REKLAMA

Lily-Rose Depp zagrała w opętaną bez pomocy efektów specjalnych. Miała tylko kilka prób

Spazmy Lily-Rose Depp w filmie "Nosferatu" były tak realistyczne, że Robert Eggers musiał potwierdzić, że aktorka odegrała je bez pomocy efektów specjalnych. "Ludzie myślą, że to manipulacja CG lub przyspieszone efekty ruchomych lin, ale to wszystko ona" - powiedział reżyser.

lily rose depp nosferatu sceny opetania
REKLAMA

"Nosferatu" jest w drodze na duże ekrany. Produkcję Roberta Eggersa od 25 grudnia mogą oglądać już widzowie w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Francji, natomiast od nowego roku film zadebiutuje w pozostałych krajach. Polska będzie niestety jednym z ostatnich, w których będzie można go obejrzeć - na premierę "Nosferatu" będziemy musieli czekać aż do 21 lutego. W międzyczasie musimy zadowolić się pierwszymi recenzjami i doniesieniami, które z pewnością rozbudzają apetyt na najnowszą produkcję Eggersa. Zainteresowaniem cieszy się szczególnie występ Lily-Rose Depp.

REKLAMA

Nosferatu: Lily-Rose Depp odegrała swoją bohaterkę bez pomocy efektów specjalnych

Aktorka wcieliła się w Ellen Hutter, żonę Thomasa Huttera (w tej roli Nicholas Hoult), i obiekt uczuć hrabiego Orloka (Bill Skarsgård). Przez sporą część filmu Depp odgrywała sceny opętania, wskutek czego musiała mocno się trząść. Okazuje się, że w tych i innych przerażających fragmentach aktorka wcieliła się w opętaną Ellen bez pomocy efektów CGI, co potwierdził Robert Eggers:

Główną rzeczą, której szukam w scenach opętania, jest utrzymanie ich w rzeczywistości. Jednym z cudownych elementów w grze Lily-Rose Depp jest jej dzika fizyczność - ludzie myślą, że to manipulacja CGI lub przyspieszone efekty ruchomych lin, ale to wszystko ona. Kiedy idę i oglądam horror o opętaniu, po prostu wiem, że jest tam mnóstwo efektów wizualnych, bo nie ma możliwości, żeby to odegrać

- mówił reżyser dla Vanity Fair.

Eggers podkreślił, że do osiągnięcia tego realistycznego efektu opętania niezbędna była pomoc choreografki Marie-Gabrielle Rotie, który specjalizuje się w butoh - japońskim tańcu mroku, ciemności. Co ciekawe, reżyser miał okazję współpracować z nią podczas pracy nad filmem "Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii". Mimo pomocy ze strony choreografki i wyjątkowych zdolności Lily-Rose Depp, ekipa filmowa miała ograniczoną ilość prób, aby uchwycić kulminacyjną konfrontację między Ellen a Thomasem - mowa o trzech lub czterech ujęciach. Wszystko z powodu tego, że rola była dla aktorki wyczerpująca fizycznie i emocjonalnie.

Lily-Rose Depp

Pierwsze recenzje wskazują jednak, że głębokie zaangażowanie w rolę bardzo się Lily-Rose Depp opłaciło - widzowie są zachwyceni. Wygląda na to, że aktorka swoim występem może przykryć nieco niesmak po jej ostatniej kreacji w serialu od HBO "Idol", który został zmiażdżony przez krytyków.

Nosferatu (2024): fabuła, obsada, premiera

"Nosferatu" to amerykański horror z 2024 r. w reżyserii Roberta Eggersa i jednocześnie remake niemego filmu o tym samym tytule z 1922 r. Fabuła produkcji skupia się na straszliwym Nosferatu zakochuje się w młodej kobiecie. W obsadzie znaleźli się: Bill Skarsgård, Nicholas Hoult, Lily-Rose Depp, Aaron Taylor-Johnson, Emma Corrin, Ralph Ineson, Simon McBurney i Willem Dafoe. Premiera w Polsce zaplanowana jest na 21 lutego 2025 r.

REKLAMA

O Lily-Rose Depp czytaj w Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA