REKLAMA

Powrót Iron Mana jest możliwy. Szefa Marvela zachęcił Wolverine

W MCU wszystko może się zdarzyć. Nawet śmierć nie musi być ostateczna, czego dowodzi powrót Hugh Jackmana do roli Wolverine'a w nowym "Deadpoolu". Otwiera to drzwi do kolejnych "zmartwychwstań" w multiwersum. Nawet dla Iron Mana granego przez Roberta Downey Jr. Tak przynajmniej twierdzi Kevin Feige, szef Marvel Studios.

wolverine iron man powrót marvel
REKLAMA

Hugh Jackman grał Wolverine'a w kolejnych filmach od 2000 do 2017 roku. Kiedy mutant zginął w "Loganie" fani nie wyobrażali sobie, żeby kiedykolwiek mógł się w niego wcielić kto inny. Marzyli o jego powrocie, a twórcy MCU postanowili spełnić ich marzenie. Znaleźli na niego sposób dzięki idei multiwersum. Za jej sprawą aktor mógł więc ponownie pokazać swe szpony w "Deadpoolu & Wolverinie", nie mieszając tym samym w linii czasowej "X-Menów".

Wolverine powrócił jako pierwszy, ale wcale nie musi być ostatni. W nowym wywiadzie Kevin Feige sugeruje bowiem, że w przyszłości być może zobaczymy jeszcze Roberta Downey Jr. w roli Iron Mana czy Chrisa Evansa jako Kapitana Amerykę. Obaj aktorzy pożegnali się ze swoimi rolami w 2019 roku w zamykającym 3. fazę uniwersum "Avengers: Koniec gry".

REKLAMA

MCU - czy Iron Man jeszcze powróci?

Oczywiście, narracyjne przygotowanie takich powrotów nie jest rzeczą łatwą. Twórcy MCU ponad dwa lata myśleli, jak to zrobić, żeby Hugh Jackman mógł ponownie wcielić się w Wolverine'a. W niedawnym wywiadzie dla DiscussingFilm szef Marvel Studios został zapytany o ewentualny powrót Iron Mana i Kapitana Ameryki. Jak się okazuje, Kevin Feige tego nie wyklucza, ale przyznaje, że wymaga to specjalnego podejścia i starannego planowania.

Deadpool & Wolverine - MCU

To klucz, prawda? Jak to zrobić w spektakularny sposób, jednocześnie nie niszcząc tego, co było? Spędziliśmy, wiesz, ponad dwa lata wymyślając, jak to zrobić w przypadku Wolverine'a. Więc co nadejdzie? Zobaczymy. Jesteśmy dumni, że, tak mi się wydaje, znaleźliśmy dobre rozwiązanie dla Wolverine'a. Myślę, że rola Hugh w ["Deadpoolu & Wolverinie"] jest znakiem, że da się to zrobić - jeśli podejdzie się do tego z odpowiednią troską

- mówi Kevin Feige.

Kevin Feige ewidentnie zmienia narrację. Jeszcze w zeszłym roku twierdził bowiem, że śmierć Tony'ego Starka jest "nie do ruszenia". Teraz już nie jest tak stanowczy. Według jego najnowszej wypowiedzi, fani nie powinni jednak otwierać jeszcze szampana. Ewentualny powrót Roberta Downey Jr. czy Chrisa Evansa do MCU szybko się na pewno nie zdarzy.

Więcej o MCU poczytasz na Spider's Web:

REKLAMA

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA