REKLAMA

No i czemu oglądacie ten badziewny horror? Na Amazonie jest mnóstwo lepszych filmów

Użytkownicy Amazona wybrali się w podróż statkiem z samym Draculą. Jakimś cudem legendarny wampir w nowym wydaniu ich opętał. "Demeter: Przebudzenie zła" okazuje się najpopularniejszym tytułem w tym tygodniu na Prime Video.

demeter amazon prime video co obejrzeć
REKLAMA

"Biała odwaga" nie nacieszyła się długo pierwszym miejscem na liście najpopularniejszych tytułów dostępnych na Amazon Prime Video. Polski film w formie trzyodcinkowego serialu wjechał na platformę 24 maja i z miejsca wdrapał się na szczyt zestawienia. Należało się zresztą tego spodziewać, bo przecież mówimy tu o najbardziej kontrowersyjnej rodzimej produkcji tego roku. Wzbudziła dyskusję jeszcze nawet przed swoją kinową premierą w marcu tego roku. W końcu podejmuje temat Goralenvolku - kolaboracji górali z niemieckim okupantem.

"Biała odwaga" opowiada historię dwóch podhalańskich rodów wystawionych na trudną próbę. Kiedy akurat nie naraża swojego życia, Jędrek spędza czas z piękną Bronką. Ręka ukochanej zostaje jednak oddana jego starszemu bratu. Porzuca on więc rodzinne strony i wybiera się do Krakowa, gdzie poznaje niemieckiego naukowca i alpinistę, który składa mu propozycję współpracy. Kiedy wybuchnie wojna, część górali pójdzie za jego przykładem, zgadzając się na kolaborację z okupantem. Pozostali będą się temu zdecydowanie sprzeciwiać.

REKLAMA

Amazon Prime Video - co obejrzeć?

"Biała odwaga" ma widzom do zaoferowania nie tylko interesującą historię, ale też piękne widoki. Podhale prezentuje się majestatycznie. Choć najlepiej oczywiście wyglądało na wielkim ekranie, to ewidentnie użytkownicy Amazona docenili je też na telewizorach. Wciąż zresztą doceniają, bo przecież produkcja zajmuje aktualnie drugie miejsce na liście najpopularniejszych tytułów dostępnych na Prime Video. Pierwsze miejsce oddała zaledwie po paru dniach, bo subskrybenci platformy przerzucili się na "Demeter: Przebudzenie zła".

Biała odwaga - Amazon Prime Video - co obejrzeć?

Nowy horror na Amazon Prime Video to adaptacja jednego rozdziału "Draculi" Brama Stokera. Fabuła opowiada o tragicznym rejsie szkunera płynącego z Warny do Anglii. Na jego pokładzie, w jednej z nieoznakowanej skrzyń kryje się jednak zło. Po każdej nocy podróży liczba członków załogi zmniejsza się. Im bliżej portu docelowego, tym gorzej... Nie dla bohaterów. Dla widzów. "Demeter: Przebudzenie zła" to bowiem horror nieudolny. Nie dość że głupi, to jeszcze nudny.

Jeszcze w czasie swojej premiery kinowej "Demeter: Przebudzenie zła" krytyków nie porwało. Na Rotten Tomatoes horror cieszy się aktualnie 49 proc. pozytywnych recenzji (zdaniem autora tego tekstu to wciąż za dużo). W parze z negatywnymi recenzjami przyszła klęska finansowa. Przy budżecie 45 mln dol. film zarobił na całym świecie niecałe 22 mln. Być może więc niska jakość produkcji zaraz zacznie odstraszać też użytkowników Amazona i tytuł spadnie z zestawienia na dalsze miejsca.

W końcu zamiast wypływać w rejs z Draculą lepiej przypomnieć sobie ulubione odcinki "Fallouta", który od czasu swojej premiery nie opuszcza podium listy najpopularniejszych tytułów dostępnych na Amazon Prime Video. Obecnie zajmuje na niej miejsce trzecie, tuż przed "Nieobliczalną". Polski thriller królował w zestawieniu chwilę przed "Białą odwagą". Teraz fascynacja nim powoli przemija.

Więcej na temat oferty Amazon Prime Video poczytasz na Spider's Web:

W tym tygodniu ranking najpopularniejszych tytułów na Amazon Prime Video jest bardzo biało-czerwony. Prócz "Białej odwagi" i "Nieobliczalnej" znajdziemy w nim jeszcze 2. sezon "LOL: Kto się śmieje ostatni". Chociaż wydaje się, że zaraz zestawienie opuści. Znajduje się bowiem gdzieś na jego końcu, a dokładnie okupuje pozycje ósmą.

REKLAMA

Amazon Prime Video - TOP10 najpopularniejszych tytułów:

  1. Demeter: Przebudzenie zła
  2. Biała odwaga
  3. Fallout
  4. Nieobliczalna
  5. Maxton Hall
  6. Farma Clarksona
  7. Na samą myśl o tobie
  8. LOL: Kto się śmieje ostatni
  9. Peryferia
  10. Ciemna strona księżyca
REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA