Zdjęcia do filmu "Spider-Man 4" startują już latem tego roku. Zanim jednak ekipa zebrała się na planie długo wyczekiwanej produkcji Marvela, poznaliśmy oficjalny tytuł nadchodzącej kontynuacji.

Pod koniec października minionego roku "Spider-Man 4" został oficjalnie zapowiedziany, a Tom Holland zdradził, że zdjęcia do produkcji ruszą latem następnego roku, czyli już za kilka miesięcy. Okazało się również, że kontynuacja przygód Człowieka-Pająka zadebiutuje na dużych ekranach dużo szybciej niż myśleliśmy - podczas gdy fani spekulowali, że kolejną odsłonę zobaczymy najprawdopodobniej najwcześniej pod koniec 2026 lub nawet w 2027 r., premierę zapowiedziano na 31 lipca 2026 r.
Spider-Man 4 dostał oficjalny tytuł
Podczas tegorocznego CinemaConu Destin Daniel Cretton, reżyser "Spider-Mana 4" ogłosił, że kolejny film o Peterze Parkerze będzie nosił tytuł "Spider-Man: Brand New Day".
Spędzam czas na eksplorowaniu kolejnego etapu tej niesamowitej postaci z zespołem najbardziej niesamowitych artystów na świecie. Wszyscy, po prostu codziennie, rozmyślamy o kostiumie, sposobie huśtania się, tworzeniu wydarzeń, emocjonalnej historii i przejażdżce, której tak naprawdę jeszcze nie widzieliśmy
Choć Tom Holland, odtwórca roli Człowieka-Pająka, nie mógł pojawić się w tym roku na CinemaConie w związku ze zdjęciami do filmu "Odyseja" Christophera Nolana, to skomentował kolejny etap przygotowań do nowego "Spider-Mana" za pośrednictwem wideo:
Bardzo mi przykro, że nie mogę być z wami. Jestem na drugim końcu świata, kręcąc film. Wiem, że zostawiliśmy was z ogromnym cliffhangerem na końcu "Bez drogi do domu", więc "Spider-Man: Brand New Day" to nowy początek. Dokładnie taki jest. To wszystko, co mogę powiedzieć. I nie zdradzam już spoilerów, więc nie martwcie się. Dzisiaj tego nie zrobię
Poprzednia część z 2021 r., czyli "Spider-Man: Bez drogi do domu" kończy się tym, że Peter Parker przypadkowo otwiera multiwersum, podejmując trudną decyzję o wymazaniu swojej tożsamości ze świata. Szczegóły fabuły czwartej części nie zostały jeszcze ujawnione. Według plotek wersja o tym, że Peter będzie musiał radzić sobie z dorosłym życiem bez wsparcia najbliższych, a jego głównym wrogiem będzie Kingpin, została podobno porzucona na rzecz kolejnego epickiego widowiska z multiwersum i alternatywnymi wersjami wielu postaci.
Tom Holland wcielił się w Petera Parkera/Spider-Mana w trzech filmach Jona Wattsa: "Spider-Man: Homecoming" (2017), "Spider-Man: Daleko od domu" (2019) i "Spider-Man: Bez drogi do domu" (2021). Ten ostatni odniósł olbrzymi sukces za sprawą wątku multiwersum. Dzięki temu w produkcji pojawili się poprzedni odtwórcy ról Petera Parkera, czyli Tobey Maguire i Andrew Garfield.
Spider-Man 4: obsada
Do Toma Hollanda w roli Spider-Mana mają dołączyć Zendaya (MJ) i Jacob Balaton (Ned). Niedawno okazało się, że w obsadzie pojawi się również Sadie Sink, gwiazda serialu "Stranger Things", choć jej rola w produkcji nie została jeszcze ujawniona. "Spider-Man: Brand New Day" zostanie wyreżyserowany przez Destina Daniela Crettona, który wcześniej stanął za kamerą takich filmów jak "Tylko sprawiedliwość" czy "Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni".