REKLAMA

Użytkownicy Amazona pokochali ten film akcji ze Stathamem. Teraz powinni zobaczyć oryginał

Hej, użytkownicy Amazona, widziałem ostatnio, że namiętnie oglądaliście filmy z Jasonem Stathamem, w tym "Mechanika: Konfrontację". A wiedzieliście, że to sequel remake'u produkcji z 1972 roku? Widzieliście ją? Nie? No to warto tę zaległość nadrobić.

mechanik film akcji co obejrzeć amazon prime video
REKLAMA

"Mechanik: Prawo zemsty" nie był hitem. Przy budżecie rzędu 40 mln dol. zarobił nieco ponad 76 mln. To jednak wystarczyło, aby dostał sequel. "Mechanik: Konfrontacja" sukces kasowy już osiągnął. Kosztował tyle co jego poprzednik, a na jego konto w światowym box offisie wpłynęło prawie 126 mln. Niedawno film wypłynął na fali popularności tytułów z Jasonem Stathamen na Prime Video, trafiając do topki najchętniej oglądanych produkcji w serwisie.

Na długo przez Jasonem Stathamem w tytułowego mechanika, zabójcę na usługach mafii, wcielał się Charles Bronson. Ekranowe persony obu aktorów mają ze sobą wiele punktów wspólnych. Swoją karierę zbudowali przecież, grając małomównych, zawsze opanowanych profesjonalistów. Taki też jest Arthur Bishop, który, zarówno w oryginale jak i remake'u, bierze pod skrzydła młodego chłopaka, aby nauczyć go swojego fachu.

REKLAMA

Mechanik - co obejrzeć na VOD?

Dzięki występom w "Siedmiu wspaniałych" czy "Parszywej dwunastce" w 1972 roku Charles Bronson miał już ugruntowaną pozycję w Hollywood. "Mechanik" dodatkowo ugruntował jego status jako naczelnego twardziela wielkiego ekranu. To druga współpraca gwiazdora z Michaelem Winnerem, z którym wcześniej spotkał się na planie "Chatos Land", a potem zrealizowali jeszcze "The Stone Killer" i trzy pierwsze części kultowej serii "Życzenie śmierci". Panowie bardzo przypadli sobie do gustu i zawsze się w mig rozumieli. Dzięki temu reżyser potrafił wyciągać z aktora to, co najlepsze. A tutaj było co wyciągać.

Mechanik - film akcji - co obejrzeć?

Arthur Bishop to postać złożona. Jest mordercą, który mierzy się ze swoją śmiertelnością. Dlatego, kiedy wiek i problemy zdrowotne dają mu się we znaki, postanawia wyszkolić na swojego następcę młodego chłopaka. Syna zabitego przez siebie przyjaciela. Główny bohater uczy Steve'a swojego fachu, jednocześnie mierząc się z wątpliwościami dotyczącymi moralności.

Arthur Bishop ma specyficzny styl pracy. Taki skupiający się na obserwacji swoich ofiar i pozorowaniu wypadków. Najbardziej ceni sobie skupienie i kontrolę, dlatego zawsze cierpliwie przegląda dane dostarczone mu przez mocodawców i, jeśli trzeba, potrafi godzinami siedzieć w ciemnym pokoju w oczekiwaniu na właściwy moment.

Michael Winner oddaje naturę głównego bohatera, lubując się w statycznych, dłuższych ujęciach i mechanicznym montażu. Na szaleństwo pozwala sobie tylko, kiedy coś idzie nie po myśli Arthura Bishopa. Wtedy robi się bardziej dynamicznie. Nie bez powodu w czasie swojej premiery "Mechanik" był chwalony za sceny akcji. To film dokładnie taki, jak jego protagonista - trochę chłodny, ale zawsze trzymający widza pod kontrolą. Okazuje się bardzo zwarty i duszny, bo nie ma w nim zbędnych elementów. Każdy nastawiony jest na konkretny efekt i bez problemu go osiąga.

"Mechanik" jest wytworem swoich czasów. Powstał w czasach przemian hollywoodzkiego kina akcji, które w latach 70. odeszło od lżejszych i przygodowych produkcji, pokazując swoje brutalniejsze i bardziej cyniczne oblicze. Daje się przez to czytać w kontekście ówczesnych przewartościowań w sferze społecznej - rosnącej nieufności do instytucji i postępującej paranoi. W filmach, tak jak u Michaela Winnera, przekładało się to na dojmujący pesymizm.

Pomijając jednak wszelkie konteksty, musi wybrzmieć to, co z punktu widzenia współczesnego widza najważniejsze: "Mechanik" po latach od swojej premiery pozostaje świetnym filmem akcji. Wciąż działa, jak należy i w wyznaczone sobie cele trafia bez pudła. Słowem: zabójcze kino.

Więcej o filmach akcji poczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
FILM "MECHANIK" OBEJRZYSZ NA PRIME VIDEO
Prime Video
MECHANIK
Prime Video
REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA