Jeden z największych hitów zeszłego roku obejrzycie wreszcie w domu. Właśnie trafił na VOD

"Wicked" to musicalowy prequel "Czarnoksiężnika z Oz", w którym poznajemy Elphaby i Glindy. Główne bohaterki wspólnie studiują na Uniwersytecie Shiz. Początkowo się ze sobą przyjaźnią, ale z czasem ich drogi się rozchodzą. Jedna zmierza ścieżka dobra, a druga - zła. Kategorie te nie są jednak tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać.

W "Wicked" w główne role wcielają się Cynthia Erivo i Ariana Grande, które porwały widzów... do wspólnego śpiewania. Oczywiście, przed seansem na wielkim ekranie widzowie mogli posłuchać soundtracku, albo zetknąć się z pojedynczymi piosenkami w mediach społecznościowych. Dlatego w kinach nieraz rozwścieczali swoich współtowarzyszy, popisując się mniej lub bardziej wątpliwym talentem wokalnym. Takie zachowanie jest godne potępienia. Nawet jeśli, a trzeba to przyznać, utwory ze ścieżki dźwiękowej naprawdę wpadają w ucho.

Na szczęście w zaciszu własnego domu śpiewać piosenki podczas seansu filmu można śpiewać do woli (albo do momentu, gdy osoby, z którymi mieszkacie zaczną was upominać). "Wicked" na ekrany światowych kin trafił pod koniec listopada zeszłego roku. U nas na wielkich ekranach można go oglądać od 6 grudnia (tak, wciąż można! Jeszcze jest w nich wyświetlany). Po grubo ponad dwóch miesiącach trafia więc wreszcie na VOD.

Wiadomo, że jak film jest hitem to jego okienko dystrybucyjne się wydłuża. A "Wicked" zdecydowanie hitem kinowym było. Na całym świecie zarobiło prawie 728 mln dol. W box offisie prześcignęła tym samym "Diunę 2" i stała się piątą najchętniej oglądaną produkcją zeszłego roku. Mimo to w Stanach Zjednoczonych można ją oglądać online już od 31 grudnia. U nas z ponad 1,5 opóźnieniem pojawiła się na VOD.

Warto wspomnieć, że "Wicked" pojawia się online w naszym kraju w sam raz, żeby widzowie mogli nadrobić zaległości przed zbliżającymi się Oscarami. W końcu film stał się sukcesem nie tylko komercyjnym, ale też artystycznym. Zdobył aż 10 nominacji do nagród Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej - tyle samo co "The Brutalist". Ile statuetek uda mu się zdobyć? O tym przekonamy się w nocy z 2 na 3 marca.

Polscy widzowie mają nieco ponad tydzień, aby obejrzeć lub przypomnieć sobie "Wicked" na VOD przed zbliżającą się galą oscarową. Od 20 lutego możemy oglądać film online. Jako że ledwo wpadł do dystrybucji internetowej, na razie trzeba za niego całkiem sporo zapłacić. Z czasem dostęp stanie się tańszy, aż w końcu produkcja wyląduje w streamingu, gdzie obejrzymy ją w ramach opłacanej subskrypcji danej platformy, bez żadnych dodatkowych kosztów.

Więcej o nowościach VOD poczytasz na Spider's Web: