REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Seriale

Czy to serial roku? Być może. „Gaslit” jest niesamowity

5. odcinek „Gaslit” wjechał już do Canal+ Online i to doskonały moment, żeby go nadrobić, bo moim zdaniem, to jedna z najlepszych tegorocznych produkcji w odcinkach. Jest to zarazem serial ciekawszy niż „Hydraulicy z Białego Domu” od HBO Max.

02.06.2023
20:11
gaslit
REKLAMA

Muszę wytłumaczyć się trochę z tytułu tego tekstu. Ośmioodcinkowy serial „Gaslit” chwilę temu zadebiutował na platformie Canal+ Online i jest to jego polska premiera. Ta światowa miała miejsce niemal równo rok temu. Produkcja była bowiem emitowana na antenie telewizji Starz. Dlaczego w Polsce musieliśmy tak długo czekać? Cóż, nie wiem, choć się domyślam.

„Gaslit” zabiera nas do lat 70 XX wieku. Stany Zjednoczone prowadzą właśnie wojnę w Wietnamie, ruch hippisowski rośnie w siłę, a wraz z nim nastroje antywojenne. To również ten moment w historii USA, gdy cały czas kwitnie obawa przed Związkiem Radzieckim, jego szpiegami i agentami. Zbliżające się wybory prezydenckie tylko podgrzewają temperaturę politycznego i społecznego sporu. W tej sytuacji prezydent Nixon chce zwiększyć swoje szanse na reelekcje, powołując specjalną grupę do zadań specjalnych, o której głośno zrobi się dopiero za jakiś czas, a jej działania będą znane opinii publicznej jako afera Watergate.

Uważny czytelnik i zorientowany widz może mieć uczucie deja vu, bo przecież na początku kwietnia pisaliśmy o „Hydraulikach z Białego Domu”, serialu HBO Max, który również opowiadał o najgłośniejszej aferze politycznej 2. połowy XX wieku. Czy zbieżność premier jest przypadkowa? Może, choć wątpię.

Czytaj także: Hydraulicy z Białego Domu” to serial o jednej z największych afer w USA

REKLAMA

Afera Watergate raz jeszcze

Gaslit - serial do obejrzenia w Canal+ Online

Oba seriale mają swoje zalety, różnią się jednak od siebie podejściem do tematu. Produkcja HBO to łamanie demokratycznych reguł na wesoło. To niemal kumpelska opowieść o aferze podsłuchowej, w której na pierwszy plan wychodzą kostiumy i ogólny nastrój epoki. Z kolei „Gaslit” humor traktuje jako skutek uboczny. Serial Starz stawia bowiem na wielogłos i nie wszystkie poruszane przez niego wątki da się zamknąć w żarcie czy mocnej poincie.

Fabuła znacznie mierze kręci się w pobliżu Marthy (Julia Roberts) i Johna (Sean Penn) Mitchelów. Bohaterowie są bardzo blisko prezydenta i nielegalnych działań jego sztabu. W trakcie trwania serialu obserwujemy, jak układa się ich życie małżeńskie i jak bardzo wstrząśnie nimi nadchodząca afera. Jednocześnie obserwujemy innych mniej lub bardziej przypadkowych uczestników tych wydarzeń, ludzi uwikłanych w politykę, czasem wbrew własnej woli, a czasem dlatego, że nie radzą sobie w innych aspektach życia. Świetne występy zanotowali tutaj Shea Whigham, Betty Gilpin czy Dan Stevens.

Po obejrzeniu „Hydraulików z Białego Domu” jeszcze wyraźniej widać, na czym polegają zalety produkcji dystrybuowanej przez Canal+. Jest to jakość scenariusza. Produkcji HBO z niby nic nie brakuje, ale „Gaslit” jest znacznie bardziej błyskotliwy. Dialogi tu skrzą się od niewymuszonego humoru, ciętych komentarzy i trafnych spostrzeżeń. Każda rozmowa przypomina mecz pingpongowy, w trakcie którego piłeczka nigdy nie opuszcza stołu. Słucha się tego wspaniale.

Efekt Marthy Mitchell

REKLAMA

„Gaslit” jest ewidentnym dzieckiem serialowego zwrotu w stronę różnorodności i oddawania głosu kobietom. Po wielu latach, gdy na ekranach telewizorów konała toksyczna męskość, przyszedł czas na opowiadanie innych historii. Historii, w których to zniuansowane bohaterki zmagają się ze światem. Trudno wyobrazić sobie bardziej odpowiednią postać niż właśnie  Martha Mitchell. To jednak nie koniec, bo „Gaslit” bardzo umiejętnie podchodzi do wiedzy widza, grając z powszechnymi informacjami na temat Afery Watergate. Dość powiedzieć, że to, co było tematem „Wszystkich ludzi prezydenta”, tu zostaje sprowadzone do krótkiej, sugestywnej sceny. Uwaga serialu skupia się jednak na jednej z bohaterek, która na publikacji tych tekstów ucierpiała, choć to właśnie ona jako jedna z pierwszych, zaczęła mówić tylko z poczucia przyzwoitości.  

Bez dwóch zdań „Gaslit” jest jednym z najciekawszych emitowanych aktualnie seriali. To produkcja dojrzała, brawurowa aktorsko i przede wszystkim naprawdę emocjonująca. Jeśli macie zamiar obejrzeć choć jedną produkcję o aferze Watergate, to niech to będzie ten serial.

Serial „Gaslit” jest dostępny na Canal+ Online i Canal+ Premiery. Aktualnie dostępnych jest 5 odcinków. Do końca zostały jeszcze 3.  

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA