Nitro uderza w Konopskiego i Wardęgę po Pandora Gate. Wardęga omówił film przed publikacją
Głośna w polskim Internecie (i nie tylko) sprawa najwidoczniej jeszcze się nie zakończyła. Pandora Gate od samego początku wzbudzała wiele kontrowersji. Pojawiały się liczne głosy, że twórcy poza ukazaniem brutalnej prawdy dotyczącej niemoralnych zachowań w świecie youtuberów, mieli również inną intencję – wzbogacenie się. Od dłuższego czasu zapowiadany był film, który to stawiałby internetowych szeryfów w złym świetle. Ostatecznie opublikował go Nitro, jednak Wardęga miał do niego dostęp wcześniej.
W październiku zeszłego roku cały kraj żył tematem najgłośniejszej afery w świecie polskich influencerów. Sylwester Wardęga i Konopskyy stworzyli dwa duże materiały, w których to pogrążyli kilku internetowych twórców. Pandora Gate dotyczyła intencjonalnych kontaktów z małoletnimi widzami. Całość miała przede wszystkim przedstawić niemoralne i obrzydliwe zachowania Stuarta „Stuu” Burtona, jednak do sprawy włączone zostały także inne znane osobistości, m.in. Marcin Dubiel oraz Michał „Boxdel” Baron. Każdy z nich w desperacki sposób próbował oczyścić swoje imię. Boxdelowi postanowił zaufać ponownie nawet sam Wardęga, czego aktualnie raczej żałuje. Podczas niedawnej transmisji na żywo Wardęga przedstawił fragmenty nieopublikowanego jeszcze na tamten moment filmu „Prawdziwa historia Pandora Gate”.
Więcej o sprawie Pandora Gate czytaj na łamach Spider's Web:
Nitro przedstawia drugą stronę afery Pandora Gate
Sylwester Wardęga szczegółowo omówił upublicznione materiały. Wyraźnie zaznaczył, że Boxdel oraz Dubiel spotkali się z Sergiuszem „Nitrem” Górskim, aby przekazać mu dowody na to, że zarówno Wardęga, jak i Konopskyy nie mają wcale aż tak czystego sumienia, jak mogłoby się wydawać. Wardęga wyznał również widzom, że padł ofiarą oszustwa ze strony Michała Barona. Materiał Nitra pojawił się w końcu w pełnej okazałości najpierw w serwisie Kick, a później także na platformie społecznościowej X. Przede wszystkim znajdują się w nim nieznane wcześniej zapisy rozmów głosowych. Jeden z nich ujawnia konwersację między Marcinem Dubielem a Stuu, która odbyła się tuż po tym, jak wybuchła afera Pandora Gate. Dubiel próbował skonfrontować byłego już przyjaciela z oskarżeniami, jednak ten odpowiadał mu jedynie półsłówkami, wyraźnie unikając potencjalnego przyznania się do czegokolwiek. Burton podkreślił jedynie, że nie wiedział, ile lat miała dziewczynka, z którą się spotkał, mieszając się przy tym w zeznaniach.
Druga nagrana konwersacja dotyczyła Boxdela. Konopski zadzwonił do niego po publikacji pierwszego filmu Wardęgi. Powiedział, że ma dla niego dobrą wiadomość. Przekazał, że Julia wycofała swoją zgodę na użycie materiałów, które w znacznym stopniu obciążałyby Michała. Zaznaczył także, że postara się odciąć Boxdela od tematu wykorzystywania nieletnich, żeby nie wrzucać go do jednego wora z innymi oskarżonymi twórcami, gdyż byłoby to niesprawiedliwe.
Nitro w filmie „Prawdziwa historia Pandora Gate” podkreśla również, że Wardęga zachowuje się co najmniej niezrozumiale. Zasugerował, że Wardęga chciał jakkolwiek wybielić się po dotyczących go kontrowersjach związanych z projektem Goats, gdzie głośno kibicował agresywnym zachowaniom dziewczyn uczestniczących w programie. Nitro przypomniał również, że Sylwester wziął udział w jubileuszowej gali FAME MMA, pomimo wcześniejszych zapewnień, że nie chce mieć żadnych powiązań biznesowych z Boxdelem. Wygląda na to, że to nie koniec afer i wzajemnych oskarżeń związanych bezpośrednio ze sprawą Pandora Gate.