Scenarzyści "Klanu" przebiją scenę z meteorytem. Planują absurdalne wesele
"Klan" to serial, gdzie absurdalnych scen czy wymysłów scenarzystów nie brakuje. Kilka miesięcy temu w dom Jerzego i Elżbiety Lubiczów uderzył meteoryt. Teraz scenarzyści postanowili uraczyć widzów kolejną porcją zabawnego pomysłu, jakim jest wesele bohaterów "Klanu". O co dokładnie chodzi?
"Klan" obecny jest na antenie TVP od 1997 roku. Przez ten czas scenarzyści zaserwowali fanom "Klanu" mnóstwo zabawnych i absurdalnych scen, sucharów czy ujęć, które w realnym życiu są mało prawdopodobne. Kilka miesięcy temu w dom Lubiczów uderzył meteoryt. O tej scenie długo się mówiło i swego czasu stała się ona hitem sieci.
Absurdalny pomysł w "Klanie". Scenarzyści planują nietypowe wesele.
Jako że "Klan" emitowany jest w polskiej telewizji od 25 lat, scenarzyści dwoją się i troją, aby zachęcić widzów do oglądania serialu. Stąd właśnie pojawiają się wszelkie osobliwe, zabawne sceny, które stały się już niejako znakiem rozpoznawczym "Klanu". Często są to również wszelkiej maści wtopy, jak nalewanie z czajnika "suchej herbaty" do kubka, czy mycie rąk bez wody. Teraz w "Klanie" po raz kolejny zagości nietypowa scena.
"Klan". Pan Młody chce zaprosić gości na kebsa
Jak donosi Plotek, Chodzi o scenę, w której Dominika (Anna Janik) i Karol (Marcel Borowiec) będą planować swój ślub i wesele. Narzeczeni będą spierać się w kwestii listy gości oraz tego, jak ma wyglądać ich weselna impreza. Przyszły pan młody będzie chciał, by po ceremonii zaprosić gości na kebaba.
To może zaprosimy kilka osób do urzędu, a potem na przykład pójdziemy razem na kebsa? Sporo ludzi lubi kebaby - zaproponuje Karol. Puknij się w głowę - oburzy się Dominika. Odcinek z planowaniem osobliwego wesela, widzowie zobaczą na początku września.
