REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Gry

Nowe konsole mekką dla Indyków? Wybraliśmy najlepsze gry niezależne na PlayStation 4

Kto by przypuszczał. TowerFall: Ascention sprzedaje się znacznie lepiej na konsoli Sony, niż komputerach osobistych. O ile dawniej to PeCety były utożsamiane z podstawowym rynkiem dla niezależnych twórców, ostatnie działania Japończyków znacznie tę zasadę podważyły. Macie nową platformę Sony i chcecie zagrać w wartościowe indyki? Nie ma problemu. Oto najlepsze gry niezależne na PlayStation 4:

03.05.2014
16:00
Konsole mekką dla Indyków? Wybraliśmy gry niezależne na PlayStation 4
REKLAMA
REKLAMA

FEZ

Ten tytuł to jedno z największych osiągnięć niezależnej sceny. Twór tak samo grywalny, co kontrowersyjny. To za sprawą tej produkcji jej twórca, Phil Fish, poszedł na krucjatę i prywatną wojnę przeciwko Microsoftowi. Pomysłodawca gry zarzucił gigantowi z Redmond, że koszty wejścia na platformę Xbox Live oraz te związane z wprowadzaniem tam aktualizacji są zbyt duże dla garażowych twórców.

fez

Dzisiaj FEZ dumnie pręży się również na konsolach Sony. Sam Microsoft gwałtownie rewiduje swoją skostniałą politykę, starając się gonić Japończyków. Gra platformowa jest kapitalną odskocznią od wielkich produkcji. FEZ przyciąga oprawą wizualną oraz oryginalnym wykonaniem. Przeskakiwanie między dwoma oraz trzema wymiarami to świetna zabawa. Całkiem atrakcyjna jest również cena, ustalona na poziomie 39 PLN. Do pełni szczęścia brakuje mi tylko opcji „cross-buy” dla handhelda PS Vita.

TowerFall Ascension

Co może być wciągające w grze o archaicznej warstwie wizualnej, która polega na strzelaniu do siebie z łuków? Wszystko, moi kochani, wszystko! TowerFall Ascension wyzwana w graczach najgorsze demony rywalizacji. Jeżeli posiadacie przyjaciół, którzy chętnie staną z wami w szranki – cóż, ta gra kończy wszelkie przyjaźnie. Na całe szczęście producenci nie zapomnieli o leczącym rany duszy trybie kooperacyjnym.

towerfall ascension

W nim walczącym ramię w ramię towarzyszom przyjdzie bronić się przed kolejnymi, coraz bardziej wymagającymi falami przeciwników. Nie zapomniano również o skromnym trybie dla jednego gracza, ale to właśnie zabawa większą paczką jest prawdziwą siłą TowerFall. Ta gra wygląda, sprawuje, nawet pachnie ładniej, niż się początkowo wydaje. Zdecydowanie jednio z największych pozytywnych zaskoczeń.

Octodad: Dadliest Catch

Jak byście zareagowali, gdyby okazało się, że Wasz ojciec jest ośmiornicą? Nie, naprawdę, pytam poważnie. Z takiego założenia wyszli twórcy konsolowego Octodad. Ta niezależna produkcja pozwala wcielić się w rolę ośmiornicy, która za wszelką cenę stara się udowodnić, że jest doskonałym ojcem. Nie mogło oczywiście zabraknąć ochrony rodziny przed bezwzględnym kucharzem specjalizującym się w przygotowywaniu sushi.

octodad

Octodad: Dadliest Catch to przede wszystkim niezwykle oryginalny patent na sterowanie. Dosyć napisać, że każda z macek to osobny przycisk, którym musimy operować. Aby utrzymać Pana Ośmiornicę w pionie, naprawdę trzeba się postarać. Co dopiero mówić o poruszaniu się, podnoszeniu przedmiotów czy korzystaniu z elementów otoczenia. Sterowanie ośmiornicą jest niezwykle problematyczne, chociaż z drugiej strony przysparza ogromnej frajdy i wielu uśmiechów. Bardzo sympatyczna produkcja, nie tylko dla najmłodszych.

Don’t Starve: Console Edition

Don’t Starve w wydaniu na PlayStation 4 może spoglądać w kierunku swojego starszego odpowiednika bez żadnych kompleksów. Więcej, w moim mniemaniu Console Edition jest produkcją znacznie bardziej satysfakcjonującą i wciągającą od swojego rodzeństwa na systemy Windows, Linux oraz OS X. Swojego czasu ten tytuł znajdował się w darmowej ofercie PlayStation Plus i co teraz nie mogę sobie pozwolić na jego odinstalowanie.

don’t starve

Celem Don’t Starve jest przeżycie jak największej ilości dni w dziczy, do której naukowca Wilsona przenosi władający mroczną magią Maxwell. Osią rozgrywki jest przetrwanie, możliwe za sprawą wykorzystania wszystkiego, co znajdziemy pod ręką. Matka natura jest dla nas bardzo hojna, karmiąc oraz zapewniając różnego rodzaju surowce. Z drugiej strony, ta sama marka natura może zabić gracza przy pomocy trujących roślin, dzikiej zwierzyny, bagien, burzy czy kreatur, które pojawiają się w nocy, kiedy blask ognia nie chroni Wilsona.

Doki Doki Ubiverse

Gracz wciela się tutaj w postać QT3, robota, który został pozostawiony w kosmosie przez ludzi, najprawdopodobniej niczym bezużyteczny telefon komórkowy, który już dawno przestał wystarczać właścicielowi. QT3 po wielu latach poszukiwania odnajduje kosmita Jeff, w celu oddania przestarzałego technologicznie bohatera na złom. Powód?

doki doki 9

Modelowi QT3 brakuje człowieczeństwa, w które najprawdopodobniej wyposażone są nowe wersje robotów. Jeff daje jednak szansę protagoniście, umożliwiając mu rozpoczęcie międzyplanetarnej podróży w celu odnalezienia bądź nauczenia się o człowieczeństwie.

REKLAMA

Doki Doki Universe w bardzo silnym stopniu akcentuje swoje psychologiczne walory. Produkcja niemal na każdym kroku bada poczynania gracza. Ten z kolei nie tylko pomaga napotkanym bohaterom. Czasami nie ma innego wyjścia, jak zaleźć im ostro za skórę. Doki Doki to świetny powiew świeżości na niezależnej scenie administrowanej przez Sony. Jeżeli lubicie tego typu produkcje, wchodźcie w to w ciemno.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA