Amber Heard wcale nie straciła pracy w "Aquamanie 2". Jej człowiek nazywa wasze plotki "szalonymi"
Amber Heard jeszcze w trakcie procesu, który wytoczył jej Johnny Depp zyskała status najbardziej znienawidzonej kobiety w Hollywood. Późniejsza przegrana tylko dalej obniżyła jej status i rozbudziła plotki, że Warner Bros. i DC faktycznie zastąpią ją nową aktorką. Ostatnie doniesienia z minionej nocy ostro zdementował jednak medialny przedstawiciel Heard. Ona z kolei wystąpiła w dużym wywiadzie dla amerykańskiej telewizji.
Amber Heard straciła w ostatnich tygodniach mnóstwo dawnego szacunku, którym cieszyła się w hollywoodzkim środowisku. Były mąż Johnny Depp bez większego problemu wygrał z nią proces o zniesławienie i pokazał się światu jako zdecydowanie bardziej sympatyczna osoba. Teraz Heard pozostało tylko walczyć o resztki dobrego imienia, dlatego wzięła udział w dwuczęściowym wywiadzie udzielonym stacji NBC News. W jego trakcie stanęła trochę w mentalnym rozkroku, bo z jednej strony zarzuca Deppowi zorganizowanie globalnej kampanii przeciwko niej, a z drugiej deklaruje o dalszej miłości do niego.
Bez względu jednak na to, co Amber Heard powiedziała i jeszcze powie w przyszłości, jedna rzecz nie ulegnie prędko zmianie. Dla tysięcy ludzi z całego świata nadal pozostaje osobą niemile widzianą w powstających serialach i wszelkiego rodzaju blockbusterach. Kolejne petycje o usunięcie jej z filmu "Aquaman and the Lost Kingdom" od maja tylko nabrały na sile, a wieści o zastąpieniu jej postacią Dolphin wzbudziły entuzjazm fanów. Każda plotka o tym, że amerykańską aktorkę siłą usunięto z całości filmu, była jednak zdecydowanie dementowana. Nie inaczej jest tym razem, choć wielu przeciwników Amber Heard już zdążyło odkorkować szampany.
Amber Heard wciąż w obsadzie filmu "Aquaman 2". To były tylko plotki.
Internet huczał o wyrzuceniu Amber Heard z "Aquaman and the Lost Kingdom" przez dobrych kilkanaście godzin. W informującym na ten temat porannym tekście ostrzegaliśmy natomiast, że wieści nie są potwierdzone i lepiej zachować powściągliwość. Czego wszyscy fani Johnny'ego Deppa oczywiście nie posłuchali, a powinni byli. Rzecznik Amber Heard w specjalnym komunikacie wysłanym do portalu Variety ostro skrytykował takie plotki i w pełni podważył ich wiarygodność:
Wygląda więc na to, że Mera nadal będzie grana przez Amber Heard, choć zakres jej scen najprawdopodobniej znacząco ograniczono. W trakcie procesu Johnny'ego Deppa z Amber Heard wybrana przez aktorkę na świadka Kathryn Arnold stwierdziła, że jej rolę w "Aquamanie 2" uratowali Jason Momoa i reżyser James Wan. Pełna prawda o całym tym zamieszaniu może jednak nigdy nie ujrzeć światła dziennego. Sam "Aquaman and the Lost Kingdom" po ostatnich opóźnieniach zadebiutuje zaś dopiero 17 marca 2023 roku.
Disney+ zadebiutował w Polsce. Tutaj kupisz go najtaniej.