Zapytał, czy z postacią Keanu Reevesa z gry „Cyberpunk 2077” będzie można uprawiać seks. Otrzymał oficjalną odpowiedź
Keanu Reeves po raz pierwszy od wielu lat cieszy się popularnością równą tej po premierze „Matriksa”. Aktor robi furorę w Internecie dzięki swojemu podejściu do kobiet, występom w serii „John Wick” i udziałowi w grze „Cyberpunk 2077”. Ciekawscy fani zaczęli wręcz pytać, czy z graną przez niego postacią będzie można romansować i uprawiać seks.
![keanu reeves cyberpunk 2077](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fsplay%2F2019%2F06%2Fcyberpunk-2077-keanu-reeves-seks.jpg&w=1200&q=75)
Na status „nowego chł0pak internetu” trzeba zasłużyć, ale Keanu Reeves ma ostatnio taką dobrą passę, że nowa fala jego popularności była kwestią czasu. Kanadyjczyk nigdy nie był może najbardziej uzdolnionym aktorem w historii (choć grał w wielu świetnych filmach, często cyberpunkowych), ale ostatnio przestało to mieć największe znaczenie. Wybuch hollywoodzkich afer pokazał, że najwięksi nawet artyści wykorzystywali swoją pozycję do niecnych czynów. Dlatego bycie przyzwoitym człowiekiem z dystansem do siebie i ciekawymi hobby okazało się być ważniejsze. A taki właśnie jest Reeves.
Nie dziwcie się więc, że jeden z fanów „Cyberpunk 2077” postanowił zapytać deweloperów, czy z postacią Johnny'ego Silverhanda będzie można uprawiać seks w grze. W końcu mowa o produkcji CD Projekt RED, a w ich „Wiedźminie” romansowanie z niektórymi bohaterkami pobocznymi było wręcz znakiem firmowym produkcji. Dlaczego więc w nowoczesnym świecie cyberpunku bohater miałby nie pójść na randkę z niepokornym rebeliantem o kruczoczarnych włosach? W końcu nowy projekt CD Projekt RED ma dotyczyć w dużej mierze płynnej cielesności w odległej przyszłości.
Odpowiedź od twórców nie jest jednoznaczna. Ale muszę zmartwić osoby, które już szykowały się na podryw Johnny'ego tudzież Keanu.
Johnny is an important character within the game - but we don’t want to share too much story details yet.
Oficjalne konto gry na Twitterze odparło na zapytanie, że Silverhand jest bardzo ważną postacią w grze „Cyberpunk 2077”, ale nie chcą zdradzać zbyt wiele na temat fabuły. Tego typu odpowiedź sugeruje, że coś jest na rzeczy. Bo przecież jeśli z bohaterem Reevesa na pewno nie będzie dało się flirtować, to po co robić fanom złudną nadzieję? Oczywiście, to na razie spekulacje, ale ciekawe o tyle, że Johnny... nie ma ludzkiego ciała. To tylko cyfrowa projekcja, która wyświetla się przed głównym bohaterem. I z tego co wiadomo, jego fizyczna forma dawno odeszła w niebyt.
Rodzi to jednak niemało ciekawych rozwiązań do wykorzystania przez CD Projekt RED. Bo przecież już współcześnie romansowanie odbywa się na wiele różnych sposób i do pewnego stopnia wcale nie potrzebuje fizycznej obecności. Czy z Johnnym będzie można uprawiać sexting? A może polskie studio będzie chciało wypowiedzieć się na temat deepfake'ów? Nie wspominając o seksie na telefon i jego wszystkich możliwych odmian.
W teorii można też zainspirować się seksem w grze pokazanym w jednym z odcinków 5. sezonu „Czarnego lustra”. Możliwości jest wiele, a wszystko w towarzystwie enigmatycznego bojownika walki o wolności, granego przez uwielbianego Keanu Reevesa. Fani i fanki gier CD Projekt RED mogą się chyba szykować na detronizację Triss i Yennefer. Do Night City przybył nowy idol.