Taka okazja już się prawdopodobnie nie powtórzy. Te horrory nie mają na ten moment polskiego dystrybutora i nie wiadomo, czy kiedykolwiek będziemy mogli je legalnie w naszym kraju obejrzeć. Dlatego zbliżająca się impreza dla fanów kina gatunkowego (ogólnie, a kina grozy w szczególe) to jedyna szansa, aby się z nimi zapoznać.
"Festiwal nowego kina grozy, fantastyki, kina gatunkowego i bezkompromisowego kina arthousowego" - tak reklamuje się na swojej stronie Splat!FilmFest. W programie zbliżającej się wielkimi krokami imprezy, jak zwykle znajdziemy mnóstwo gorących premier. Wśród nich nie brakuje głośnych, albo przynajmniej interesująco się zapowiadających horrorów.
Masz tylko jedną szansę, żeby obejrzeć te horrory
Organizatorzy imprezy, jak zwykle zresztą, dołożyli wszelkich starań, aby ułożyć program niepowtarzalny wśród polskich festiwali filmowych. Fani kina grozy powinni zwrócić szczególną uwagę na poniższe tytuły. Tym bardziej że do tych horrorów legalny dostęp w późniejszym terminie może być niemożliwy (a w niektórych przypadkach jest to pewne).
Więcej o horrorach poczytasz na Spider's Web:
Spadające gwiazdy
Ten film ma największą szansę na późniejszą dystrybucję w Polsce. Dlaczego, skoro to niskobudżetowy amerykański horror? W obsadzie "Spadających gwiazd" znalazł się bowiem Piotr Adamczyk. Produkcja opowiada o trzech braciach, którzy wyruszają na poszukiwania truchła czarownicy. Wiedzą, że nie można bezcześcić ciała wiedźmy. Wypadki chodzą jednak po ludziach i jeden z nich rozlewa na nie piwo. Bohaterowie będą więc musieli walczyć o swoje życie.
Więcej o "Spadających gwiazdach" przeczytasz na Spider's Web: Piotr Adamczyk zagrał w amerykańskim horrorze. Gdzie obejrzeć "Falling Stars"?
Suitable Flesh
Fabuła "Suitable Flesh" skupia się na psychiatrce, do której gabinetu przychodzi przerażony Asa. Jak twierdzi, ojciec próbuje przejąć jego ciało. Elizabeth postanawia mu pomóc i rozpoczyna w ten sposób swoje seksualne wyzwolenie. No i oczywiście krwawy koszmar. Zaintrygowani? I słusznie, bo to adaptacja opowiadania H.P. Lovecrafta. Właściwie na tym mógłbym skończyć, bo część z was już pewnie kupuje bilety na seans. Dodam jednak, że w jedną z ról wciela się tu Barbara Crampton - aktorka, która zasłynęła z występów w kultowych filmach na podstawie prozy Samotnika z Providence ("Reanimator", "Zza światów").
V/H/S/85
Czy found footage jeszcze kogoś kręci? Hollywood wyeksploatowało poetykę do cna, przez co twórcy już praktycznie po nią nie sięgają. Początki "V/H/S" sięgają co prawda jej złotego okresu, ale dopiero niedawno taśmę serii udało się odpowiednio nakręcić. Kiedy zdawało się, że nie ma sensu jej reanimować, "V/H/S/94" z 2021 roku udowodniło coś zupełnie przeciwnego. Odpowiedzialna za film platforma Shudder poszła więc za ciosem. "V/H/S/85" to już trzecia wydana przez nią kontynuacja popularnej antologii. Czy trzyma wysoki poziom swoich dwóch poprzedników? No cóż, 74 proc. pozytywnych opinii na Rotten Tomatoes mówi samo za siebie.
Robactwo
To nie jest film dla osób, które "na widok pająka w wannie wzywają posiłki" - przeczytamy w opisie "Robactwa" na stronie Splat!FilmFest. To historia mieszkającego na francuskim przedmieściu Kaleba, który ciągle kłóci się z siostrą i czuje się bardziej samotny niż kiedykolwiek wcześniej. Zafascynowany gadami i płazami chłopak kupuje niebezpiecznego pająka. Jadowita bestia mu ucieka i zaczyna się rozmnażać w zastraszającym tempie.
Zabójcza Dolly
Coś dla fanów złego kina. "Zabójcza Dolly" to w końcu film Tromy, w którym zresztą zobaczymy współzałożyciela kultowej wytwórni Lloyda Kaufmana. Produkcja ma sprawdzać się jako odtrutka na fenomen "Barbie". Opowiada o tytułowej Dolly - drag queen seryjnej morderczyni - która rozprawia się z bigotami i homofobami. Główna bohaterka nie posiada za grosz dobrego smaku i nikt tu się nie ogląda na polityczną poprawność. Jest krwawo, zabawnie i... musicalowo.
Więcej o złych filmach poczytasz na Spider's Web:
Splat!FilmFest odbędzie się w dniach 25-30 października w Warszawie i we Wrocławiu. Więcej szczegółów znajdziecie na stronie wydarzenia.