REKLAMA

"Stamtąd", sezon 3. - wyjaśniamy zakończenie. Finał odpowiedział na kilka pytań

Za nami 3. sezon serialu „Stamtąd” - 28 listopada w serwisie Max zadebiutował ostatni epizod serii. Twórcy przyzwyczaili nas już do tego, że zakończenia generują więcej pytań, niż udzielają odpowiedzi. Nie inaczej było tym razem, choć w gruncie rzeczy sporo się dowiedzieliśmy. Co się wyjaśniło, a co pozostaje zagadką?

stamtąd sezon 3 odcinek 10 zakończenie wyjaśniamy finał serial max from
REKLAMA

Twórcom „Stamtąd” trzeba przyznać, że potrafią utrzymać relatywnie stabilny poziom jakościowy swojego serialu. Oczywiście nie mówimy tu o żadnym arcydziele, a o solidnej, choć niepozbawionej potknięć produkcji z angażującą tajemnicą, emocjonującymi woltami fabularnymi, ciekawie nakreślonymi postaciami i przyzwoitą warstwą grozy. 3. sezon uderzył w nieco intensywniejsze, mroczniejsze tony horroru - do tej pory jednak nie usatysfakcjonował odbiorców żadnym przełomowym ujawnieniem. Na najbardziej kluczowe odpowiedzi wciąż będziemy musieli poczekać do czasu premiery sezonów 4. (potwierdzony) i 5. (zasugerowany), ale trzeba przyznać, że wiemy już znacznie więcej niż po seansie finału poprzedniej odsłony.

Podsumujmy zatem, czego dowiedzieliśmy się z 10. odcinka 3. serii.

REKLAMA

Stamtąd, sezon 3, odcinek 10. Co zdradziło nam finał?

Finał przyniósł śmierć kluczowej postaci, spore rewelacje dotyczące Tabithy i Jade, więcej podróży w czasie oraz, jakżeby inaczej, mięsisty cliffhanger. Człowiek w Żółci zabił Jima w wyniku odkrycia przez Tabithę i Jade tego, kim naprawdę są (to znaczy: reinkarnowanymi wersjami Mirandy i Christophera). Wygląda na to, że Człowiek w Żółtym Garniturze wielokrotnie próbował powstrzymać bohaterów przed dotarciem do prawdy, a teraz, gdy w końcu im się to udało, postanowił wywrzeć zemstę poprzez zabicie męża Tabithy. To jego głos słyszeliśmy w radiu w sezonie 1., gdy ostrzegał Jima przed wścibstwem małżonki. Warto dodać, że Człowiek w Żółci najwyraźniej nie może zabić wspomnianych bohaterek osobiście ze względu na ich wcześniejsze powiązania z miasteczkiem. Jest też prawdopodobnie głównym złoczyńcą i największym źródłem zła w mieście.

Co do wspomnianych Mirandy i Christophera - jak przewidziało wielu fanów, ten duet wciąż wraca do miasta lub odradza się, próbując uratować dzieci. To samo w sobie odpowiada na część pytań i wyjaśnia bliską więź Tabithy z Victorem (jest ona w rzeczywistości kolejną wersją jego matki) oraz dlaczego Tabitha wciąż doświadcza wspomnień Mirandy.

Od sezonu 2. Tabitha widywała dzieci, które powtarzały słowo „Anghkooey". Wiemy już, że oznacza ono: „pamiętać".

Dzieci faktycznie pomagają kobietom przypomnieć sobie ich związek z tym miejscem. Jim zdaje sobie sprawę, że liczby w butelkach na drzewie reprezentują nuty, a gdy Jade gra na skrzypcach oparty na nich utwór (kołysankę), wówczas pojawiają się dzieciaki, które przypominają im o poprzednich wcieleniach. Okazuje się też, że jedno z nich było ich córką.

Stamtąd 3

Z kolei ciężarna Fatima, której wątek w ostatnim czasie mroził krew w żyłach, urodziła... stwora Smileya - oto odrodził się po tym, jak Boyd zabił go w 2. sezonie. Nienaturalny charakter ciąży, pragnienie krwi i zgniłego jedzenia, niemożność wykrycia przez USG ludzkiego płodu oraz mordercze pragnienie zabicia Tillie - wszystko to ma swoje źródło w odrodzeniu się potwora.

Ten fakt ujawnił przerażającą prawdę o serialowych kreaturach: najwyraźniej nie można ich zabić na stałe, bo zawsze powrócą. Wygląda na to, że jedynym sposobem na ostateczne pozbycie się ich, jest ocalenie dzieci. Dokonywane na nich rytuały sprawiły, że bestii nie da się powstrzymać. To Tabitha i Jade są zatem kluczem do przetrwania - jednak skoro ich poprzednie wcielenia nie odniosły sukcesu w tej kwestii, to dlaczego obecne miałyby to rozgryźć?

Wiemy też, że to mieszkańcy miasta zabili dzieci, w tym córkę Tabithy i Jade, w zamian za nieśmiertelność. Osoby, które poświęciły dzieciaki, stały się potworami - ich śmierć jest teraz tylko tymczasowa, dlatego właśnie Smiley mógł się odrodzić.

Czytaj więcej o serialu STAMTĄD w Spider's Web:

Wiemy też, że podróże w czasie nie mogą zmienić zbyt wiele - Julie nie udaje się ocalić Jima, jej ojca. Serial pokazuje nam przyszłą wersję bohaterki, która mówi Jimowi tuż przed śmiercią: to stanie się właśnie wtedy. Dlatego też, jakkolwiek prawdopodobnie będzie kontynuować podróż, by zdobyć cenną wiedzę, raczej nie uda jej się na cokolwiek wpłynąć. Tak czy inaczej - wiedza to w przypadku tej historii naprawdę potężna broń.

Serial obejrzysz tutaj:
Max
Stamtąd, sezon 3.
Max
REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA