Fabijański odpowiedział na krytykę Maffashion. Blogerka grozi sądem, a poszło o reportaż w TVN
Sebastian Fabijański po emisji programu "Uwaga", w którym przedstawiona została jego sylwetka, odniósł się do krytycznego komentarza byłej partnerki, Maffashion. Blogerka zażądała przeprosin od stacji po tym, w jaki sposób została przedstawiona w "Uwadze". Maffashion napisała też, że podejmuje kroki prawne. Co na to Fabijański?
Związek Maffashion i Sebastiana Fabijańskiego należał do burzliwych. Para doczekała się synka, Bastka, jednak od pewnego czasu zarówno blogerka, jak i aktor idą swoimi ścieżkami. Niedawno w programie "Uwaga" wyemitowany został materiał o Fabijańskim. Zasugerowano, że to przez związek z Maff Sebastian został wystawiony na pożarcie reporterom i dzięki nowej relacji znalazł się w centrum show-biznesu.
Tę walkę Sebastian Fabijański traktuje symbolicznie. Ma być zakończeniem trudnego czteroletniego etapu w jego życiu. Etapu, w którym przez związek ze znaną influencerką Julią Kuczyńską, zwaną Maffasion, znalazł się z dnia na dzień w centrum internetowego show-biznesu, którego wcześniej unikał jak ognia. Media społecznościowe prześcigały się w relacjonowaniu ich pierwszej randki czy zaręczyn. Pisano o kupnie domu, narodzinach syna Bastka. Po trzech latach w atmosferze skandalu rozstał się z influencerką. Julia Kuczyńska zaczęła komentować ich rozstanie, on nie pozostawał jej dłużny. Tak stał się negatywnym bohaterem plotkarskich portali i obiektem hejtu
tak przedstawiony został związek Maffashion i Fabijańskiego
Maffashion reaguje krytyką na program "Uwaga" w TVN.
Byłą partnerka Fabijańskiego i matka jego syna zareagował na materiał, pisząc, że żąda przeprosin od stacji. UWAGA. TVN. Wyjątkowo nierzetelny i kłamliwy wątek dotyczącym ojej osoby przedstawiony w materiale. Podejmuję stosowne kroki prawne. Oczekuję przeprosin i sprostowania – napisała w oświadczeniu na instagramowym stories.
W "Uwadze" Sebastian nie wspomniał o byłej partnerce. Nie wypowiedział się również na temat głośnego konfliktu z Rafalalą. Mimo wszystko zdecydował się skomentować materiał TVN, zapewne w nawiązaniu do krytycznych słów byłej partnerki.
Fabijański komentuje krytyczną wypowiedź Maffashion
Są takie chwile, że marzę, żeby stąd zniknąć. Zanim się obwinię już dosłownie o wszystko. Napisałem to w 2021 roku. Niewiele się zmieniło. PS. Nie robię z siebie ofiary. Nie żyję w przekonaniu, że wszyscy są źli, a ja jestem dobry. Tak, wiem, że jestem narcyzem (jak większość w show-bizie). Nie piszcie mi, żebym się udał do specjalisty, bo mam świetnego. Nie, nie chcę nikomu nic udowadniać. Chcę... Nic
napisał