Piotr Adamczyk robi zawrotną karierę za granicą. Za jedną rolę zgarnia olbrzymie pieniądze. Tylko pozazdrościć takiej kwoty
Piotr Adamczyk sławę i rozpoznawalność w Polsce już zdobył. Od jakiegoś czasu aktor robi karierę za oceanem i trzeba przyznać, że wychodzi mu to całkiem dobrze. Mało tego, gwiazdor "Listów do M." może liczyć na wysokie stawki za swoją pracę. "Super Express" postanowił wyliczyć, ile Piotr Adamczyk zgarnia pieniędzy za jedną rolę.
Piotr Adamczyk jest aktorem, który zapisał się w pamięci polskich widzów wieloma rolami, jak m.in. "Karol. Człowiek, który został papieżem", "Chopin. Pragnienie miłości", "Listy do M." oraz "Czas honoru". Piotr Adamczyk od kilku lat próbuje swoich sił za granicą. W 2021 roku polski aktor zagrał w serialu Marvela "Hawkeye", stworzonym na potrzeby Disney+. Adamczyk wcielił się tam w członka nowojorskiego gangu dresiarzy i pojawił we wszystkich odcinkach serialu. Później posypały się kolejne role. Gwiazdor zagrał w serialu Amazona - "Lightyears". Adamczyk dołączył również do obsady serialu science-fiction "For All Mankind" Apple TV.
Adamczyk bryluje w zagranicznych produkcjach. Za jedną rolę zgarnia krocie.
Widać, że Adamczyk osadził się już za granicą i wszystko wskazuje na to, że coraz lepiej mu idzie. Gwiazdor może też liczyć na sowite wynagrodzenie. "Super Express" postanowił wyliczyć, ile za jedną rolę Piotr Adamczyk dostaje pieniędzy.
Piotr Adamczyk będzie prawdziwą maszynką do zarabiania pieniędzy. Zamieszkał w Los Angeles ze swoją młodą żoną. Znalazł sobie swoją niszę aktorską - postaci rosyjskich szpiegów - i spokojnie będzie brał w tym roku milion złotych za rolę - czytamy na stronie Se.pl.
Jak donosi tabloid, Adamczyka przebija Joanna Kulig, jeśli chodzi o wynagrodzenie za granicą. Aktorka za jedną rolę dostaje aż 1,2 miliona złotych. Dla porównania Marcin Dorociński za rolę w "Mission Impossible" może liczyć na 330 tysięcy złotych.
Żona Piotra Adamczyka, Karolina Szymczak zagrała w "Babilonie"
Jak się również okazuje, za granicą bardzo dobrze radzi sobie żona Piotra Adamczyka - Karolina Szymczak. 32-letnia aktorka zagrała niedawno w filmie "Babilon" u boku Brada Pitta oraz Margot Robbie. W jednym z wywiadów aktorka zdradziła, jak dostała rolę w "Babilonie".
To był taki zwykły casting, w którym wzięłam udział w 2020 roku, w pandemii. Nagle po roku dostałam telefon od swojego managera: 'Słuchaj, czy ty pamiętasz taki projekt 'Babilon'? Oni by chcieli, żebyś jeszcze raz nagrała ten casting, ale tym razem po węgiersku. Miałam poprzyklejane z tyłu na ścianie kartki z języka węgierskiego i to nagrałam. Bardzo im się to spodobało i dostałam tę rolę. Nie wiedziałam, że to będzie rola z Bradem Pittem, że ja rzeczywiście stanę z nim na planie i z nim zagram swoją rolę - opowiadała Szymczak w rozmowie z "Dzień Dobry TVN". "Babilon" zadebiutował w polskich kinach 20 stycznia 2023 roku.