Premiery gier na smartfony i tablety – Strategia Star Wars, karciane Assassin’s Creed

Niezwykle popularna gra zręcznościowa w końcu debiutuje na urządzeniach z systemem Windows Phone. Oczywiście w sklepie z kafelkami mogliśmy pobrać już kilka aplikacji wzorowanych na podobieństwo Ball 3D, ale oryginał jest oczywiście tylko jeden. O co tutaj chodzi? O sterowanie tytułową piłką za pomocą żyroskopów, aby ta trafiła dokładnie w to miejsce, do którego musi trafić, aby pomyślnie ukończyć etap. Całość wymaga nie lada wyczucia i zręczności, natomiast z planszy na planszę poziom trudności odczuwalnie rośnie. Łatwa w obsłudze, darmowa (31 poziomów) i zarabiająca na reklamach. Można dać szansę.

Bardzo ciekawe podejście do mobilnej rozgrywki. Defuser pozwala wcielić się w sapera rozbrajającego ładunki. Zabawa nie opiera się jednak tylko i wyłącznie na przecinaniu czerwonych (czy aby na pewno?) kabli. Kwintesencją rozgrywki jest odpowiednie wyczucie czasu, rytmika oraz synchronizacja obu dłoni. Sporo gimnastyki przed ekranem, w dodatku całkowicie za darmo. Co prawda Defuser zarabia na wyświetlanych podczas samej gry reklamach, lecz te na całe szczęście nigdy nie wchodzą w drogę naszym palcom. Warto.

Najnowsza produkcja Wietnamczyka Donga wylądowała w ostatnich dniach na platformach Google Play oraz iTunes App Store. Twórca Flappy Bird zaserwował swoim użytkownikom kolejną irytującą produkcję. Nie miałem jeszcze czasu ograć edycji na iPhone’a, ale wydanie na Androida jest moim zdaniem zdecydowanie za trudne. O ile Flappy Bird dawał się okiełznać, tak Swing Copters to już prawdziwe piekło na ziemi. Po świecie chodzą plotki, że komuś udało się osiągnąć wynik lepszy niż 1 punkt. Prywatnie nie  chce mi się w to wierzyć.

Co powiecie na grę, w której… obserwujecie górę? Zgadza się. W Google Play jest już niemal wszystko, więc wcześniej czy później musiała się tutaj pojawić również produkcja tego typu. Ciężko napisać, o co może w niej chodzić. Tak oto patrzymy na dryfującą w powietrzu górę, możemy zbierać i organizować przedmioty, które sporadycznie się na niej pojawiają i… to tyle. Doskonale rozumiem, że w ostatnich latach nawet na smartfonach i tabletach pojawiają się produkcje oryginalne, artystyczne, wyjątkowe oraz z głębokim, ukrytym przesłaniem. Mountain takie nie jest. To po prostu trójwymiarowa, obracająca się góra, do kupienia za nieco ponad 3 złote.

Nikt nie spodziewał się kolejnej gry z popularnej serii Assassin’s Creed na smartfonach i tabletach. Nikt też nie mógł przypuszczać, jaką formę ta przybierze. Memories to wariacja na temat gry karcianej, do bólu uproszczona oraz spłycona. Odrywanie kuponów od kultowej marki tym razem wyszło co najwyżej średnio. Fanów serii na pewno ucieszą karty ze znanymi postaciami oraz wyeksponowanie konfliktu między asasynami i templariuszami. Szanujący się gracze nie mają tutaj jednak czego szukać.

Star Wars: Commander to prosta, żeby nie napisać prostacka gra strategiczna, oparta o niezwykle popularny na smartfonach model rozwoju własnych włości. Sim City w klimatach Gwiezdnych Wojen? Brzmi bardzo fajnie, niestety, wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Jak na darmową strategię przystało, Commander jest zjadany przez mikro-transakcje, wszechobecne gemy oraz sugestie zakupów i ograniczenia czasowe. Otoczka Star Wars cieszy jedynie przez chwilę, ponieważ bardzo szybko zdajemy sobie sprawę, że nastawiony na szybkie i łatwe zyski tytuł pozbawiony jest jakiejkolwiek magii.