REKLAMA

Nazywano ją "piękną Bożenką". Bożena Walter współtworzyła największe hity TVP: "Czar par" i 5-10-15"

Bożena Walter obok Krystyny Loski, Bogumiły Wander czy Stanisławy Ryster to jedna z najpopularniejszych prezenterek Telewizji Polskiej. Autorka programu rozrywkowego "Czar par", a przez długi czas również prezes zarządu Fundacji TVN Nie jesteś Sam. Co dziś robi i czym się zajmuje Bożena Walter?

Bożena Walter
REKLAMA

W czasach PRL Bożena Walter była ikoną telewizji. Widzowie pokochali ją za klasę, urodę, elegancję i inteligencję. Mówiono o niej "piękna Bożenka" i nawet, gdy była już po ślubie, dostawała mnóstwo listów od adoratorów z telewizji.

REKLAMA

Bożena Walter współtworzyła najpopularniejsze programy TVP: "Czar par" i 5-10-15".

Bożena Walter była studentką na Instytucie Filologii Orientalnej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Już w trakcie studiów była dziennikarką i felietonistką kieleckiej gazety "Słowo ludu". Później pracowała w Telewizji Kraków, a następnie była reporterką w audycji Śląski Magazyn Informacyjny w Radiu Katowice. Przepracowała tam dwa lata, a następnie wyjechała do Warszawy, gdzie w 1967 roku zadebiutowała jako spikerka TVP. Współprowadziła oraz wydawała program rozrywkowy "Telewizyjny Ekran Młodych". Była też współprowadzącą oraz współautorką popularnego w okresie PRL wielogodzinnego bloku programowego Studio 2. Bożena Walter zaangażowała się też w młodzieżowy program "5-10-15", gdzie go współtworzyła oraz przez pewien czas nim kierowała. Walter była również autorką popularnego programu rozrywkowego "Czar par". Jak mówiła w jednym z wywiadów po latach, do występów w telewizji została namówiona przez Irenę Dziedzic.

Do występów przed kamerą namówiła mnie Irena Dziedzic, wielka dama polskiej telewizji tamtych czasów. Radziła, żebym najpierw urodziła dziecko, a potem zajęła się zawodową karierą - mówiła w rozmowie z serwisem Pleada.pl Bożena Walter. Widzowie ją kochali zarówno za urodę, inteligencję, styl oraz elegancję, z kolei koledzy i koleżanki z telewizji uważali, że ma do tego fachu naturalne predyspozycje. Była świetną dziennikarką. Z dobrym tembrem głosu, dykcją i prezencją. To wszystko potrafiła łączyć - mówiła po latach Barbara Damięcka-Borys.

Dzięki swojej profesji znalazła miłość swojego życia.

To właśnie przez swój zawód Bożena Walter poznała przyszłego męża, Mariusza Waltera. Poznali się przypadkiem, w katowickim radiu, a było to miejsce, gdzie Walter, wtedy jeszcze Bożena Bukraba zaczynała swoją zawodową drogę. Mariusz Walter był wtedy tylko przejazdem. Gdy w Polsce wprowadzony został stan wojenny, oboje zrezygnowali z pracy w mediach. Walter odeszła z telewizji kilka lat po tym, jak ze swojej posady zrezygnował jej mąż, Mariusz Walter.

REKLAMA

Walter odeszła z TVP razem z Edytą Wojtczak. Bożena Walter wspominała, że wtedy nikt nie próbował jej zatrzymać, bo to były takie czasy, że pozbywano się niemal wszystkich. Choć 97 rok to koniec pracy w TVP Bożeny Walter, prezenterka nie porzuciła pracy w mediach na dobre. Kilka lat później zainicjowała powstanie Fundacji TVN "Nie jesteś Sam", której fundatorem została spółka akcyjna TVN, pokrywająca koszty funkcjonowania organizacji. Walter objęła stanowisko prezesa zarządu fundacji, które obejmowała społecznie do 2016 roku.

Walter przez wiele lat tworzyła szczęśliwe małżeństwo z Mariuszem Walterem, który zmarł w grudniu 2022 roku. Para doczekała się dwójki dzieci: syna Piotra oraz córki Sandry. Obecnie Bożena Walter jest na emeryturze, a fundację "Nie jesteś Sam" oddała w ręce Katarzyny Kolendy-Zaleskiej. Pięćdziesiąt pięć lat pracy... Doszłam do wniosku, że koniec, basta! Trzeba sobie zrobić wielki urlop - mówiła kilka lat temu, gdy przekazywała stery fundacji w ręce dziennikarki. Walter trzyma się dziś z dala od telewizji i głównie oddaje się spędzaniem czasu z wnukami. Żałuję, ze nie miałam więcej czasu dla dzieci, gdy były małe. Ciągle byłam zabiegana. Teraz na pierwszym miejscu są wnuki. Gdyby ich nie było, to wszystko nie miałoby sensu - mówiła w rozmowie z "Vivą!".

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA