Na Amazona wleci film, który podzielił (i jeszcze podzieli) Polaków

W nadchodzącym miesiącu więcej będzie oczywiście premier zagranicznych. Już 2 maja na Amazon Prime Video pojawi się przecież wyczekiwane "Na samą myśl o tobie". To akurat piękne love story z Anne Hathaway w roli głównej. Aktorka wciela się w 40-letnią Solene - samotną matkę, która wdaje się w romans z 24-letnim Hayesem Campbellem, wokalistą najpopularniejszego boysbandu na świecie. Kiedy poznają się na Coachelli od razu zaczyna między nimi iskrzyć, ale zaraz pojawiają się problemy. Jego status supergwiazdy okazuje się poważnym wyzwaniem dla ich związku.

"Na samą myśl o tobie" otworzy worek z majowymi premierami na Amazon Prime Video. Zaraz po melodramacie z Anne Hathaway na platformę powróci Jeremy Clarkson. Tym razem bez kumpli z "Top Gear", bo mówimy tu o 3. sezonie jego programu "Farma Clarksona". W późniejszym terminie pojawi się 2. odsłona neowesternowego serialu "Peryferia" (takie "Yellowstone" z elementami science fiction). Rodzimym użytkownikom serwisu serce powinno jednak zabić szybciej na myśl o polskich nowościach, bo są naprawdę interesujące.

W końcu o "Białej odwadze", która na Amazon Prime Video pojawi się pod koniec maja, zrobiło się głośno jeszcze przed jej kinową premierą. Na wielkie ekrany w marcu wchodziła w towarzystwie kontrowersji. Tematu Goralenvolku przecież na co dzień się nie podejmuje. Nie tylko w rodzimej kinematografii, ale ogólnie - w przestrzeni publicznej. Sama społeczność Podhala od dawna go już wypiera. Reżyser Marcin Koszałka podchodzi więc do niego w sposób delikatny, chcąc pokazać go od różnych stron.

Mówiąc w skrócie: "Biała odwaga" przedstawia historię dwóch braci górali, którzy po wybuchu II wojny światowej zostają wystawieni na ciężką próbę. Maciek i Andrzej otrzymują propozycję kolaboracji z okupującymi polskie ziemie Niemcami. Każdy z nich reaguje na nią na swój własny sposób. Stają po przeciwnych stronach barykady, bo jeden nie chce się na to zgodzić, a drugi dostrzega w tym sposób, aby uchronić swoich pobratymców przed niechybną śmiercią z rąk nazistów.

Reżyser Marcin Koszałka nie ocenia jednoznacznie postępowania swoich bohaterów. Nie potępia ich, ani nie pochwala. Pokazuje ich tak różne od siebie punkty widzenia, próbując jednocześnie je uzasadnić. "Biała odwaga" jest przez to filmem pełnym niuansów psychologicznych. Wciąga, fascynuje i zachwyca. W obiektywie operatora (również Marcin Koszałka) Podhale prezentuje się nad wyraz majestatycznie. Góry wzbudzają tu respekt i sprawiają, że szczęki widzów opadają na podłogę z głośnym hukiem.

Więcej o ofercie Amazon Prime Video poczytasz na Spider's Web:

Polscy użytkownicy Amazona w maju powinni się zainteresować nie tylko "Białą odwagą", ale również "Nieobliczalną". To bowiem druga rodzima nowość platformy, jaka pojawi się w przyszłym miesiącu. Tym razem mówimy jednak o produkcji oryginalnej - adaptacji powieści Magdy Stachuli. Fabuła opowiada o Martynie i Wojciechu, którzy z pozoru tworzą szczęśliwy związek. To tylko fasada, skrywająca okrutną prawdę. Zna ją ojciec mężczyzny.

Polskie tytuły, które w maju pojawią się na Amazon Prime Video zapewne szybko staną się hitami platformy. W końcu jej użytkownicy rzucają się na rodzime filmy i programy. Aktualnie na liście najpopularniejszych produkcji dostępnych w usłudze, są dwie pochodzące z naszego kraju - "LOL: Kto się śmieje ostatni" i "Fuks 2". Prócz tego w zestawieniu znajdziemy też "The Palace" zrealizowany przez Romana Polańskiego.