REKLAMA

"Wiedźmin", sezon 3. - o tym musi opowiedzieć serial

O czym będzie sezon 3 "Wiedźmina"? Showrunnerka na razie szczędzi nam informacji dotyczących nowej odsłony opowieści o Geralcie, wiadomo jednak, że w dużej mierze opierać się on będzie na "Czasie Pogardy", choć pojawi się w nim także pominięty do tej pory wątek z "Krwi Elfów". Zbierając wszystkie, dostępne już nam informacje, podywagujmy, o czym będzie 3. sezon serialu "Wiedźmin".

wiedzmin 3 sezon netflix
REKLAMA

2. sezon "Wiedźmina" ledwo dobiegł końca, kurz po bitwie między zwolennikami i przeciwnikami serialu jeszcze nie opadł, a tu już zaczynają się pojawiać pytania o 3. sezon przygód Geralta. Dobra wiadomość jest taka, że z pewnością zostanie on nakręcony, zła, że nadal będzie za niego odpowiadała Lauren Hissrich, jeszcze gorsza, że pewnie będziemy na niego czekać do 2023 roku. I o co będziemy się kłócić za rok w święta?

REKLAMA

Wiedźmin sezon 3 - o czym będzie?

Pod koniec 2. sezonu "Wiedźmina" najważniejsze pionki na szachownicy zostały już poustawiane i wszystko jest gotowe do tego, żeby ruszyć pełną parą z wielkim polowaniem na Ciri. W ostatnim odcinku serialu widzimy, jak kolejni gracze tłumaczą, kim dla nich jest Dziecko Przeznaczenia. Dla cesarza Nilfgaardu to córka. Władcy Północy (zarówno ci zgromadzeni w Bractwie, jak i Vizimir, dla którego Ciri szukają Dijkstra z Filippą) widzą w niej klucz do tronu Cintry. Tajemniczy mag, dla którego pracują Rience i Lydia, dostrzega w niej źródło potęgi. Elfy upatrują w niej obiecaną przez wieszczkę zbawczynię ich rasy. Dziki Gon... no dobrze, tak nie do końca jeszcze wiadomo, dlaczego właściwie Dziki Gon tak bardzo chce, żeby Gwiazdooka Córa Chaosu do niego dołączyła, poza tym, że "należy do nich", ale umówmy się, demony na koniach rzadko ścigają kogoś, tylko po to żeby wziąć autograf i pogratulować świetnie umalowanych brwi w nowym sezonie.

Showrunnerka "Wiedźmina" zdradziła, że "Czas Pogardy" jest jednym z jej ulubionych tomów sagi i że jest szczególnie podekscytowana ekranizacją właśnie tej książki, bo dużo w niej polityki. Biorąc pod uwagę końcówkę pierwszego sezonu, możemy założyć, że dużo z tego politykowania będzie się sprowadzało do tego, że różne stronnictwa będą wchodziły sobie w drogę próbując dorwać Ciri. Wiemy też, że Hissrich nie trzyma się niewolniczo fabuły sagi (no wiem, eufemizm) i wybiera pewne punkty historii, które uznaje za istotne, a potem dochodzi do nich kierując się zasadą "wszystkie chwyty dozwolone". Jakie to będą punkty w wypadku "Czasu Pogardy?"

  • Powstanie scoia'tael. Elfy stworzą swoją partyzantkę.
  • Bal na Thanned. Po pierwsze nie da się (chyba, ekipa "Wiedźmina" może mi udowodnić, że się mylę) opowiedzieć historii z "Czasu Pogardy" bez wielkiego balu czarodziejów - to jedno z najważniejszych wydarzeń w całej sadze - i dla wielkiej polityk i dla poszczególnych postaci. To tutaj Vilgefortz ujawnia się jako sojusznik Nilfgarrdu, czarodzieje zostają rozbici, Ciri zostaje rozdzielona z Gerlatem i Yen, a sam wiedźmin dostaje ostre wciry i ledwo przeżywa. Po drugie tam jest cała masa scen, które świetnie powinny się sprawdzić na ekranie - pojedynki, walki grupowe, pogonie, walki na miecze, walki magów - co tylko chcecie. Nie wierzę, żeby zrezygnowano z tylu okazji do pokazania mordobicia.
  • Ciri teleportuje się na pustynię - Ciri trzeba rozdzielić od Geralta i Yennefer, Sapkowski znalazł na to prosty w realizacji sposób, który w dodatku pozwala na to, żeby w serialu umieścić jednorożca. Kto o zdrowych zmysłach zrezygnowałby z umieszczeniu w serialu jednorożca?

Hissrich w rozmowie z The Collider zapowiedziała, że nie chce, żeby podział jedna książka - jeden sezon był przesadnie sztywny i zdradziła, że jeden z ważnych wątków z "Krwi Elfów" pojawi się także w 3. sezonie serialu, bo wcześniej nie było na niego dość miejsca. Mam dwa typy. Może chodzić o wątek z krasnoludami, które tylko mignęły w drugim sezonie, a których przejmujący wątek z pierwszego tomu sagi nie miał szans się rozwinąć w świecie, w którym nie ma jeszcze partyzantki nieludzi. Bardziej wydaje mi się jednak prawdopodobne, że Geralt po raz pierwszy spotka sowę - Filippę. Czarodziejka w książkach odnajduje go, szpiegując pod postacią sowy Jaskra - w ostatnim odcinku drugiego sezonu Dijkstra wyraża chęć porozmawiania z poetą i raczej nie ma wątpliwości, że to Ciri i pewien wiedźmin będą przedmiotem tej konwersacji. W sadze Filippa obserwuje walkę Geralra z Riencem i braćmi Michellette, którzy umarli już w poprzednij sezonie, nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by tym razem Geral zawalczył z Profesorem i jego bandą - w końcu Geralt musi raz na sezon pokonać grupę zabijaków.

REKLAMA

Wiedźmin sezon 3 - kiedy można się spodziewać premiery?

Nie ma jeszcze daty premiery 3. sezonu "Wiedźmina". Na razie Lauren S. Hissrich zdradziła, że prace nad scenariuszem już dobiegają końca. Przewiduje się, że zdjęcia do niego prawdopodobnie ruszą na wiosnę tego roku, choć część plotek mówi nawet o lutym. Na poprzedni sezon "Wiedźmina" fani musieli czekać aż dwa lata, tym razem pewnie także trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość. Pandemia nie minęła i choć wiele wskazuje na to, że nauczyliśmy się z nią żyć, to nadal może doprowadzić do licznych opóźnień. Na razie najczęściej mówi się o tym, że na 3 sezon "Wiedźmina" możemy liczyć w drugim kwartale 2023 roku.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA