„Cyberpunk 2077” nie dla wszystkich Polaków – klienci Empiku są wściekli. Powód? Opóźnienie preorderów
Wielu fanów studia CD Projekt RED wyobrażało sobie, że dzisiejszy wieczór spędzą na podróżowaniu po Night City i odkrywaniu fabularnych zakamarków hitowej gry wideo „Cyberpunk 2077”. Niestety, część z nich przynajmniej przez jakiś czas będzie musiała jeszcze obejść się smakiem. Bo preordery zamawiane w sieci Empik mają olbrzymie opóźnienie.
Po długich miesiącach oczekiwania 10 grudnia nadszedł moment wyczekiwany przez graczy z całego świata. Do sklepów nareszcie trafił „Cyberpunk 2077”, wyprodukowany przez polskie studio CD Projekt RED. I choć premiera nie przebiegła bezboleśnie (głównie z uwagi na częste doniesienia o obecnych w grze bugach), to można ją uznać za zdecydowany sukces. Dość powiedzieć, że na całym świecie złożono aż 8 mln preoderów na „Cyberpunka 2077”, co jest absolutnie fenomenalnym wynikiem.
Problem w tym, że przynajmniej część z tych przedpremierowych zamówień wciąż nie dotarła do swoich nowych właścicieli.
Uskarżają się oni z tego powodu głośno w mediach społecznościowych, przede wszystkim na profilu sieci sklepów Empik na Facebooku. Opublikowany tam przed kilkoma godzinami post zachwalający możliwość kupowania gry CD Projekt RED w salonach i za pomocą sklepu internetowego spotkał się z szerokim odzewem niezadowolonych klientów.
Empik w ostatnim czasie ma olbrzymie problemy z wysyłką zamówień, a fani „Cyberpunk 2077” oberwali rykoszetem.
Komentujący się wściekli, bo choć zamówili grę z dużym wyprzedzeniem (niektórzy zrobili to kilka lub nawet kilkanaście miesięcy temu), to wciąż nie mają możliwości w nią zagrać.
Czyli są de facto pokrzywdzeni nawet w stosunku do osób, które dopiero w tej chwili zdecydowały się na zakup i wchodzą do Empiku po kopię „Cyberpunk 2077”. Co ważne, nie ma znaczenia, czy zdecydowaliście się na dostarczenie przesyłki do wybranego salonu czy bezpośrednio do domu. Bo bez względu na wybraną wersję mogą wystąpić poważne opóźnienia. Niektóre osoby donoszą ponadto, że choć do nich produkt dotarł na czas, to musiał podróżować w nieodpowiednich warunkach i dotarł zniszczony.
W ostatnim czasie klienci Empiku często uskarżają się na problemy z logistyką firmy. Nie tak dawno oszukani mogli poczuć się nabywcy Playstation 5, a w okresie przedświątecznym na opóźnione zamówienia czeka jeszcze więcej osób. Czemu świadectwo dają właściwie co godzinę w komentarzach pod przypiętym na profilu sieci postem o możliwości odbioru zamówionych przesyłek w salonach. Według komunikatu ma to przebiegać bardzo sprawnie, ale w tym wypadku oczekiwania wyraźnie rozminęły się z rzeczywistością.
- Czytaj także: Jeszcze przed premierą tytułu na Spotify pojawiła się oryginalna ścieżka dźwiękowa. Kogo będziecie mogli usłyszeć w trakcie ogrywania „Cyberpunk 2077”?
Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.
