jak tak dalej pójdzie, to na złodzieja będzie trzeba mówić: nie że kradnie, lecz że robi zakupy inaczej” — powiedział w jednym z wywiadów. Showman został pozwany za propagowanie faszyzmy i nazwany „Brunatnym kowbojem RP” przez „Wyborczą”. A to wszystko jeszcze w ubiegłym wieku. W tym nie zwalniał tempa i dalej idzie „boso przez świat” – nawet na TVP Kobieta i twierdzi, że „Lasy amazońskie są NIE-palne”, a „Eurowizja Junior jest dla pedofilów do oglądania”.

Ivan Komerenko – od „Jej czarnych oczu” do lidera antyszczepionkowców

REKLAMA

Na pandemii wybiło się wielu foliarzy-celebrytów, wśród nich jest oczywiście Edyta Górniak i Viola Kołakowska. Jednak największym beneficjentem okazał się Ivan Komarenko. Gość praktycznie przestał istnieć w show-biznesie, a jego wspólny hit z Delfinem grano już chyba tylko na domówkach milenialsów. Tymczasem wystarczył jeden występ w programie Marcina Roli, by był na ustach wszystkich. Powiedział wtedy, że pandemię koronawirusa zaplanował m.in. Bill Gates. Potem można go było zobaczyć na protestach antyszczepionkowców z Justyną Sochą i Grzegorzem Braunem, a także usłyszeć w hymnach koronasceptyków jak Kity i Mity oraz Dziwki i celebryci. W normalnym świecie za głoszenie szkodliwych społecznie, antynaukowych bzdur powinieniść do paki. Jedyna kara jaką dostał to ban od Facebooka. W tym momencie jest na „wygnaniu” w Rosji, ale wierzcie mi, że jeszcze stamtą wróci w glorii i chwale.

* Zdjęcie główne: screeny z wPunkt / YouTube

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA