REKLAMA

Nielegalne substancje, broń i darknet. Czy to nie brzmi jak idealna lektura na długi weekend?

W końcu zabrałam się za lekturę długo odkładanej książki i mogę tylko żałować, że nie znalazłam czasu, aby przeczytać ją wcześniej. Czy historia o twórcy strony w darknecie, za pośrednictwem której można było nabyć każdy rodzaj narkotyku oraz broń wydaje się dobrą opcją na Wielkanoc? Cóż, co kto woli. Ale w jednym mogę was zapewnić: "Król darknetu. Polowanie na genialnego cyberprzestępcę" wciągnie was tak bardzo, że zapomnicie o dokładce sałatki jarzynowej, która czeka na was na talerzu.

krol darknetu opinia reportaz
REKLAMA

Na co dzień funkcjonujemy w internecie, korzystając z mediów społecznościowych, robiąc zakupy w sklepach internetowych czy oglądając filmy i seriale na platformach streamingowych. Ta jasna i otwarta dla wszystkich strona internetu ma również swoje mroczne odbicie, jakim jest darknet. Właśnie tam Ross Ulbricht, typowy dwudziestoparolatek postanowił stworzyć swoje imperium, które rozrosło się do niebotycznych rozmiarów, przysparzając sporo problemów władzom Stanów Zjednoczonych.

W mocną historię Ulbrichta, która spokojnie mogłaby być wytworem wyobraźni wyjątkowo płodnego pisarza, aż trudno uwierzyć. A najlepsze jest to, że w tym roku nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji i w tym roku poznaliśmy jej ciąg dalszy.

REKLAMA

Król darknetu. Polowanie na genialnego cyberprzestępcę: opinia o książce Wydawnictwa Czarnego

Bohaterem "Króla darknetu" autorstwa Nicka Biltona jest wspomniany już Ross Ulbricht, który na pozór był zwyczajnym młodym chłopakiem - dwudziestoparolatek robił to, co zwykle robią ludzie w jego wieku, choć jednocześnie skrycie marzył, że osiągnie w życiu coś wielkiego. Początkowo jego marzeniem było dostanie się do popularnego programu, a ostatecznie skończył jako inteligentny student fizyki, który prowadził bardzo oszczędne życie. Chodził w ubraniach, które kupiła mu dziewczyna, jeździł rozklekotanym pikapem, nie zdając sobie sprawy, że już za jakiś czas za sprawą ogromnych pieniędzy będzie mógł zdobywać szczyty.

Po wielu próbach i pomysłach na biznes w 2011 r. oficjalnie wystartowała platforma o nazwie Silk Road, która miała być życiowym dziełem Ulbrichta. Chłopak postanowił założyć sklep internetowy, za pośrednictwem którego można było zakupić nie ubrania, artykuły spożywcze czy kosmetyki, ale rozmaite narkotyki, broń czy nawet narządy. Zaszyfrowaną płatność uiszczano za pomocą bitcoinów, co oznaczało, że dzięki jednemu kliknięciu kupujący mógł nabyć towar z czarnego rynku, który był mu dostarczany pod same drzwi.

Jeszcze wtedy Ross nie zdawał sobie sprawy, że jego dzieło życie rozrośnie się do niebotycznych rozmiarów i nie będzie już miejscem, gdzie będzie można zakupić wyłącznie grzyby halucynogenne czy MDMA. Silk Road ostatecznie stało się wirtualnym kartelem, w którym założyciel platformy, znany jako Straszny Pirat Roberts, musiał walczyć z kradzieżami, wymuszeniami, aż poznał nawet smak morderstwa, które mógł zlecić jednym kliknięciem, siedząc po drugiej stronie ekranu.

"Król darknetu" to fabularyzowany reportaż, który czyta się jak fikcję. Wydawnictwo Czarne ponownie nie zawiodło. Wyjątkowość tej historii tkwi nie tylko w tym, że czyta się ją z zapartym tchem, ale również w tym, że żyje ona swoim życiem i nawet po jej zakończeniu można się dowiedzieć czegoś nowego.

Tytuł w oryginalnej wersji językowej zadebiutował w 2017 r., z kolei polskojęzyczna wersja była dostępna dla czytelników w marcu 2020 r. Pięć lat wcześniej, w 2015 r. Ross Ulbricht został skazany na karę podwójnego dożywocia i 40 lat więzienia. Chociaż Ulbricht wciąż powinien odbywać swój wyrok więzieniu, to w 2025 r. nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji, a losy założyciela Silk Road potoczyły się zupełnie inaczej. Historia zwyczajnego chłopaka, który wstrząsnął światem darknetu, dzieje się na naszych oczach.

  • Tytuł książki: Król darknetu. Polowanie na genialnego cyberprzestępcę (American Kingpin: The Epic Hunt for the Criminal Mastermind Behind the Silk Road)
  • Autor: Nick Bilton
  • Tłumaczenie: Rafał Lisowski
  • Wydawnictwo: Czarne
  • Liczba stron: 376
  • Data 1. wyd. pol.: 11 marca 2020
  • Data wydania: 2017
  • Nasza ocena: 9/10
  • Ocena Lubimyczytać: 8/10
REKLAMA



REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-04-21T14:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-18T19:33:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-17T19:50:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-17T14:24:28+02:00
Aktualizacja: 2025-04-17T13:21:49+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA