REKLAMA

Szalony i krwawy jak „Squid game”. Nowy serial SkyShowtime obrzydził mnie i zachwycił

"Aukcja" to nowość od serwisu SkyShowtime, która jest tak pokręcona, że trudno nie żywić do jakichś niej emocji. Nawet jeśli zachwyt będzie ustępował obrzydzeniu, to możecie być pewni, że tytuł zostanie z wami na dłużej. Znacznie dłużej.

aukcja skyshowtime
REKLAMA

Jeszcze kilka lat temu każdy serwis VOD chciał mieć swoją „Grę o tron”, dzisiaj powtórzenie sukcesu widowiska fantasy wydaje się mało prawdopodobne. W międzyczasie Świętym Graalem okazały się seriale niepozorne, których popularność wybucha nagle. Na pierwszy rzut oka ignorowane, zbyt brutalne lub po prostu dziwne, aby podbić serca i oczy widzów. Taką produkcją był między innymi „Squid game”, a teraz może stać się nim „Aukcja” od SkyShowtime.

Nowy serial platformy to koreańska produkcja, która zwodzi widzów na każdym kroku. Zaczyna się od niepokojącej sceny, w której obleśnie zachowujący się mężczyzna spotyka się z młodą dziewczyną w hotelu na godziny. Szybko fabuła przenosi się do miejsca, gdzie organizowane są nielegalne licytacje… organów. Ludzkich organów. Następnie dosłowne i metaforyczne trzęsienie ziemi wywraca fabułę do góry nogami, a my obserwujemy, jak bohaterowie, którzy wylądowali w piwnicy walczą o wolność (i o inne rzeczy).

REKLAMA

„Aukcja” od SkyShowtime – recenzja

„Aukcja” to kalejdoskop w rękach dziecka. Koreańska produkcja nic nie robi sobie z prawideł rządzących serialem i na przemian wrzuca bohaterów w wartką niczym wielkomiejski ściek akcję, aby po chwili pozwolić im na długie rozmowy o pryncypiach, a na koniec zbić szkiełko i patrzeć, jak zawartość miesza się ze sobą w chaosie. Wszystko tu jest intensywne, obrzydliwe i brutalne.

„Aukcja” w warstwie metaforycznej obrazuje podróż ludzi z nizin ku wolności, również finansowej. Odbicie od dna nie następuje, bo każde piętro muszą pokonywać walcząc na śmierć i życie. Co ciekawe, żaden z bohaterów nie jest kryształowy, a wręcz przeciwnie. Są oni unurzani w swoje wady i ograniczenia i to one, bardziej niż cokolwiek innego, pchają ich do przodu.

Squid game spotyka Parasite

Aukcja - zwiastun serialu

To bardzo istotne, że „Aukcja” lawiruje między politycznym przesłaniem a dziwnym survivalem, a jednocześnie jest pełnoprawnym thrillerem. Na podobnych instrumentach grał oscarowy „Parasite” i netfliksowy Squid Game. Reżyser i scenarzysta Woo-seong Jeon nie ma może tak wyczulonego ucha, jak Joon-ho Bong, bo jego badanie nad wolą przetrwania sięga znacznie głębiej, aż do samych trzewi. I podobnie jak w przypadku wymienionych tytułów, gdy napięcie jest niemożliwe do wytrzymania, to mimochodem rozładowuje je humorem, choć niestety nie zawsze skutecznie.

Słabości „Aukcji” są widoczne właśnie wtedy, gdy przestaje śpiewać żelazo i znika goła przemoc. Nie zawsze bowiem udaje się skutecznie pokazać napięcie w samych tylko dialogach, choć dla niektórych ta lapidarność relacji może być wystarczająca, zwłaszcza że wiele dowiadujemy się z samej akcji.

„Aukcja” to w mojej opinii jeden z najlepszych seriali SkyShowtime i jeden z najciekawszych tytułów tego roku. I jest to taka produkcja, która na długo zostaje w pamięci.

REKLAMA

SkyShowtime opublikował 3 odcinki. Kolejne będą udostępniane w każdy czwartek.

Więcej o ofercie SkyShowtime poczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA