Granie z Promocji: Na Origin celebrują Gamescom potężnymi cięciami

Czym warto się zainteresować? Jeśli z jakiegoś powodu nie skorzystaliście z Origin Humble Bundle, bądź nie zapłaciliście tyle, aby cieszyć się obecnością trzeciego Battlefielda w paczce, teraz możecie to nadrobić. Battlefield 3 za sprawą gamescomowej promocji jest teraz tani jak barszcz, kosztując mniej niż 17 złotych. Oczywiście mowa o „surowej” edycji podstawowej. Posiadająca wszystkie rozszerzenia Edycja Premium również doczekała się promocji, kosztując około 60 PLN.

Drugim tytułem, który kupicie w granicach dwóch dyszek, jest ostatnia odsłona kosmicznych przygód kapitana Sheparda. Mass Effect 3 to wydatek rzędu 17 złotych. Odpowiednia suma, biorąc pod uwagę najlepszą odsłonę kosmicznej sagi, z nieco poprawionym zakończeniem, które nie każdemu przypadło do gustu. Jeśli jednak macie chrapkę na dłuższe podboje, zarówno kosmosu, jak i te miłosne, możecie kupić zbiorcze wydanie Mass Effect Trilogy, które kosztuje teraz około 65 złotych.

Za atrakcyjnego cenowo na pewno trzeba uznać trzeciego Crysisa, który w swojej podstawowej wersji został wyceniony na 33 złote. W podobnych stawkach możecie nabyć najnowszego FIFA Managera, rozczarowujące Dead Space 3, całkiem udane Need for Speed: Most Wanted czy tragiczne i wołające o pomstę do nieba Medal of Honor: Warfighter. Tej gry nie uratowała nawet obecność operatorów GROMu.

Cięcia dotknęły również serię The Sims 3, z trylionem mniej lub bardziej bezsensownych dodatków. Zamiast tego gorąco polecam Wam nowe przygody Lary Croft. Tomb Raider jest kapitalną produkcją i w cenie 41 złotych zdecydowanie jest to tytuł warty swojej ceny. Seksowna archeolog jest w najlepszej formie od lat i grzechem jest nie dać jej szansy zawitać na Waszych twardych dyskach.

To tylko moje odczucie, czy po Humble Origin Bundle duża część z wymienionych tutaj produkcji znajduje się już na komputerach każdego gracza?