Matt Smith znów to zrobił. Ta kwestia w 2. sezonie "Rodu smoka" była całkowicie improwizowana
Matt Smith przyznał, że zaimprowizował jedną scenę w najnowszym sezonie "Rodu smoka", co miało spory wpływ na to, jak rozwinął się grany przez aktora Daemon Targaryen. O którym fragmencie mowa?
Choć najnowsza odsłona "Rodu smoka" dobrnęła do finału, to wciąż jest jedną z najchętniej oglądanych produkcji w serwisie Max. Widzowie zachwycają się m.in. postacią graną przez Matta Smitha, czyli Daemona Targaryena. Aktor mocno wczuwa się w swoją rolę, potrafi wyczuć odpowiedni moment i nie boi się improwizowanych scen, o czym mogliśmy się przekonać już w poprzednim sezonie. Okazało się bowiem, że w 8. odcinku o tytule "Lord Przypływów" podniesienie korony Viserysa Targaryena przez Daemona było zupełnie przypadkowe. Dzięki tej nieplanowej scenie wielu widzów uznało ją za najlepszy fragment 1. sezonu.
Ród smoka: sezon 2. Matt Smith zaimprowizował scenę z Rhaenyrą Targaryen
Informacja jako pierwsza pojawiła się w wywiadzie dla serwisu NOW, którą następnie podał portal Winter is Coming. Chodziło konkretnie o scenę w 2. odcinku 2. sezonu, "Rhaenyra Okrutna", kiedy Rhaenyra (Emma D'Arcy) z wściekłością stwierdza, że śmierć Jaehaerysa poprzez skierowanie skrytobójców do Królewskiej Przystani osłabiła jej prawo do Żelaznego Tronu.
W wywiadzie dla portalu NOW Smith zdradził, że jego ostatnia kwestia w tej scenie została zaimprowizowana. Pod koniec rozmowy Daemona i Rhaenyry kobieta stwierdza: "Zabiłeś dziecko". I choć w tym miejscu odtwórca Daemona początkowo miał nie wygłaszać żadnej kwestii, aktor stwierdził, że nada swojej postaci nieco kolorytu. I tak ostatecznie mogliśmy zobaczyć, jak Daemon odpowiada cicho, ale stanowczo: "To był błąd". Rhaenyra nazywa go później "żałosnym", a on sam - wychodzi.
Widzowie zwrócili uwagę na to, że między Smithem a D'Arcy obecna jest chemia podczas odgrywania scen i przyjemnie ogląda się ich na ekranie. W 3. sezonie, który został już oficjalnie potwierdzony przez serwis Max, najprawdopodobniej zobaczymy więcej ich wspólnych wystąpień (szczególnie, że Daemon zapewnił Rhaenyrze wierność, co oznacza zaangażowanie się w walkę z Zielonymi). W tej odsłonie tego zabrakło, co utrudniało Smithowi kręcenie 2. sezonu: "Trudno było to zrobić bez nich [Emma D'Arcy używa zaimków oni/one - przyp. red.], ponieważ ich kocham" - stwierdził w wywiadzie dla Variety.
O "Rodzie smoka" czytaj w Spider's Web:
- Kto jest prawdziwym bohaterem "Rodu smoka"? Te postacie dostały znacznie więcej czasu od innych
- Showrunner "Rodu smoka" zapowiada bitwę i "cholerne zwycięstwo". Tłumaczy się z okropnego finału
- "Ród smoka" nie powtórzy błędów "Gry o tron". Wiemy już, kiedy się skończy
- O co chodzi z wizją Daemona? "Ród smoka" naprawdę to zrobił
- "Ród smoka": kiedy 3. sezon? Wszystko, co wiemy o premierze nowej części