Nie wiesz, o co chodzi w nowym "The Mandalorian"? Tu masz wszystko, co musisz wiedzieć o 3. sezonie

Disney+ udostępnił już pierwszy odcinek nowego sezonu „The Mandalorian”, czyli pierwszego serialu aktorskiego w uniwersum „Star Wars”. Mamy tutaj do czynienia z kontynuacją, ale serial zaliczył przeskok czasowy. Widzowie, którzy nie oglądali serialu „Księga Boby Fetta”, w którym Din Djarin i Baby Yoda Grogu zaliczyli w ubiegłym roku występ gościnny, mogą być skonfundowani.

Czytaj też: „The Mandalorian” wraca z 3. sezonem - recenzja

Uwaga na spoilery z pierwszych dwóch sezonów "The Mandalorian" i "Księgi Boby Fetta"!

W finale 2. sezonu „The Mandalorian” pojawił się sam Luke Skywalker, który zabrał Grogu na szkolenie. Do tego Razor Crest, czyli statek Dina Djarina, został zniszczony. Już w trailerach 3. serii z kolei widzimy, że bohaterowie znowu podróżują przez odległą gakatykę wspólnie, a do tego mają do dyspozycji unikatowy myśliwiec.

Tego typu zabiegi fabularne są standardem w świecie „Gwiezdnych wojen”. Pamiętajmy, że pomiędzy „Mrocznym Widmem” i „Atakiem klonów” minęła cała dekada, a „Imperium kontratakuje” i „Powrót Jedi” dzieli rok, podczas którego sporo się działo (Luke stworzył w tym czasie swój nowy zielony miecz świetlny).

W przypadku „The Mandalorian” nie trzeba sobie jednak dopowiadać z kontekstu, co się wydarzyło w latach dzielących poprzedni i obecny sezon. Widzów, których ciekawi odpowiedź na to pytanie, zachęcam do obejrzenia serialu „The Book of Boba Fett”. To właśnie w nim spotkaliśmy ponownie głównych bohaterów.

Jeśli ktoś nie ma czasu, by nadrabiać „Księgę Boby Fetta”, to warto wiedzieć tyle, że Din Djarin zdobył nowy statek i odwiedził Skywalkera, który to z kolei dał Grogu wybór: może otrzymać miecz Yody i kontynuować szkolenie lub przyjąć zbroję z Beskaru od przyszywanego ojca i do niego wrócić. Nietrudno zgadnąć, jaką podjął decyzję.

Głównym bohaterem „The Mandalorian” jest ponownie Din Djarin (Pedro Pascal). Podobnie jak łowca nagród Boba Fett, czyli niezmodyfikowany genetycznie klon innego łowcy nagród, Jango Fetta, nosi mandaloriańską zbroję. W przeciwieństwie jednak do Fettów, chociaż przez pewien czas dzielił z nimi fach, protagonista z serialu Disney+ faktycznie jest Mandalorianinem.

Din Djarin należy przy tym do sekty Dzieci Straży, która powstała na zrębach organizacji Straż Śmierci. Jej członkowie są znacznie bardziej ortodoksyjny niż zwykli Mandalorianie i żyją w zgodzie z kredo, które zabrania im zdejmowania hełmu w obecności osób postronnych. Ponieważ bohater Pedro Pascala to zrobił, został apostatą. Musi udać się w podróż, by odkupić swoje winy.

Z wiekowym mistrzem Jedi szkraba łączy jedynie to, że należą do tego samego długowiecznego gatunku. Nie są skoligaceni - no, a przynajmniej nic na to nie wskazuje. Z początku nie wiedzieliśmy też, jak się on nazywa, a internet ochrzcił go przydomkiem Baby Yoda, podczas gdy inni bohaterowie określali go mianem Dziecko. Ahsoka Tano zdradziła nam jednak jego imię. Brzmi ono Grogu.

Din Djarin w 1. sezonie otrzymał zlecenie pojmania Grogu i dostarczenia go imperialnemu naukowcowi, który chciał przeprowadzić na nim eksperymenty. Zrezygnował jednak z wykonania misji i postanowił odnaleźć ocalałych rycerzy Jedi, aby to oni zajęli się jego nowym towarzyszem. Razem przeżyli liczne przygody i w końcu pokonali polującego na nich złowrogiego imperialnego Moffa Gideona.

Grogu jest wrażliwy na Moc i posługiwał się nią z początku jedynie intuicyjnie, ale teraz jest w stanie ze swoich zdolności korzystać świadomie. Przerwał jednak szkolenie u Luke’a Skywalkera po dwóch latach, a Din Djarin przekazuje mu teraz zwyczaje i wierzenia Mandalorian w interpretacji Dzieci Straży. Razem ruszają na Mandalorę w poszukiwaniu Żyjących Źródeł pod kopalnią Beskaru.

W nowej produkcji zobaczymy zupełnie nowych bohaterów, jak i kilka znanych twarzy. Wśród nich jest Bo-Katan Kryze (Katee Sackhoff). Siostra zmarłej lata temu Satine Kryze (czyli ukochanej Obi-Wana Kenobiego znanej z serialu „Wojny klonów”) przez krótką chwilę władała Mandalore’em. Potem jednak nastąpiła Czystka, w trakcie której Imperium zrównało powierzchnię planety z Ziemią.

Oprócz tego w nowym „The Mandalorian” spotykamy również takie postaci jak Greef Karga (Carl Weathers), Peli Motto (Amy Sedaris) i The Armorer (Emily Swallow). Jon Favreau, twórca serialu, podłoży głos pod Paza Vizslę, którego zbroję przywdzieje Tait Fletcher. Liczymy też cameo z innych gwiezdnowojennych produkcji (w tym na Hana Solo!), ale nie będzie Giny Carano i jej Cary Dune.

Tak jak dwa pierwsze sezony serialu skupiły się na chronieniu Baby Yody, tak w trzecim odwiedzimy Mandalorę i dowiemy się więcej o kulturze Mandalorian. Istotnym jej elementem jest Darksaber, czyli wyjątkowy miecz świetlny będący zarówno potężnym orężem, jak i symbolem władzy. W serialu posługiwał się nim wcześniej Moff Gideon, ale Din Djarin go mu odebrał.

Darksaber to antyczna i unikalna broń z czarnym ostrzem, którą stworzył Tarre Visla, czyli pierwszy Mandalorianin, który dołączył do Zakonu Jedi. Był potem przekazywany przez stulecia z pokolenia na pokolenie kolejnym władcom Mandalore’u, a do tego przedstawiciele tej wojowniczej nacji podążą za każdym, kto go zdobędzie, o ile odbyło się to podczas uczciwego pojedynku.

Czy to oznacza, że to on zostanie przywódcą Mandalorian, a władzę przejmie po nim Grogu? Czy też Darksaber trafi w ręce Bo-Katan Kryze i pomoże jej odzyskać władzę i odbudować potęgę jej ludu, który rozpierzchł się po całej galaktyce? A może zdobędzie go ktoś inny? Tego dowiemy się w nadchodzących tygodniach, bo dopiero kolejne epizody mogą dać nam odpowiedź na te i inne pytania.

Na razie wiem tyle, że po prostu nie mogę się już doczekać kolejnych odcinków „The Mandalorian”. Serial zmienił nieco swoją formułę, co wyszło mu na dobre i liczę na to, że dalszy ciąg zaspokoi moją ciekawość. Disney+ planuje udostępniać kolejne epizody po jednym w każdą kolejną środę o godz. 9:00 polskiego czasu, a finał trafi planowo do biblioteki serwisu 19 kwietnia 2023 r.