"Hawk tuah girl" ujawniła się i zarobi gigantyczne pieniądze. Tak, na tym filmie, z którego macie bekę
O przypadkowej Amerykance zrobiło się głośno wskutek viralowego nagrania, która od tej pory jest znana jako "hawk tuah girl". Dziewczyna demonstrowała wówczas, co należy zrobić, by zaspokoić mężczyznę w łóżku i nieoczekiwanie stała się gwiazdą internetu. Bohaterka filmiku nie usunęła się w cień, co więcej - postanowiła na tym wydarzeniu zbudować swoją karierę i zarobić całkiem niezłe pieniądze.
W minionym miesiącu w mediach społecznościowych pojawiło się krótkie nagranie, w którym mężczyzna przeprowadzał sondę uliczną. Jak wiadomo, wieczorową porą imprezowicze są najbardziej wylewni i nie inaczej było również tym razem. Autor filmiku postanowił zagaić do pewnej blondynki, którą zapytał o to, co najbardziej może zadowolić mężczyznę w łóżku. Rozmówczyni odpowiedziała na pytanie bardzo dokładnie, naśladując dźwięk splunięcia, czyli słynne "hawk tuah", i to wystarczyło, by ta część filmu stała się gigantycznym viralem.
Na TikToku powstała masa przeróbek z wspomnianym fragmentem. Hashtag "hawktuah" doczekał się już niemal 100 tys. oznaczeń, a filmiki przebijają barierę 1 mln wyświetleń. Powstawały memy, spekulacje i wyjaśnienia, czego dotyczy dźwięk, aż w końcu wiele osób zaczęło zastanawiać się nad tożsamością słynnej "hawk tuah girl". Popularna dziewczyna niedawno postanowiła nie tylko ujawnić się w mediach społecznościowych, ale również zapowiedziała start swojego nowego biznesu w związku z viralową sytuacją.
Hawk tuah girl - o co chodzi? Dziewczyna postanowiła skorzystać z okazji i rozkręciła swój biznes
Obecnie coraz częściej wstydliwe i nieplanowane sytuacje, które kiedyś mogłyby zniszczyć komuś życie, teraz stają się pretekstem do tego, by napędzać swoją karierę. Wcześniej wyciek nagich zdjęć czy, jak w tym przypadku, stanie się uczestnikiem dwuznacznej sytuacji sprawiłyby, że bohaterowie takich materiałów staraliby się przeczekać ten stan rzeczy i modliliby się o to, by ludzie jak najszybciej zapomnieli o kompromitującym zdarzeniu. Dożyliśmy jednak czasów, kiedy tego rodzaju sytuacje są nie tylko pożądane, ale również często prowokowane.
W tym wypadku Haliey Welch, bo tak nazywa się "hawk tuah girl", postanowiła rozkręcić na tym wydarzeniu biznes. Dziewczyna w zeszłym tygodniu założyła konto na Instagramie, na którym pojawiła się m.in. pełna wersja sondy ulicznej z jej udziałem, a także kilka zdjęć. Haliey zdecydowała się także opublikować małe ogłoszenie dla swoich obserwatorów i poinformowała, że kilka rzeczy w jej życiu zmieniło się od tamtego wydarzenia.
Zdradziła, że zaśpiewała na scenie z Zachem Bryanem, piosenkarzem country, przed 80 tys. osób, rzuciła swoją dotychczasową pracę i zażartowała, że musi obecnie dbać o swój wygląd i nie może wyglądać jak Adam Sandler. Przyznała, że są również mniej przyjemne strony tej sytuacji, mianowicie: czatujący pod jej domem paparazzi, a także ludzie proszący ją o link do OnlyFans. Wspomniała również, że jest zmęczona podszywającymi się pod nią osobami:
Jestem zmęczona oszustami i wszystkimi fałszywymi kontami. Swoją drogą - jest jeszcze jedna rzecz, która mnie wkurza. Każdy, kto sprzedaje lub kupuje mój merch online musi wiedzieć, że nie jest on przeze mnie zatwierdzony i są to podróbki. Nie zarabiam na tym ani centa. Ale właśnie zatrudniłam menadżera i prawnika
- poinformowała.
O TikToku czytaj w serwisie Spider's Web:
Haliey dodała, że niebawem startuje ze swoim sklepem, gdzie będzie można kupić oryginalny merch sygnowany napisem "hawk tuah". Jak widać - kontrowersyjna sytuacja nie tylko nie sprawiła, że dziewczyna zniknęła z internetu, ale również dała jej pretekst do stworzenia własnego biznesu. Nawet, jeśli miałby on nie utrzymać się długo, "hawk tuah girl" stworzyła sobie podwaliny, by rozkręcać swoją influencerską karierę.