REKLAMA

"Spider-Man: Bez drogi do domu": oficjalny plakat potwierdza powrót antagonisty! O kogo chodzi?

"Spider-Man: Bez drogi do domu" zmierza do kin, a promocja filmu Marvela się rozkręca. Dziś w sieci pojawił się oficjalny plakat filmu, który potwierdza powrót Zielonego Goblina!

spider man bez drogi do domu zielony goblin plakat marvel
REKLAMA

"Spider-Man: Bez drogi do domu" pojawi się na ekranach kin już w przyszłym miesiącu. Promocja powoli się rozkręca - w końcu otrzymaliśmy nowy plakat (i to nie byle jaki, bo potwierdza kolejną pogłoskę!). Fani niecierpliwie wypatrują kolejnego zwiastuna, który podkręci atmosferę oczekiwania i być może ujawni coś więcej - na przykład występ któregoś ze "starszych" Pajączków?

Przypominamy, że fani i media przewidują powrót wcielających się niegdyś w Człowieka-Pająka Garfielda i Maguire'a, którzy - zdaniem wielu - wystąpią w nadchodzącym filmie. A wszystko to w ramach Multiwersum (Wieloświata). Sony Pictures ma rzekomo spierać się z Marvel Studios - jedno chciałoby pokazać w finalnym trailerze wszystkich Pajączków, tymczasem drugie nie chce odkrywać kart i woli wstrzymać się z ujawnieniem większości "gości" z równoległych rzeczywistości aż do premiery filmu. Tymczasem rzućmy okiem na wspomniany plakat.

REKLAMA

Spider-Man: Bez drogi do domu. Nowy plakat i Zielony Goblin

 class="wp-image-1829674"
Spider-Man: Bez drogi do domu - Zielony Goblin w tle
spider man bez drogi do domu zielony goblin plakat marvel class="wp-image-1829602"
Spider-Man - Zielony Goblin
REKLAMA

Jak widać, w tle za odzianym w znaną nam już zbroję Iron Spider superbohaterem i mackami Doc Ocka w powietrzu unosi się Zielony Goblin - jest to wersja antagonisty posiadająca ten sam lub bardzo podobny kostium (szczegółów niestety nie sposób się dopatrzeć), co grana przez Willema Dafoe w filmie "Spider-Man" Sama Raimiego z 2002 roku. Słowo "multiverse" w opisie tweeta Sony mówi samo za siebie.

Wydaje się, że w filmie ostatecznie zobaczymy wszystkich przewidywanych złoczyńców (choć dotychczas nie otrzymaliśmy ostatecznego potwierdzenia każdego z nich): m.in. Elektro (Jamie Foxx), Sandman (Thomas Haden Church) czy Lizard (Rhys Ifans). Mówi się też o Venomie i powrotach bardziej pozytywnych postaci.

Szczegóły fabuły filmu pozostają owiane tajemnicą. Pierwszy zwiastun wyjawił, że rzucone przez Doktora Strange'a zaklęcie doprowadza do poważnych komplikacji, choć nie wiadomo, czy to wyłącznie odpowiada za zderzenie światów - kilka filmowych szczegółów wydaje się temu zaprzeczać. Wiemy, że swoje za uszami mają też Scarlet Witch, Loki i Sylvie. Czekamy!

"Spider-Man: Bez drogi do domu" - premiera już 17 grudnia 2021 roku.

Spider-Man: Bez drogi do domu
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA