Stuu lada chwila zostanie sprowadzony do Polski. Potwierdził to wiceminister
Wiceminister sprawiedliwości Piotr Cieplucha wypowiedział się na temat tego, jak obecnie wygląda sytuacja Stuarta "Stuu" B. Okazało się, że youtuber wciąż przebywa na terenie Wielkiej Brytanii, jednak niebawem mają zostać podjęte kroki w celu sprowadzenia go do Polski.
O aferze Pandora Gate już coraz mniej mówi się w mediach społecznościowych, co nie oznacza, że osoby, które są odpowiedzialne za doprowadzenie sprawy do końca przestały nad nią pracować. Ostatnie doniesienia o Stuu, który stał się twarzą Pandora Gate, będąc oskarżonym o niestosowne kontakty z nieletnimi dziewczynami, pochodzą z połowy października, kiedy to youtuber został zatrzymany przez widzów w jednym ze sklepów w Luton i przekazany w ręce brytyjskiej policji. Po upływie niemal dwóch miesięcy pojawiły się nowe informacje w sprawie B., które przekazał wiceminister sprawiedliwości Piotr Cieplucha.
W Spider's Web znajdziesz najnowsze informacje w związku z Pandora Gate:
- Marcin Dubiel wraca z nową linią obrony. Wiceminister informuje: jest więcej pokrzywdzonych i podejrzanych
- Influencer Michał G. oskarżony o przestępstwa na tle seksualnym. Pandora Gate - nowe doniesienia
- Prace nad filmem o Pandora Gate trwają. "Jestem dumna, że podejmujemy ten temat" - pisze Maja Staśko
Nowe doniesienia w sprawie Stuu. Youtuber wciąż przebywa na terenie Wielkiej Brytanii
Serwis Salon24 przeprowadził wywiad z wiceministrem Piotrem Ciepluchą. Przy okazji głośnej ostatnio sprawy patostreamera Marcina "Kawiaqa" F. oraz jego kolegi Bartłmieja K., którzy podczas transmisji na żywo pobili dziewczynę, polityk wypowiedział się również na temat Stuu. Okazało się, że youtuber wciąż przebywa na terenie Wielkiej Brytanii, jednak trwają prace nad sprowadzeniem go do Polski. Wydarzy się to najprawdopodobniej już w przyszłym miesiącu:
[Stuu] faktycznie przebywa w tej chwili na terenie Wielkiej Brytanii. Z tego, co wiem, w grudniu będą dalsze rozstrzygnięcia w tej kwestii. Został złożony wniosek przez polskie służby po to, aby wydać podejrzanego w ręce polskich organów ścigania i polskiego wymiaru sprawiedliwości, gdzie mogłyby mu być już przedstawione konkretne zarzuty
- wyjaśnił Cieplucha.
Wiceminister dodał, że zaraz po publikacji materiałów Sylwestra Wardęgi i Konopskyy'ego złożył zawiadomienie do prokuratury, która natychmiast podjęła działania. Osoby, które są podejrzane w tej sprawie, zostały przesłuchane, a ich mieszkania - przeszukane.
Czekamy właśnie na rozstrzygnięcia ze strony brytyjskiego wymiaru sprawiedliwości. Podejrzewam, że gdzieś już w grudniu będziemy w stanie (...) więcej na ten temat powiedzieć
- podsumował.
Zdjęcie główne: zrzuty ekranu z filmów "Wiceminister sprawiedliwości o Kawiaq: Tak się kończy zgrywanie kozaka" na kanale Salon 24 oraz "Ukrywałem ją przed wami..." na kanale Stuu na YouTube.